Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

macx

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

O macx

  • Urodziny 18.06.1981

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    podkarpackie

macx's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Wszystko OK, ale czy na krawędzie cięte (te fazowane nożykiem) po wciśnięciu i stężeniu vario też mam dać drugi raz vario i na to wtopić fizelinę ? W taki sposób robiłem, bo mi się tak wydawało dobrze, ale z twojej wypowiedzi nie wynika to jednoznacznie. Pozostałe spoiny ("fabryczne krawędzie") robiłem nakładając vario i wtapiając w nie od razu fizelinę. No i jeszcze ślizgi przy ścianach - ja to robiłem tak: najpierw wciskałem vario pomiędzy płytę a ścianę (ściana wcześniej oklejona taśmą). Czekałem aż vario stężeje. Następnie jeszcze raz vario i zatopiona w nim fizelina. Potem już tylko gruntowanie całości multi-startem i nakładanie multifinish. Powiedz czy taka metoda działania jest OK, chciałbym rozwiać wszelkie wątpliwości zanim zacznę robotę pozostałych pomieszczeń. A, i jeszcze jedno, ja do spoinowania wykorzystuję vario z wtopioną fizeliną. Ale piszesz też o taśmach papierowych, są też siatki czy inne wynalazki. Czy są jakieś reguły, że w określonych przypadkach dać lepiej taśmę papierową, w innych fizelinę, a jeszcze w innych siatkę? Rozumem, że wszystkie wtapia się w świeżo nałożone vario (?) W twoich wypowiedziach też pojawia się określenie taśma pełna, masz na myśli wtedy papierową lub fizelinę, czy tak ? pozdr. McX
  2. Jestem po zrobieniu ścian jednego pokoju multi-finishem i podzielam twoje zdanie, nic innego już nie chcę widzieć, choć testowałem go bez żadnego czytania zaleceń choćby o tym, jedyne co widziałem to materiały na YT. Ale jak pojechałem do składu budowlanego dokupić więcej tego cuda to tam nabrałem wątpliwości co do wykonania przeze mnie tego pokoju, oraz nie wiem jak się zapatrywać na kolejne pomieszczenia: 1. Po pierwsze sprzedawca powiedział że trzeba stosować tylko i wyłącznie grunt Multi-start i to najlepiej pomalować dwukrotnie, w przeciwnym razie może odparzyć gładź i widział przypadki że odłaziła od ściany płatami. U mnie jest tynk cementowo wapienny, położony rok temu, i przed nałożeniem multi finisha zagruntowałem go gruntem głęboko-penetrującym firmy Den Braven (1 raz). Czy mam się tym przejmować i zastosować się do jego zaleceń w kolejnych pomieszczeniach, czy to tylko tzw marketing by sprzedać ich produkt. 2. Po drugie jak wygląda sprawa ze ścianami, w których mam ogrzewanie ścienne (rurki zatopione w tynku grubości ok 7cm, tynk zbrojony mikrowłóknem oraz siatką o oczku 1x1cm), sprzedawca powiedział, że nie wie jak się zachowa ta gładź po włączeniu ogrzewania, czy nie będzie pękać, nawet nie słyszał o czymś takim jak ogrzewanie ścienne. I tu mam największy dylemat, co robić z tymi ścianami, w każdym pomieszczeniu na piętrze są dwie ściany ogrzewane i dwie nieogrzewane. Albo całkiem muszę odpuścić wygładzanie albo nałożyć na wszystkie (plus oczywiście sufit z G-K) Rom ty co byś mi doradził w powyższym? Pytam ciebie bo z tego co zaobserwowałem śledząc temat, jako jedyny udzielający się w tym wątku pracowałeś z multi-finishem, a jeśli nie jedyny to przepraszam innych za przeoczenie i oczywiście kieruję pytanie do wszystkich. I na koniec, żeby nie było całkiem off-topic, jak przygotować płyty G-K na suficie do nałożenia multi finishu? Konkretnie chodzi mi o gruntowanie. Czym gruntować, i kiedy? Do tej pory robiłem to tak (na razie tylko w jednym pomieszczeniu), gruntowałem wszystkie miejsca gdzie będą spoiny, w szczeliny między płytami vario, i jak stężało jeszcze raz vario, w nim zatapiałem taśmę z fizeliny wstępnie wygładzając wszelkie farfocle. I teraz po całości cały sufit znowu gruntem by nałożyć multi-finish. Użyty grunt to głęboko-penetrującym firmy Den Braven. Czy takie wykonanie jest poprawne? Wolę dopytać, zanim wejdę z robotą na pokoje. W pralni robiłem ten sufit by się nauczyć, bo jak coś nie wyjdzie to wiadomo - pralnia, nikt tam nie będzie się zbytnio przyglądał, ale wyszło bardzo ładnie, tylko pomalować. i pod halogenem nie widać żadnych górek. Faktycznie jak kolega Rom napisał - "lustro" Tyle, że wysiłku i potu sporo kosztuje taka robota pozdr. McX
  3. a co sądzicie o Multi-finish produkcji British Gipsum, na ścianie w drugim pokoju dzisiaj ją testowalem i ogólnie robilo mi sie dużo lepiej niż cekolem (GS-250) - oczywiscie na mokro, bez szlifowania w obu przypadkach. Tylko czy to na sufitach tez sie sprawdzi?
  4. kurde nie wiem jak to odebrać, czy cekol GS-250 to jedyne co dobre, czy jedyne co dobre w tym produkcie to fakt, że może odpaść szlifowanie?
  5. A ma ktoś jakieś doświadczenia z Cekolem GS-250 jako finisz na sufit G-K? Będzie się to nadawać jeśli zamierzam jako spoinówkę dać Vario ? Na ścianach w jednym pokoju go testowałem i zrobiłem "lustro" za pierwszym razem (z niewielkimi poprawkami po teście halogenowym). pozdr. McX
  6. Nie wiem czy dobrze cię zrozumiałem: "porządne spoinowanie na sztywno z zastosowaniem siatek (pod spodem) a na to taśma pełna" - dla mnie to oznacza, żeby na styku ściany murowanej z płytą zazbroić to w taki sposób : spoinówka na obie płaszczyzny, na to siatka, znów spoinówka, potem taśma i finisz, wyszlifować i malować. Czy tak ? Powiedz mi jeszcze czy połączenia spoin płyt z użyciem taśmy (zamierzam wykorzystać fizelinę) wykonuje się w taki sposób że daję spoinówkę na łączenie tak by wypełniła zagłębienie, na to nawilżoną (?) fizelinę, i tu nie jestem pewien co dalej: czy na tę fizelinę jeszcze raz spoinówkę czy czekam aż wyschnie i wtedy już tylko finisz i szlifowanie? edit: jeszcze jedno, jak kręciliśmy płyty z ojcem powstała sprzeczka na temat tego, że kręcę wkręty za gęsto (co 15 do max 20cm) powiedz kto miał rację (on twierdzi, że na szerokość płyty wystarczy dać 4 wkręty (co 30cm). pozdr. McX
  7. Rom-Kon a mógłbyś się wypowiedzieć jeszcze na temat moich pytań nr 2 i 7 (kilka postów wyżej), będę zobowiązany pozdr. McX
  8. nie, w miejscach gdzie mają być "ślizgi" nie dawałem płyt jeszcze, to są w każdym przypadku półki o których pisałem - dookoła każdego pomieszczenia, więc mam dokręcić tylko od spodu wąski kawałek płyty, wcześniej oczywiście dając taśmę.
  9. witam, jestem po płytowaniu całego domu (poddasze + parter) i będę zabierał się do szpachlowania. Od dłuższego czasu czytam ten wątek i stosowałem się do wskazówek w nim zawartych. Mam jednak kilka pytań związanych z samym szpachlowaniem: 1. Do połączeń ślizgowych jakiej taśmy użyć ? (tynk cementowo wapienny) - w mojej okolicy nikt o takim połączeniu nie słyszał i muszę zamawiać taśmy przez internet. 2. W jednym miejscu (pod oknem połaciowym) mam tak zrobiony glif że płyta KG jest idealnie zlicowana z ścianą kolankową - płyta stanowi przedłużenie tej ściany - jak w tym miejscu szpachlować by nie pękło (dodatkowo na ścianie jest ogrzewanie ścienne) ? 3. Jak poprawnie wykonać połączenie sufitu poziomego i skosu - fizelina na obie płaszczyzny będzie OK czy polecacie inaczej to wykończyć ? 4. w miejscu gdzie z płaskiego sufitu obniżyłem w formie "półki" jego fragment (zabudowując rury od wentylacji mechanicznej) - połączenie płyty sufitu z pionową płytą tej półki należy szpachlować wywijając fizelinę na obie płyty ? 5. Na tej półce o której mowa wyżej jak wykończyć krawędzie (kątownik, taśma z wkładką czy może jeszcze coś innego) - takich półek mam sporo na parterze. 6. Czy na płaskim suficie też należy unikać połączeń krzyżowych - w dwóch miejscach o tym nie pomyślałem i teraz nie wiem czy wyciąć kawałki płyt i zrobić mijankę czy tak zostawić. 7. Które materiały do szpachlowania polecacie - jest tego bardzo dużo, myślałem o uniflot lub vario do spoinowania i jakaś masa do szpachlowania na gotowo, ale nie wiem na co się konkretnie zdecydować. 8. I na koniec trochę off-topic - na ścianach mam ogrzewanie ścienne (do wysokości 1,8m) na rurkach jest gruba warstwa tynku c-w (ok 7cm) zbrojonego włóknami i dodatkowo siatką, ale ten tynk jest lekko mówiąc badziewny - gwoździem bez wysiłku wydrapię go do pustaka. Chciałbym te ściany też wygładzić, ale nie wiem czy na skutek ogrzewania nie popęka szpachla. Co doradzilibyście mi w tej kwestii. z góry dzięki za odpowiedź
  10. Rom-Kon zgodnie z twoją radą (jak powyżej) wykonałem obróbkę kosza. Tylko powiedz mi czy dobrze myślę bo sam już nie wiem. "Na krawędzi skosu" tzn masz na myśli miejsce gdzie schodzą się dwie płaszczyzny, tak? Mam tu profile UD nasunięte na CD, które się stykają. Między nimi mam wstawić wstawić ten kątownik AL, o którym piszesz? Analizując twoją wypowiedź, ja to odbieram tak, że ma on (ten kątownik) spiąć ze sobą dwie płaszczyzny zakończone profilami UD. No chyba że chodziło ci o wykończenie narożnika po płytowaniu. Jeśli tak to w takim razie powiedz w jaki sposób połączyć te dwa UD które się stykają, próbowałem skręcić pchełkami, ale one stykają się pod takim kątem że jest to niemożliwe. pozdr.
  11. Nie wiem czy dobrze cię zrozumiałem: pisząc 2x12,5 miałeś na myśli podwójną płytę k-g? pozdr
  12. Odświeżam pytanie bo muszę się zabierać powoli za tą łazienkę... Jeśli ktoś znajdzie chwilkę doradźcie mi proszę. Rysunek o którym mowa w cytacie jest kilka postów wcześniej na poprzedniej stronie. pozdr. Maciek
  13. Witam, śledzę ten wątek już od dłuższego czasu. Na początek chciałbym podziękować wszystkim, którzy się tu udzielają. Bez Waszych wskazówek i zaleceń nie odważyłbym się robić poddasza samodzielnie. Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI. Mam jednak pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi. Otóż, zabrałem się za łazienkę, zrobiłem zabudowę WC i BIDETU przykrywając wszelkie rury, nad nimi zrobiłem półeczki z k-g i chciałem brać się za sufit, ale wymyśliliśmy z żoną, że zamiast kupować gotową kabinę prysznicową to zrobimy ścianki z k-g i obłożymy je płytkami, do tego szklane drzwi i kabina gotowa. Tylko nie wiem jak się do tego zabrać. W załączeniu rysunek przedstawiający naszą łazienkę, kolorem czerwonym zaznaczyłem ścianki do zbudowania. Kolorem zielonym zaznaczyłem już wykonaną zabudowę stelaży WC i bidetu, a kolor jasnoszary to skos sufitu. Na podłogę - wiadomo - profil UW (max 75 - więcej nie zmieści mi się obok bidetu) tylko nie wiem jak go przymocować skoro w podłodze są rurki od podłogówki? Nie wiem czy się to praktykuje, ale może jakiś dobry klej ? Jak już się uporam z profilem UW na podłodze to równolegle do niego trzebaby dać na suficie tak samo UW, tylko do czego go przymocować, jak na razie są tam jętki i pomiędzy nimi wełna. Mocowanie go bezpośrednio do drewna jakoś mi się nie widzi, może w takim razie wykonać ruszt pod sufit i profil UW przymocować do profili CD sufitu? nie mam innych pomysłów. Szukałem dużo w necie na ten temat i trafiłem na różne rady, co użytkownik to inne proponował rozwiązanie. Dlatego proszę fachowców z tego wątku o jakieś sensowne rozwiązanie bochciałbym wrócić do łazienki niebawem, a jak na razie idę robić inny pokój, bo dzięki uprzejmości kolegi Rom-Kon (zdjęcia), wiem jak zamocować profil UD, do ściany w której mam rurki od ogrzewania ściennego, sam bym na to nie wpadł Dzięki za fajny patent !!! Aha, jeszcze jedno. Przerwę na drzwi zrobić od podłogi aż po sufit ? Wtedy nad drzwiami byłaby pusta przestrzeń, czy na górze (nad drzwiami) też zabudować k-g? Przy podłodze to wiadomo jakiś wyższy próg zrobię coby się woda na łazienkę nie wylewała, ale to już z cegły lub pianiaka i obłożymy to płytkami. Z góry dzięki za cenne wskazówki. Maciek
  14. A ja odświeżając temat zapytam jeszcze tak: 1. jaki styropian użyć ? (grubość, typ itp.) 2. od samego "spodu" fundamentu ocieplać ? czy wystarczy tylko jak tu ktoś wspomniał od głębokości 1m 3. czy pod ziemią ten sam styropian co nad ? 4. część nadziemną mogę ocieplić w późniejszym etapie (w trakcie ocieplania ścian) czy lepiej od razu ? 5. klej, siatka, klej - tylko nad ziemią ? (bo już zgłupiałem i nie wiem czy dobrze zrozumiałem wcześniejsze wypowiedzi) 6. czy w części podziemnej odizolować jeszcze styropian od gruntu folią kubełkową (lub inną) czy nie ma to sensu ? 7. ocieplać tylko zewnętrzne ściany fundamentu ? czy od wewnątrz też ? z góry dzięki pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...