Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nofy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

nofy's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam! Jestem "nowy" na forum i w tym temacie więc proszę o wyrozumiałość. Mam mianowicie taki problem i szukam jakiegoś rozwiązania: Jestem zainteresowany "pozyskaniem" działki od swego wujka w celu późniejszej budowy domu ale sytuacja nie jest taka prosta mianowicie: - grunt należał kiedyś do babci, babcia przepisała wszystko na wujka po zrzeczeniu się wszystkich spadkobierców (m.in. mojego ojca). - dla zainteresowanych i dla ułatwienia chodzi o działkę 321 w Bełżycach woj. Lubelskie (na geoportal.gov.pl znalazłem) współrzędne N= 51*10'8,3''; E=22*15'8''. - całość ziemi jest podzielona na 3 działki, na jednej stoi dom wujka działka nr 320/2, druga jest użytkowana rolniczo (320/1), a na trzeciej stoi dom wraz z zabudowaniami gospodarczymi mojej babci 321. - mi chodziłoby o działkę 321 i tam ewentualnie po śmierci babci o budowę domu, z tym, że dzisiaj byłem w gminie i według planu zagospodarowania przestrzennego ten teren nie jest przeznaczony pod zabudowę a do tego jest oznaczony symbolem NO i uzyskałem informację, że gdzieś w środku działki 320/1 jest planowana przepompownia ścieków????? - teraz moje pytanie czy można coś z tym "fantem" zrobić aby tam w przyszłości można było dom zbudować? Czy coś by dało gdyby wystąpić o przekształcenie działki na budowlaną? i czy w przyszłości byłaby możliwość podziału tej działki (321) na dwie żeby i mój brat "dostał" połowę i mógł się budować? Proszę o poradę jakie kroki można podjąć w tej sprawie, dodam, że jak ktoś zauważył to dla działek przy samej drodze czyli np. 439, 449, 451 jest przeznaczenie pod zabudowę jednorodzinną i zagrodową, tak samo jak w przypadku działek położonych przy drodze na północ czyli 320/2, 317, 318, 316. a dla tych "babcinych" pan powiedział, że można składać wniosek do burmistrza o przekształcenie ale nie wiadomo jak zostanie rozpatrzony i pewnie około roku trzeba czekać bo trzeba poczekać aż zbiorą kilka wniosków i dopiero rozpatrują.... (czy tak mogą??). Pozdrawiam i jeszcze raz proszę o wyrozumiałość po prostu zależy mi na tej działce bo przepiękna okolica (rzeka, ryby, ptaki, zwierzęta) i prawie za darmo a bardzo dobre połączenie do Lublina i do instytucji publicznych...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...