Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Lia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    82
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Lia

  1. Witam. Temat aktualny. Wróciłam po urlopie... A na młodych pędach róż całe kolonie tego paskudztwa. Od kilku lat stosuję metodę mechaniczną i chemiczną. Jak tego draństwa (mszyca) mało, wkładam gumowe rękawice i zgniatam mechanicznie gada. Paskudnie, ale działa.Potem zmywam wodą. Jak jest tego dużo... mam parę sposobów. Najpierw próbuję zmyć roztworem szarego mydła ( rozpuszczam w paru litrach gorącej wody pól kostki szarego mydła a potem pędy zanurzam w małym wiaderku i zmywam , można potem po paru dniach opryskać róże tym płynem rozcieńczonym z wodą 1:2. Jak to nie pomoże, stosuję Decis do oprysków.Można dodać do butelki środek grzybobójczy , ja stosuję Topsin ( topsin zwalcza choroby grzybowe -mączniak prawdziwy, szara pleśń, plamistość liści i kwiatów, fuzariozy), werticilioza, rak pędów róż ).
  2. A można wyhodować z nasionek? Kiedy siać, jak pielęgnować na początku? Mam taki suchy i słoneczny zakątek. W sam raz na lawendowe poletko.
  3. Dziewczyny, po ostatnim ochłodzeniu bałam się, że nowo posadzone róże przemarzną. Codziennie okrywałam ich włókniną , lub donicami. było trochę z tym zabawy, ale nie zginęły. Chyba trochę za wcześnie ich posadziłam...
  4. Ostatnio zastanawiam się nad mebelkami drewnianymi. Z akacji lub drewna - jatoba, merbau - impregnowane. Podobno odporne na wilgoć i trwałe. Coś w tym stylu. http://www.kolmar.net.pl/img/img_str_gl/01.jpg http://www.kolmar.net.pl/ http://www.dlh.pl/ftp/pho/00143/06_06_22_sunqueen_malas_005www.jpg http://www.dlh.pl/ftp/pho/00155/stol_prostRozsuwa_butterfly_fotel_fisherB7poz_05_08_17_189www.jpg http://www.dlh.pl/ftp/pho/00150/wimbledon_paddington_05_08_17_010www.jpg http://www.dlh.pl/shop.php Tańsze wersje widziałam w tesco, z parasolem rozkładanym i ławeczkami lub krzesełkami .
  5. Już jest niebieska róża! Ale tylko w Japonii. Tu: http://kopalniawiedzy.pl/wiadomosc_5889.html
  6. Mmm. Wiesz, Pinus, katarem różę nie zakazimy, to pewne. Nawet róża człowieka (jest taka choroba, tak tylko, na marginesie. Róża - jest nagłym i ostrym schorzeniem wywołanym przez bakterie a konkretnie paciorkowce . Proces chorobowy obejmuje zarówno skórę jak i tkankę podskórną. Do zakażenia dochodzi w wyniku : ˇ drobnych urazów ˇ otarć naskórka ˇ skaleczeń i ran skóry ˇ owrzodzeń ˇ upośledzenia krążenia żylnego i chłonnego Jest choroba zakaźną ! ) na naszą różę piękną nie przeskoczy. Ale choroba wywołana przez grzyby, na przykład,z jednej róży na inną różę już tak, " Czarna plamistość róży","rak pędów róż" , lub "mączniak prawdziwy" Tak myślę
  7. Bezsensowne ! :D A czemu? Jak najbardziej sensowne! Teoretycznie choróbsko może przecież przenosić się drogą kontaktową. U ludzi jak tniemy, to też sterylnym nożem
  8. właśnie, o to chodzi. Hanka ładnie to opisała.
  9. Troszkę przerzedziłabym. Powycinaj starsze gałęzie. Wtedy róża wypuści dużo nowych pędów, no i zakwitnie obficie.
  10. 2 chopinetka Piękna róża. Lubię żołte, słoneczne!
  11. Ja też w markecie kupiłam, mam nadzieje, że będą super!9Tesco)" Red beauty" ,i "Ardienta"( ostatnia-różowa). Próbować można, bo wyglądają te róze bardzo zdrowo. Przypuszczam, że w kwietniu będzie już przebrane stoisko i uschnięte "okazy". Teraz lub wcale! Wosku nie usuwaj, dobrze zabezpiecza nowe roślinki. Tylko nie zapomnij kopczyk zrobić, i tyle.
  12. Mieszkamy na skraju lasu, więc igliwia nie brakuje. Przykrywam nowe krzaki i w ogóle się nie martwię. No, nie -40 , takie sobie małe ochłodzenie. SADZIĆ!!!
  13. Ja już posadziłam róże tydzień temu. jest ciepło, nie zmarzną chyba.
  14. http://i46.photobucket.com/albums/f101/forhofp/Smailiki/1157612096_74.gif http://i46.photobucket.com/albums/f101/forhofp/Smailiki/vopros01.gifhttp://i46.photobucket.com/albums/f101/forhofp/Smailiki/boxer.gif
  15. Oglądam czasami eko-ogrodnika. To tak jak w życiu, trochę sie podoba, trochę nudzi. Podoba mi się, że na małej, na ogół, przestrzeni zawalonej betonem lub koszmarnymi płytami potrafi szybko wprowadzić lad i porządek. Ale najczęściej są to malutkie ogródeczki, jednak bez polotu. Nudzi mnie cała ta eko-otoczka, z ekośmietnikami , sadzeniem drzewek na wysypiskach i temu podobne. Szlachetna rzecz, oczywiście, ale bez przesady. Dziwi mnie, jak zaniedbane są te dzielnice( to dotyczy tez programu nt. liftingu domków przed sprzedażą, jak się to program , zapomniałam )Biorąc pod uwagę piękno dużych angielskich ogrodów i ich kulturę ogrodniczą... słabiutko... W ogóle, brakuje mi programu o pielęgnowaniu ogrodów, o sadzeniu, architekturze krajobrazu i tp. Czasami Martha Stuart coś ładnego pokaże.
  16. Dzięki, teraz wiem, jak moja żółta róża się nazywa ( mam takich 5 szt). Faktycznie, na etykiecie od ogrodnika miałam inną nazwę.
  17. Dzięki wielkie, miło mi. Kupiałm już nowe krzaki róż... Przypadek, byłam w Tesco i zobaczyłam te kartony...No nie mogłam się powstrzymać, kupiłam kilka sztuk- dorodne , nie przesuszone, z doświadczenia wiem, że ma być 4-5 pędów z widocznymi już oczkami. Teraz już je kąpie w wiaderku... Jutro u mnie wiosna i sadzenie. Pozwolę sobie na większe zdjęcie mojej róży. http://i044.radikal.ru/0802/93/8dd126229c23.jpg I jeszcze - taka maleńka na razie Golden Rose( dokładnej nazwy nie pamiętam, jakoś tak) http://b.foto.radikal.ru/0609/96ff7f2f8e08.jpg
  18. Witam serdecznie. Dopiero teraz przeczytałam wasze posty i zobaczyłam piękne zdjęcia róż w waszych ogródkach. Ja róże uwielbiam , mam parę ładnych Tu moja piękna Paul Scarlet Climber, kwitnie raz, ale obficie no i długo, ze 2 miesiące
  19. Agamon, można pytanie? Mam zamiar kupić bardzo porządną maszynę do szycia. myślę o pfaff - serii 2048. Szyje dużo, różne materiały, mam overlock pfaff ( super jakość, choć ma 10 lat) A stary łucznik już ledwo zipie. Czemu ten pfaff taki drogi??? Słyszałam, że po przeniesieniu produkcji do Czech jakość trochę gorsza (czy to prawda?) I teraz jeszcze sie zastanawiam( bo to zakup na lata) 1. Pfaff 2048 czy janome 6600 ( tam też transport górny). Która z nich lepsza? 2. pfaff 2026 lub 2048- na czym polega różnica w linii classik i expression? Bo cena classika 2 razy niższa, a tez ma idt ( ten słynny transport górny) 3. A może zwykły selekt - mechaniczny? Tak sie zastanawiam- czy elektronika nie będzie bardziej delikatna i szybko sie zepsuje? Mam zamiar teraz uszyć nowe zasłony i pokrowce z lnu , potem też kilka rożnych dekoracji ( poduszki, ozdóbki , pikowanki do domu i tp)Tylko ta 1 dziurka w selekcie mnie nie bardzo odpowiada... Chciałabym jednak kilka. Proszę o rade Tak sobie myślę i nadal nie mogę sie zdecydować... JAKI MODEL??? Z góry dziękuję...
  20. Jak trzeba ciąć taki żywopłot? Nasze świerki serbskie maja już długość ok 1,5 m. Rosną nie tak szybko, jak w opisie, ale są ładne i zdrowe.
  21. Mamy caly zestaw kuchenny Aristona. Wzornictwo ok, satynowana stal. Jakosc - hmm, róznie z tym . Kuchenka ( plyta ceramiczna i piekarnik w zabudowie)- bez zarzutu. Zmywarka OK - chociaz przyznam, ze korzystamy z niej rzadko. Okap - OK. Najwiekszy chlam to lodowka. Tez w zabudowie. Koszmar!!! Nie polecam. Po pol roku wszystkie pojemniki i drzwiczki plastikowe sa popekane, polamane , pokruszone. Rurka odprowadzajaca wode ciagle zapycha sie. Na tego typu wady NIE dziala ponoc gwarancja. Mielismy wczesniej przez 15 lat lodowke Minsk - nigdy nie bylo z nia problemow, tak jak i z Polarem, jeszcze wczesniej.
  22. Mimi, dzieki - wiem z licznych twoich odpowiedzi, że zawsze moge na ciebie liczyc. Pozdrawiam - całuski dla córci Już się biore za szycie- bardzo to lubie
  23. Lia

    Grzejniki ?azienkowe

    Ja też mam grzejniki z Instalu, sa bardzo dobre , jeżeli chodzi o jakość, i sa w przystępnej cenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...