Witam wszystkich!
Od kilku lat posiadam przepięknie polozoną działkę budowlaną. Działka znajduję sie w obszarze przeznaczonym pod budownictwo mieszkalno-usługowe według MPZP. Postanowilem że nadszedł czas aby wreszcie coś z nią zrobić.
Wszystko pieknie, ale okazuje sie że dzialka jest budowlana tylko w teorii. Otoż w MPZP istnieje zapis że minimalna odległość zabudowania od sąsiednich działek zabudowanych ma wynosić 10m. Moja działka ma niestety 21m szerokości. Czyli ewentualnie mogę postawić dom o szerokości 1m.
MPZP ma już 10 lat. Zakup działki był dokonany jak już plan był w życiu, czyli w sumie moja wina.
Mimo tego, mam nadzieje że jest jakies wyjście. Obawiam sie że skonczy sie na domku holenderskim, a nie oto chodziło!
Jestem wdzięczny za wszelką pomoc!
Edit: Warto jeszcze wspomnieć o dwoch sprawach. Działka była wydzielona przed uchwaleniem planu (conajmiej 10 lat przed), co pozwala ominąć zapis dot. powierzchnie minimalnej. A drugie to działka w ewidencji gruntów wystepuje jako Łąka Trwała (ŁV), czyli użytek rolny. Budowlana jest, ponieważ tak wskazuje MPZP na jej teren.