Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

syper

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    106
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zawód
    farmaceuta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    SSO

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Szczecin ale juz niedługo (mam nadzieję) Tanowo
  • Województwo
    zachodniopomorskie

syper's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Cześć. Przeguglowałem chyba cały net i nie mogłem znaleźć. Czy ktoś z Was spotkał się z włącznikiem oświetlenia trójklawiszowym ale takim, który dwa klawisze ma standardowe biegunowe a jeden schodowy? Będę wdzięczny za podpowiedź a najlepiej linka
  2. Święta racja choć znam "fachowców" którzy potrafią spartolić absolutnie wszystko nawet gdy średnio inteligentny jeż stwierdzi, że zepsuć się nie da . A wracając do tematu to mogę się co nieco wypowiedzieć w kwestii "ciepłych parapetów". U mnie zamontowane wszędzie (12 okien) i póki co jestem mega zadowolony. I tu chciałbym ( w miarę możliwości) obalić kilka mitów wyciągniętych z wypowiedzi moich znajomych i co poniektórych fachmanów. 1. Ciepłe parapety trzeba kotwić bo inaczej okno będzie dołem "latać"razem z parapetem - u mnie parapety przyklejone do ościeży okiennej klejem do styropianu ( PU 010). Na kształtce spoczywają sobie spokojnie okna ( nie są do parapetu przyklejone) i nic nie lata choć bywały naprawdę silne wiatry. 2. Parapet nie wytrzyma nacisku dużego okna - okno trójszybowe na profilu 80 mm o wymiarach 180 x 240 cm jakoś nie chce zgnieść parapetu. 3. Jak się chce zamontować parapety wewnątrz to trzeba wycinać fragmenty kształtek od środka - jakoś nie było u mnie takiej potrzeby. wystarczy odpowiednio podfrezować parapet. No ale zdecydowanie wygodniej iść na łatwiznę i heja z nożykiem. 4. To droga inwestycja i nie warto - wcale nie tak droga w skali całej inwestycji w stolarkę otworową. W domu energooszczędnym według mnie to jeden z niezbędnych elementów. I jeszcze tylko jedna uwaga - ciepłe parapety to tylko jeden z elementów energooszczędnego montażu okien. Jeśli nie zastosujemy również montażu warstwowego lub na taśmę rozprężną oraz odpowiednio "termicznych" okien to faktycznie szkoda kasy.
  3. No wcale niekoniecznie. Ja zastosowałem więźbę prefabrykowaną i cały dach przy rozpiętości ścian ponad 10 m opiera się na ścianach zewnętrznych, a bez osłabienia konstrukcji udało się też wygospodarować 50 m2 strychu. Oczywiście to racja jeśli chodzi o temperaturę, ale zwróć uwagę na to, że koszt ocieplenia dachu przy parterówce (która z reguły ma bardzo duży dach -np. u mnie powierzchnia domu a więc i stropu to 190 m2 a powierzchnia dachu 330 m2) będzie wyższy niż stropu a jeśli poddasze będzie całkowicie nieużytkowe to trochę bez sensu bo dojdzie Ci niepotrzebna kubatura do ogrzania.
  4. Widzę, że u mnie podobnie jak u Szanownego Forumowicza - tzn. PC, rekuperator (bez GWC), ściany z silikatu 24 cm ocieplenie 15 cm grafitowego (lambda 0.31) z frezem, na podłodze 19 cm EPS 100 + 3 cm systemowego + ogrzewanie podłogowe na całości domu i połowie garażu + 8 cm wylewki. Okna trójszybowe na profilu 80 mm U dla całego okna poniżej 1 kW. Dom parterowy 186 m2 w tym garaż 33 m2. Pokrótce moje spostrzeżenia , które wysnułem na podstawie opinii wykonawców: 1. 20 cm styropianu na podłogę na gruncie to przy ogrzewaniu podłogowym dobry wybór, przy grzejnikach wypas a mówimy o EPS a nie XPS więc w Twoim przypadku w zupełności wystarcza. 2. Grafit 20 cm to rewelacyjne ocieplenie choć na Twoim miejscu zmniejszyłbym trochę - różnica w cenie istotna a przyrost izolacyjności już niewielki. 3. Komin systemowy - jeśli dobrze złożony to nie ma problemu z nieszczelnościami o co w murowanym znacznie trudniej. Na wyczystkach podwójne uszczelnienie więc problemu nie ma. 4. Przy WM szczelność domu jest pożądana ale nie popadajmy w przesadę. Przecież od czasu do czasu otwieramy drzwi, okna, wyjścia tarasowe itp. nie mówiąc już o takiej "nieszczelności" jak np. okap w kuchni (chyba że z obiegiem zamkniętym). No chyba że planujesz nieotwieralne okna i wyjście z domu ze śluzą ciśnieniową Podsumowując - wykonawca PC po przyjrzeniu się "konfiguracji" domu zaproponował PC o mniejszej mocy ze względu na parametry izolacyjności o których wcześniej nie wiedział. Co do kominka to waham się pomiędzy Arysto a Spartherm - oba z szczelną komora spalania. Te drugie trochę lepiej wykonane, a ponieważ planuję gilotynę to zdecydowanie szczelniejsze (uszczelka i docisk po opuszczeniu szyby) ale i droższe. Jak wybiorę i zacznę stosować nie omieszkam zamieścić opinii.
  5. No to się zaj...iście dużo dowiedziałem Czy mogę prosić o jakieś konkrety a nie przepychankę. Co do WM z reku to z tego co wiem to jest to system zrównoważony a niewielkie nadciśnienie można jedynie wymusić. Gdziekolwiek nie sięgnąłem to stanowisko jest jasne - zamknięta komora spalania z doprowadzeniem zewnętrznym powietrza. Pozwolę się zatem zapytać Pana TB skąd ma takie informacje, że przy WM można mieć otwarte palenisko - jeśli to fakt to moja małżonka Pana ozłoci
  6. Odświeżam trochę temat bo mam kilka pytań/wątpliwości a po przejrzeniu kilku wątków nie znalazłem na nie odpowiedzi. - bezdyskusyjna sprawa to zamknięta komora spalania ( kombinuję trochę , żeby mieć gilotynę i na czas otwartej szyby wyłączać reku i uchylać okna - uwielbiam otwarte palenisko) - doprowadzenie powietrza - planuję kanał po chudziaku ale mam kilka wątpliwości 1. czy montować na kanale przepustnicę czy wystarczy szyber we wkładzie do regulacji spalania 2. czy lepiej kanał płaski czy okrągły (miejsca mam dosyć bo samego styro będzie 22 cm 3. wszędzie piszą, że czerpnia od zachodu bo takie wiatry a jak zawieje to z innej strony podciśnienie itp, a ja od wschodu mogę mieć 1,5 m kanału a od zachodu jakieś 8 m 4. zalecenie to czerpnia min. na wysokości 0,5 m - ale od czego? i czy koniecznie ? Kominek typowo rekreacyjny - bez DGP i płaszcza. Może ktoś mi poukłada ten kociokwik w głowie
  7. Ja wybrałem dachówkę Roben Piemont jesienny liść. Ładnie się prezentuje na dużych połaciach (mam ponad 300 m2 dachu) ale zdecydowanie na większych katach nachylenia dachu. U mnie na parterówce (27 st) efekt nie jest tak rewelacyjny jak widziałem u znajomego (35 st) natomiast jedna rzecz jest niesamowita - przy pochmurnej pogodzie dach wyglada na jednolicie brązowy ale jak tylko wyjdzie słońce to wow - robi się salamandra. No ale co kto lubi
  8. Tak sobie czytam tą dyskusję i zastanawiam się co ona wnosi do tematu. Ktoś buduje parterówkę - fajnie, ktoś piętrowy -też fajnie. Popatrzmy raczej nie na to co ile kosztuje i co jest lepsze (bo można by do tego wyliczania kosztów wziąć dowolnie nieskończona liczbę parametrów - od warunków gruntowo-wodnych, przez technologię budowy, miejsce budowy producenta materiałów itd itp. ) tylko co z tego postu może pomóc innym forumowiczom. Ja buduję parterówkę bo tak chcę i już i raczej nie wpadłbym na pomysł budowy domu z użytkowym poddaszem gdyby okazał się tańszy bo po prostu takiego nie chcę. Wątek dotyczy domów parterowych i dobrze by było gdyby wypowiadali się Ci którzy takowe mają lub budują. Pozdrawiam Wszystkich niedzielnie
  9. Wiązary Burkietowicz - transport gratis na terenie kraju. Można ponegocjować cenę ModernDach - profesjonalna firma ale liczą za transport. Mnie do Szczecina się nie opłacało ale może Tobie tak. Partner Szczecin - więźbę z przyczyn jasnych mam od nich. Bardzo dobra i solidna firma. Drewno skandynawskie (na bank bo pełno na nim pieczątek w jakimś pogańskim języku ) z certyfikatem. Ale pewnie transport do Wrocka trochę kosztuje Nowoczesne technologie kosztują, ale tylko na etapie inwestycji. Potem to już tylko korzyści. Więc jak ktoś może sobie na to pozwolić powinien iść w tym kierunku.
  10. Sorry. Nie doczytałem chyba pierwszego postu ( kłania się czytanie ze zrozumieniem ) No i tego szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego w instrukcji jest 120 mm a gościu twierdzi, że 160 ?
  11. Proszę uprzejmie: http://www.novoferm.pl/pl/dokumentacja-bramy-gara-owe.html Trzeba przebrnąć w PDF-ie przez języki aż dotrzesz do polskiego
  12. No faktycznie w takiej sytuacji to nie było sensu. Zwłaszcza jeśli Wam się nie podoba
  13. No pewnie, że to frajda wymyślać sobie samemu to co się chce A co do kasy to miałaś farta bo mojego kolegę sama zmiana w projekcie kosztowała ponad 4000 - tak sobie właściciel projektu krzyknął. No a przy Twoich kosztach faktycznie można się pokusić o przeróbki.
  14. I właśnie dlatego zdecydowałem się na projekt indywidualny, żeby się nie bawić przeróbkami
  15. Uffff! A już myślałem, że jakoś kosmicznie przepłaciłem . Dzięki za info.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...