-
Liczba zawartości
42 -
Rejestracja
DaJa's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Myslę, że chodzi po prostu o polską mentalność. Mimo, że już budujemy domy raczej jedno (niz wielo) rodzinne to i tak w zamysle mają byc one trawłe na wieki wieków. Domy szkieletowe budzą obawę ze względu na ich wyobrazony krótki zywot. Domy z cegły są (w polskim rozumieniu) solidne, trwale, wytrzymałe; "bo co cegła to cegła" itd. I tak sobie mysle, że z mentalnością trudno deliberować. ja sama nawet przez chwile, nie brałam pod uwage domu szkieletowego. I nie miałam na to zadnych "rozsądnych" argumentów. Po prostu. Dom miał byc z cegły i tyle. Na pytanie zawarte w tytle mogłabym odpowiedzieć Tak, mogłabym mieszkac w domu szkieletowym. Nie zmienia to jednak faktu, iz mieszkam w zupełnie innym:)
-
Czy budowanie na terenach szkód górniczych może być bezpieczne?
DaJa odpowiedział Redakcja → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nie pozostaje mi nic innego jak ogromna wiara w twierdzacą odpowiedź na tytułowe pytanie. Nasz dom powstał (w przeciwienstwie do przedmówcy) na Dolnym Śląsku, gdzie króluje KGHM. Budowaliśmy na ziemi oznaczonej górniczą "dwójką". Zaczęło sie juz od zmian naniesionych na projekt. Ściągi żelbetowe, wieniec na ścianach fundamentowych i trzpienie żelbetowe - to wszystko brzmiało naprawde egzotycznie. Wiedzielismy, ze na stali i betonie nie będzie oszczędności. Warto też podkreslić, że KGHM partycypuje w częsci kosztów poniesionych na dodatkowe wzmocnienia. Specjalnie powołana komisja od spraw szkód budowlanych zatwierdza (lub nie) sposób wykonania fundamentu i innych wzmocnień. Nasz fundament prezentował sie naprawdę w iście labiryntowy sposób. Niedlugo potem dowiedzielismy sie w końcu o co chodzi z owymi trzpieniami - to wzmocnienia ze stali i betonu dookoła okien. W domu mieszkamy od 4 miesięcy. Przezylismy kilka wstrząsów kopalnianych. Jeden z nich był naprawdę niepokojący... Żywimy jednak nadzieję, że cała ta nasza ochrona ze stali nie pójdzie na marne:)- 38 odpowiedzi
-
- bezpieczne?
- budowanie
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No my mamy, ale niestey nie wenge i nie na schodach. Tu Paradyz My way Noce, na jeszcze nie gotowej lazience...
- 2 519 odpowiedzi
-
- beige
- bianco
-
(i 35 więcej)
Oznaczone tagami:
- beige
- bianco
- caledonia
- ebano
- edeno
- genezo
- gres
- hiroe
- ktos
- masto
- modul
- natural
- noce
- nowość
- pago
- paradyz
- paradyż"
- paradyż-zdjęcia-ktoś
- paradyża
- plytki
- podłogi
- polerowany
- półpoler
- pytanie
- płytki
- płytki podłogowe
- rovere
- satynowe
- savanna
- secret
- sophistic
- szkliwiony
- versione
- wada
- wady
- way"
- woodentic/quercia
-
Monmiron - jak tam u was z postępami? U nas walczą z zewnętzrnym ocieplaniem domku przy jednoczesnym otynkowywaniu ścian wewnatrz. Ale wolniutko to sie wszystko wlecze... Wyceniamy tez schody i drzwi do całego domu. Głowa mała!
-
Dorota&Marcin - nie ma jednoznaczej odpowiedzi na twoje pytanie o okna. Zalezy od rodzaju materiału (plastik,drewno), koloru (białe, drewnopodobne, jesli drewniane to z jakiego drerwna), profilu, ze szprosami czy bez. Wiele jest punktow do podniesienia /obniżenia ceny. Słyszalam, ze najtansze okna do Amalteii wyniosły nawet ok 9.000 (choc osobiście w to watpię), średnio ok 14-16 tys. Drewniane okna to koszt ok 22-24 tyś. Bez rolet rzecz jasna. Kejtkris - rozumiem waszą potrzebe zobaczenia domku:) Sama jeździłam po swojej okolicy i mnie sie udało zaglądnąc do Amalteii budowanej 10 km od nas My budujemy pod Lubinem. Od Zielonej G to kawałek.
-
Kaati - Tak, tak widziałam. Super. Gratuluję!!! )) Ślicznie prezentuje się Wasza Amaltea:))) My kuchnię mamy już wybraną i zaliczkowaną. Gorzej z łazienkami...Tu jeszcze nic nie zrobilismy... Na ten moment negocjujemy cenę schodów i drzwi. Ech!
-
Kaati - tak, tak dobrze to wygląda. Tyle, że my zrezygnowalismy z tej ścianki (pralka bedzie na dole w kotłowni). No i naprawde był problem. mam nadzieje że to nasze rozwiązanie będzie dobre U nas juz rozłożone ogrzewanie podłogowe w całym domu i wylana podłoga!!!
-
Witaj nikita! Wiesz, nie ma prostej odpowiedzi na twoje pytanie. zawsze jest wazne czym WY sie kierujecie. My wybralismy doslonecznienie salonu i wykuszu. Ale nasz sasiad postawil dom zupełnie odwrotnie bo on nie chce "wysokiego slonca" w domu. ja osobiście uciekalabym od głośnego sąsiada, stawiając tym samym (o ile dobrze zrozumiałam) na widoki i dosłonecznienie Jak będziecie wraz z architektem "stawiac dom na mapce" to on równiez posłuzy wam swoją radą!
-
Monmiron - my budujemy tuz po Lubinem Co do tych pozostawionych belek sufitowych. My rozważamy pozostawienie calej pustej przestrzeni w przedpokoju na górze więc może ewentualna ucieczka ciepła nie będzie az tak odczuwalna? natomiast w pokoju nad garażem i w sypialni - bedzie podwieszany sufit tyle, że nad belkami (a nie pod). W ten sposób one tez zostana wyeksponowane, ale nie będzie widocznej pustki nad głową
-
Monmiron - no my budujemy na Dolnym Śląsku! A tak jeszcze o tych deskach - nie obawiasz się, ze będzie problem z ogrzewaniem? Może nieco wymyslam, ale cos mi kołacze po głowie, ze ciepło ucieka w góre i na co komu ogrzany szczyt domu,w którym środek będzie nieco zimniejszy? A może sie myle...? Co do wc - podpytywałam Amalteowiczów którzy nie podniesli ścianki kolankowej. Kazdy z nich uciekał toaletą na ściane szczytową lub zawieszał ją na ścianie od pralni. Az miałam ochote zadzwonić w tej sprawie do projektanta!!!
-
Monmiron - a u nas niespodziewnaie pojawił sie problem umieszczenia toalety pod skosem. Po prostu trzeba by wyjechac nia na środek łazienki, aby nie zahaczać głowa o skos! Kompletnie tego nie rozumiem, tym bardziej , że w projekcie dokładnie w tym miejscu zaplanowano sanitariaty. Co więcej - podnieslismy ściankę kolankowa (nie tak jak wy o 2 pustaki, lecz o jeden ale to i tak wyżej niz w projekcie!). ostatecznie, aby nie latac z tą toaleta po wszystkich ścianach łazienki umieścilismy ją pod oknem. tam jest nieco wyżej i nie zahacza sie głowa o skos. Ale absolutnie tak byc nie powinno! U nas teraz walczy Vissman z wod - kan, zaraz zabierają sie za podłogówke. No i elektrycy dłubia swoje. Na razie góre zrobili. Mam pytanie do Amalteowiczów - rozwazał ktos z was pozostawienie w przedpokoju na pietrze otwartej przestrzeni - mam na myśli wyeksponowanie belek z więźby dachowej? Nasz wykonawca namawia nas na to. Oczywiście pokoje byłby pozamykane sufitami (nad sypialnią byłby mały stryszek), ale nad przedpokojem sugeruje pozostawienie otwartej przestrzeni z ładnym wyeksponowaniem desek. Co wy na to?
-
Łukasz a z jakiego regionu Polski jesteś? U nas w obrębie ok 20 km nasza Amaltea będzie trzecim takim domkiem:) No my nie mamy podpiwniczenia, ale piec (ogromny!) bez problemu zmieści się na przeciw pomieszczenia gospodarczego (koło schodów). Teraz walczymy z instalacjami. Jednoczesnie ida elektryka i wod-kan, a za moment ruszy ogrzewanie...
-
Eva&jarek a na jakim etapie teraz jestescie? Widze, ze cos nam wątek umiera:( Na ozywienie dodaje nasz aktualny stan. Mamy w końcu okna:))) I kończymy kłaść dach:)))