Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Laschlo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    308
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Laschlo

  1. Gipsem budowlanym poradzisz sobie bez problemu.
  2. Styropian wewnątrz-to zapowiada mały "termosik".Poza tym styropian nie jest podłożem pod płyty gk.
  3. Najlepiej poszukaj w necie.Jeżeli nigdy czegoś podobnego nie robiłeś(tak sądzę po twoich pytaniach),to może sobie odpuść.Już przy prostych zabudowach tego typu jest -jak obserwowałem prace moich wykonawców-"sporo wywijania", a tu dojdzie jeszcze z pewnością gięcie płyt na mokro,montaż profili UD po łuku,itd.No chyba,że nie przeszkadza Ci widok- od bocznej strony takiej zabudowy-materiałów potrzebnych do jej postawienia,ale wtedy raczej nie uzyskasz takiego efektu.
  4. Myślę ,że w twoim przypadku najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie montaż płyt kg.Jeżeli przykleisz je i następnie wykończysz zgodnie ze sztuką to nie musisz przejmować się wypowiedziami typu"łączenia płyt są widoczne mimo wszystko".Mieszkam już jakiś czas i żadnych łączeń płyt nie widać-wszystko zależy od wykonawcy.U mnie,oprócz zastosowania na łączeniach odpowiednich mas szpachlowych i taśm mid flex, płyty były dwukrotnie szpachlowane w całości i obojętnie pod jakim katem nie patrzysz to żadne łączenia nie są widoczne.
  5. 2,5 cm-jak dla mnie , to trochę mało. Zastosowałbym coś o większym przekroju.Płyta wiórowa różni się parametrami technicznymi od płyty osb (np.wytrzymałością na pęknięcia) i dlatego w przypadku jej zastosowania, elementy kratownicy powinny być gęściej rozstawione.Zastosowałbym pierwszą warstwę z płyt osb ,a jako drugą płyty wiórowe.
  6. Też tak mi się zdaje.Jezeli umówiłeś się na cenę za m2,to teraz nie ma co kombinować w jakieś rozwijanie powierzchni.Sam piszesz ,że umowa mówi o m2 wykonanego sufitu i napewno uwzględniała wykonanie półek,wnęk itd.(no chyba,że umowa mówi o suficie prostym,a wszelkie dodatki o których piszesz doszły w toku prac-wtedy ich dodatkowe wykonanie należałoby liczyć oddzielnie-no ale takie rzeczy uzgadnia się przed ich rozpoczęciem a nie na koniec).
  7. 1-musisz podać więcej informacji na temat stropu 2-jezeli nierówności pomiędzy płytami są niewielkie to wystarczy zastosować grubszy podkład pod panele,zredukuje on również stukanie podczas chodzenia.Jednak zastosowanie pojedyńczej warstwy płyt oraz podkładu pod panele,raczej nie wyciszy samego stropu,a dzwięki chodzenia będą raczej słyszalne w pomieszczeniach ponizej.Z tą gwarancją to cos nie tak-u mnie nie było żadnego problemu.
  8. Strop drewniany jest specyficznym rodzajem stropu,przy wykonaniu którego wszelkie oszczedności będą się" mścić" latami,a zwłaszcza te zwiazane z jego akustyką.Dlatego posłuchaj projektanta.Stosujac proponowane rozwiązanie,w krótkim czasie dołączysz do grona przeciwników tego rodzaju stropu,gdyż słyszeć będziesz praktycznie kazdy wykonany na nim krok.Koszty można obniżyć :zamiast płyt z twardej wełny możesz zastosować styropian(chociaż ja to pierwsze rozwiazanie sobie chwalę),zamiast drugiej warstwy płyt osb możesz użyć znacznie tańszych płyt wiórowych,łączonych takze na wpóst i pióro.Dodam jeszcze,że grubość pierwszej warstwy płyt osb jest ściśle uzależniona od rozstawu belek ,na których spoczywają.(producenci płyt mają na swoich stronach odpowiednie tabele przeliczeniowe, z których dowiesz się czy przy swoim rostawie dwuteowników mozesz zastosować zamiast osb gr.25 osb gr18).
  9. Też jestem posiadaczem stropu drewnianego.Temat był wielokrotnie poruszany, warto więc poszukać trochę w stecz.
  10. U mnie odsłonięta jest częściowo co druga belka sufitowa,dlatego tez różnią się one wymiarami pomiędzy sobą(wystający fragment to mniej więcej 1/3 ich wysokosci)Taki sposób wykończenia powierzchni sufitu został uwzględniony juz na etapie projektu domu.Przy tym samym wymiarze belek stropowych,jedyną mozliwoscią odsłonięcia co drugiej belki,byłoby jej podbicie od spodu.Jeżeli chcesz zastosować szerszy ich rozstaw, to powinienneś skontaktować się z architektem.
  11. Też długo szukałem kogoś specjalizującego się w tego typie materiale,namiary przesyłam na priv.
  12. Nie wiem czy coś takiego by ci odpowiadało,ale mozna zastosować opaskę maskująca(cos ala futryna nakładkowa).Oczywiście wymagałoby to, najpierw, wyrównania krawędzi.Zastanowiłbym sie natomiast nad skuwaniem tynku-jak sam piszesz ścianka jest z niezbyt mocnej dziurawki- czasem moga powstać większe spustoszenia.Na twoim miejscu ,odżałowałbym te parę cm i przykleił płytę na tynk.(oczywiście tynk musi być mocno zwiazany ze scianą).
  13. U mnie jak narazie sprawdza się płyta gk,co prawda antresola niewielka,ale za to strop drewniany.Znajomemu wykończyli ten element stolarze przy okazji innych prac prowadzonych w domu.Zastosowali lakierowaną na matowo płytę mdf i całkiem niezle to wygląda.
  14. Sztachety o wysokości 1-1,1m to stanowczo za nisko nawet dla mniejszego psa.Płot lamelowy owszem ale nie w tej cenie.No chyba,że zamierzasz go często wymieniać.W miarę mocne przęsło płotu lamelowego kosztuje ok130-140zł.Ja na twoim miejscu(o ile to możliwe) zastosowałbymdłuższe sztachety drewniane montowane naprzemiennie lub obok siebie,z zachowaniem niewielkich odstępów pomiędzy nimi.Do tego jakieś rosliny o wąskim pokroju i powinno być ok.
  15. Według mnie zrób to z płyt gk.Jeżeli boisz się o trwałość,to zawsze mozesz zastosować podwójne płytowanie.Osb tez mozna zastosować tylko po co utrudniać sobie życie.Podejrzewam,ze tak jak w moim przypadku,większośc osób zastosowała do tego typu zabudowy płyty gk i nic im sie z tym nie dzieje.
  16. Dla mnie tez nie jest wtym nic dziwnego(pomijając np.postawienie "pięknego"płotu betonowego,w którego budowie za nic bym nie partycypował).A do wolnej przestrzeni chyba jeszcze nie dojzelismy.(problem psów,nieszanowania zieleni itd.)
  17. Patrząc na powyższe zdjęcia to się tak tylko zastanawiam kto odbierał to ocieplenie?Mam dom ze stropem drewnianym i cała "góra"wykonana jest w technologi suchej zabudowy,i muszę przyznać, tak jak poprzednicy,że całość wykonana jest wyjątkowo niestarannie.Mając takie dziury w ociepleniu musi wiać przez gniazdka.A tak swoją drogą-piszesz,że wszystko wyglada bardzo szczelnie-ciekaw jestem jak wykonano paroizolację skosu i ścianki kolankowej.
  18. Znajomy jakiś czas temu miał podobny problem z samodzielnie wykonanym basenem.Przyczyną było opróżnianie na zimę basenu z wody.
  19. Oczywiście,ze musi być fundament.Bez niego szkoda twojej pracy.Nie bez powodu nawet przy nizszych tego typu konstrukcjach stosuje się fundament.
  20. Mam coś takiego,tyle ,że nie na tarasie a w ogrodzie.Jako zacienienie leżanek się sprawdza.Przy bardzo silnym wietrze niestety muszę go zwinąć bo nie wytrzymują sprężyny napinające(dwukrotnie już je wymieniałem-ale moze to wina rozmiaru,mój ma boki trójkąta o wymiarach4,5m).To samo dotyczy mocniejszego deszczu.
  21. No cóż do tynkarzy obmurowanie murłat raczej nie należy.
  22. W sklepach można kupić nakładki na tego typu parapety.To chyba najszybszy sposób ich renowacji.
  23. Witam.Ja troche z innej"beczki"ale moze komus się przyda.Własnie kończa mi szpachlowanie ścian w budynku firmy śmigiem.Efekt ściany głaciutkie i tak białe,że szkoda malować.Ale apropo śmiga:kupując go należy sprawdzać datę produkcji.Najlepiej nie starszy niż trzy miesiące.W starszych często potrafi wytrącić się woda,a po rozmieszaniu-jak stwierdzil mój wykonawca-powstaje tzw."ślumpa"czyli półpłynna masa.
  24. U mnie wlasnie kończą szpachlowanie ścian śmigiem w budynku firmy.Wyszlo ok.Ściany głaciutkie i tak biale,że az szkoda ich malować.Nie bylo zadnych problemów,ale tak jak zasegurowal wykonawca kupowalem śmiga nie starszego niż trzy miesiące.Podobno w starszych wytrąca się w nim woda a po rozmieszaniu,jak stwierdził wykonawca,cyt.- robi się z niego"ślumpa" i można się zaplakać przy robocie.Coś w tym jest bo te, wepchnięte w dostawie z datę produkcji z przed pięciu miesięcy,nadawały sie faktycznie do wymiany.
  25. Strop drewniany z mieszkalnym poddaszem,jedna warstwa płyt gipsowych,jak do tej pory zero pęknięć.Przy tego rodzaju stropu warto poszukać sprawdzonego wykonawcę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...