Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Matthius

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    23
  • Rejestracja

Matthius's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Nie wiem - nie planuję wymiany w ciągu najbliższych kilku lat.
  2. Przecież pisałem kilka stron wcześniej. Osadnik wstępny Delfin, reaktor Biorock, przepompownia z pompą ABS Robusta i przekaźnikiem F&F-829 RC.
  3. Za 10 lat? Nie wiem. Ale nie sądzę, że 60 worków wełny mineralnej będzie mieć jakąś kosmiczną cenę. Myślę, że wyjdzie taniej niż wymiana/naprawa kompresora lub pompy co kilka lat.
  4. W przypadku rzeczy mechanicznych kwestią jest "kiedy", a nie "czy". Jeżeli planujesz mieć przepompownię, to pompa w niej zainstalowana na pewno zepsuje się / zużyje jako pierwsza - gwarancja jest na 2 lata. Co mniej więcej 5 lat, zależnie od stopnia zużycia, zaleca się wymienić filtr pośredni między osadnikiem wstępnym a reaktorem. Wkład bioreaktora wymienia się po 2-3 płukaniach. Czyli po około 10 latach, przy poprawnej obsłudze. Gwarancja na reaktor to też 10 lat. O ile dobrze zrozumiałem, konieczność wymiany wynika nie tyle za zużycia biologicznego, co ze zużycia mechanicznego. Przepływająca przez złoże woda powoduje, że kostki wełny mineralnej tracą powoli swój kształt i zaczynają się strzępić. Utrudnia to przepływ ścieków, dlatego zużyte worki należy zastąpić nowymi.
  5. Da się to zrobić samemu, ale w przypadku wysokiego poziomu wód gruntowych przygotuj się na trudności w posadzeniu oczyszczalni. Być może będziesz musiał jakoś zakotwiczyć ją w gruncie, na przykład przytwierdzając ją do betonowej płyty. Jeśli chodzi o dziurawienie dachu, to nie ma takiej potrzeby. W moim przypadku odpowietrzeniem osadnika jest pion kanalizacyjny. Napowietrzanie złoża to krótki kominek z rury PCV (110 mm), zamontowany do korpusu przepompowni - tutaj zasysane jest świeże powietrze. Drugi, dłuższy komin, jest przy ścianie domu, obok rury spustowej - tamtędy powietrze jest wyrzucane.
  6. Tak, to standardowa pompa zanurzeniowa do wody brudnej, z zaworem przeciwpowrotnym - ABS Robusta. Zastąpiłem standardowy pływak przekaźnikiem dwustanowym F&F-829 RC. Pływak czasami zawieszał się na karbowaniach przepompowni. Oczyszczone ścieki mają zapach mokrej ziemi. Trochę jak woda z kałuży. Nie są idealnie klarowne, ale według instrukcji niewielki osad jest dopuszczalny. W każdym razie, dobrze nadają się do podlewania trawnika.
  7. Nie takie znowu strasznie niskie - dla kotłów gazowych pH to 4 - 5,5. Dla porównania, pH ludzkiej skóry to 5,5. Jeżeli zużywamy dziennie około 300-400 litrów wody, to 10 litrów kondensatu nie zmieni chyba znacząco pH ścieków.
  8. Nie - standardowe ścieki domowe. Ten glut przypomina kożuch, jaki tworzy się pod sitkami odpływowymi w zlewach i umywalkach. Tylko że tu było go więcej.
  9. Filtr jest częścią osadnika gnilnego - nie reaktora Biorock. Jako osadnik gnilny zamontowany został zbiornik Delfin Premium 2000. Filtr ma postać prostokątnej, porowatej kasety. Jest zanużony tuż pod powierzchnią ścieków. W założeniu ścieki powinny przeciskać się przez niego od spodu, zostawiając w osadniku korzuch. Niestety, filtr został wykonany z dość lekkiego plastiku. Napierające na niego od spodu ścieki spowodowały, że wypłynął i przestał tym samym spełniać swoje zadanie. Po dociążeniu filtra przestał wykazywać tendencję do wypływania. Jako osadnik gnilny można wykorzystać dowolny szczelny zbiornik o odpowiedniej pojemności - na przykład szambo. Nie, użytkownik nie ma obowiązku prowadzenia książki serwisowej ani informowania o przeglądach. Jeżeli zaklei się kilka worków, to po prostu trzeba je opłukać. Ten glut jest dość cuchnący - większa jego ilość dałaby o sobie znać, zanim doszłoby do skażenia środkowych i dolnych warstw złoża. O szczegóły dotyczące gwarancji najlepiej zapytaj dystrybutora. Nie chcę wypowiadać się w jego imieniu.
  10. Razem z oczyszczalnią dostałem instrukcję obsługi. Opisuje ona dokładnie, kiedy należy dokonywać przeglądów i jakie czynności wchodzą w ich skład. Instrukcja jasno też podaje, kiedy potrzebne jest płukanie: "Uwaga! Zatrzymywanie ścieków na powierzchni materiału biofiltracyjnego wskazuje na konieczność wypłukania warstwy górnej bioreaktora" Kałuża glutowatej mazi pasowała do tego opisu. Nie sądzę, abyś mógł choć przez chwilę uznać, że to normalny efekt działania oczyszczalni. Miejsce kożucha jest w osadniku. Zgadza się, płukanie tych kilku worków nie byłoby konieczne, gdyby filtr w osadniku nie poluzował się i nie przepuścił kilku kilogramów szlamu. No ale właśnie po to są te przeglądy - aby sprawdzić, czy wszystko działa i w razie czego usunąć usterki zanim doprowadzą do poważniejszej awarii. Gwarancja producenta wymaga, aby użytkownik we własnym zakresie dokonywał tych przeglądów. Gwarancja dystrybutora - ten sam wymóg. Jeżeli przeglądy zostaną zaniedbane i dojdzie do zniszczenia złoża, to kosztem tej operacji będzie pewnie obciążony właściciel oczyszczalni. Z drugiej strony, eksploatując oczyszczalnię zgodnie z instrukcją obsługi, producent i dystrybutor dają 10 lat gwarancji na osadnik i reaktor. To całkiem sporo, więc chyba nie zakładają, że worki będą wymagać wymiany co 3 lata. Nie sądzę też, aby na rynku były rozwiązania, które nie wymagałyby przynajmniej raz na rok przeglądu. Zwłaszcza, jeżeli mają w środku elementy mechaniczne (kompresor, pompa itp.).
  11. Ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się, że w przypadku mleka i kondensatu chodzi o unikanie zakwaszania oczyszczalni. Fosforany - chyba chodzi o ryzyko rozwoju niepożądanej flory w zbiorniku oczyszczalni. Woda basenowa, opadowa i drenażowa - zagłodzisz bakterie dając im do picia samą wodę, po prostu wypłuczesz złoże. Tylko ile tego trzeba wlać do środka, aby flora bakteryjna cokolwiek zauważyła? Czy kilka-kilkanaście litrów kondensatu jest w stanie zachwiać pH zbiornika, w którym jest około 3000 litrów ścieków? Mało prawdopodobne. W każdym razie, ja do swojej lałem i kondensat, i resztki mleka, i pomyje ze zmywarki. Nie zauważyłem, aby doszło do obumierania złoża. Ale jak pisałem - nie jestem ekspertem. No i mam inny bioreaktor.
  12. Fakturę wystawiła mi firma BMS CEE Jarosław Misztal, przedstawiciel Biorock Sarl w Polsce. Z tego co piszesz, wynikałoby, że producent postanowił poważniej wejść do Polski kilka miesięcy po moim montażu.
  13. Nie ma za co przepraszać - rozumiem, o co chodzi. Mój ojciec poznał technologię Biorock na targach w 2010, gdy byłem jeszcze na etapie załatwiania pozwolenia na budowę. Przywiózł mi ich materiały reklamowe i namiary na firmę. Po kilku miesiącach ostatecznie zdecydowałem się na montaż. Właściciel firmy przyjechał mi w tym pomóc, byłem jednym z jego pierwszych klientów. Widać było, że bardzo mu zależało, aby wszystko poszło jak należy. Ani mój tato, ani ja, nie jesteśmy związani z firmą Biorock, nie sprzedajemy ich produktów.
  14. Czytaj proszę ze zrozumieniem. Potrzeba była - filtr w osadniku przepuścił trochę tłuszczu, który zebrał się w kałuży na workach górnej warstwy. Wyglądało to jak na zdjęciu poniżej. Gdyby nie ten filtr, płukanie tych kilku worków nie byłoby konieczne. http://i193.photobucket.com/albums/z158/matthius_ix/Dom/osad1.jpg Przepompownia nie jest obowiązkowym elementem instalacji. W moim przypadku potrzebna jest do pompowania oczyszczonych ścieków do poletka trzcinowego i studni chłonnej.
  15. Kilka stron wcześniej podałem cenę - około 12 KPLN, z przepompownią. Przegląd jest wykonywany przez właściciela oczyszczalni, nie trzeba do niego wzywać instalatora. Przyjechał, bo był ciekaw mojej opinii po roku używania reaktora. A za pomoc w przeglądzie nie wziął ani grosza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...