Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pomorzanin

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    197
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez pomorzanin

  1. Nic z tego nie będzie. Wątpliwe czy facet w ogóle wie co tak naprawdę dzieje się w jego reaktorze. Byli już tacy dwaj yankesi, którzy przeprowadzili zimną syntezę termojądrową.Nawet nie mogli dokładnie wyjaśnić jak działa ten ich wynalazek. Realny jest patent o którym pisałem wcześniej. Tam to zostało dokładnie wyjaśnione przez fizyków,przeliczone,podano konkretne liczby itd. Wyniki zostały potwierdzone przez innych.Od Rosjan patenty kupili Japończycy,wprowadzili swoje ulepszenia i zbudowali prototyp użytkowy samochodu napędzanego energią elektryczną z wodnego ogniwa paliwowego. Tylko czy to nie zakończy się tak jak pisze eniu.
  2. Taki mały reaktor nie dawno Rosjanie sprzedali Amerykanom. Amerykanie wsadzili go do satelity. Dawał on ok.40kW ciepła i kilka kW energii elektrycznej. Czas pracy na jednym załadunku paliwa 3lata. Możesz go kupić, cena ok.20mln $. Co do snów ekologów:nieraz płacimy za energię,której nie zużyliśmy, zrób eksperyment opisany w post-cie #215. Wiele procesów nie potrzebuje tyle energii ile my dostarczamy. Testując żarówkę ustal przy jakim napięciu na jej końcówkach świeci ona tak samo jasno jak przy pełnym napięciu 230V.
  3. Sporo tych urządzeń produkują na wschodzie(Rosja),jest jedna firma na Słowacji. Klepnij w przeglądarce yandex.ru Potapov , dalej musisz kombinować. Jak znajdę w swoim kompie link to wrzucę później.
  4. Przeczytałem część tego wątku: poplątanie z pomieszaniem. Tak dla rozruszania mózgu:mamy zasilanie żarówki przez typowy ściemniacz tyrystorowy. Zmierz napięcie na zaciskach żarówki i prąd płynący przez nią. Oblicz moc. Później zmierz napięcie na wejściu ściemniacza(powinno być ok 230V) i prąd, i oblicz moc. Porównaj te dwie moce. Napisz tu wyniki i wnioski. Podyskutujemy.
  5. Artystą nie jestem i nie wciskam kitu. Trzeba się rozwijać a nie tkwić w miejscu. O pompie kawitacyjnej też się mówiło że jest to lipny wynalazek Tesli a teraz można coś takiego kupić i ogrzewać dom.
  6. Do poczytania i przemyślenia:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181882-z-zawijanem-o-sterowaniu-kot%C5%82em-nieco-inaczej/page11. Post #209
  7. Do poczytania i przemyślenia:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181882-z-zawijanem-o-sterowaniu-kot%C5%82em-nieco-inaczej/page11. Post #209
  8. Kilka zdań o końcu ery kotłów węglowych (i nie tylko węglowych) Przeciętny mały dom, obecnie budowany potrzebuje źródła ciepła o mocy ok. 10kW. Czy możliwe jest ogrzewanie takiego domu energią elektryczną za 2zł50gr na dobę(przy obecnej taryfie dziennej)? Otóż jest możliwe i nie jest to żadna szarlataneria czy jakieś perpetum. Przez ostatnie kilka lat niektórzy naukowcy zbadali dokładnie właściwości zwykłej wody. Opisano jej budowę strukturalną na poziomie cząsteczkowym, zbadano zachowanie się cząsteczek i molekuł wody pod wpływem pola magnetycznego i elektrycznego. Wyniki tych badań umożliwiły zbudowanie systemu grzania wody za pomocą odpowiednio "spreparowanego prądu". Źródłem podstawowym energii cieplnej jest tu energia syntezy atomów wodoru i tlenu w cząsteczki wody, i syntezy cząsteczek wody w molekuły. Uzyskuje się ok 15000kJ energii przy syntezie 1 litra wody. Zadaniem prądu jest rozbicie molekuł wody na cząsteczki wodoru i tlenu. Proces ten wymaga bardzo małej ilości energii elektrycznej. Urządzenie składa się z przepływowego ogrzewacza i układu formowania prądu. Układ dający ok 1kW energii cieplnej jest wielkości typowego grzejnika panelowego 1000W powiększonego o "pudło" wielkości kuchenki mikrofalowej. Całość pobiera z sieci ok .15-20W. Jak można wyliczyć efektywność energetyczna, mierzona w stosunku to prądu wynosi ok 5000%. To nie jest perpetum,ponieważ suma energii dostarczona do procesu jest większa od uzyskanej energii cieplnej. Teoretycznie możliwe jest osiągnięcie efektywności 10000%, w warunkach laboratoryjnych osiągnięto tą wielkość. Urządzenie o mocy 1kW jest do wykonania w "technologi garażowej". Jego całkowity koszt nie przekroczy 1000zł. Już nie za długo na rynku rosyjskim pojawi się komercyjna wersja o mocy 5-15kW. Na tymże rynku obecnie można kupić kotły elektryczne o mocach wielu kW i efektywności 300%. Wykorzystują one wyżej opisane zjawiska w wodzie tylko inną metodą. Jak widać spełnią się sny ekologów. Taki system będzie można zasilać z niewielkiego wiatraka lub turbiny wodnej.Będzie czysto i baaardzo tanio.
  9. Zgadza się,że łatwiej jest włożyć gotowy czujnik temperatury zamiast wyrzeźbić coś od początku. Na zdjęciach jest czujnik strumienia IR z mojego kotła. Nie trudno zauważyć,że jest prosty jak "konstrukcja cepa". Namawiałbym Cię na pójście tą drogą,lub spróbowania czujnika CO2 InfraRed. Namawiam również na nauczenie się pisania softu do mikroprocesorów. Ja mając 50+ nauczyłem się tego,korzystając z darmowych narzędzi firmy ATMEL. Piszę soft w C i Basicu i nie jest to trudne,szczególnie w tym drugim języku.
  10. Wykres zrobiłeś dobrze. Sterownik pracuje zawsze krokowo ( z wyjątkiem wielowątkowości,ale nie w tych urządzeniach). Z analizą temperatury idziesz w dobrym kierunku. Jak się przyjrzysz wykresom z eCoala tam widać wzrost nadmuchu przy wzroście temperatury spalin. Pokombinuj z pomiarem czegoś innego niż temperatura spalin. Ten pomiar jest zakłócany przez temperaturę wody, lewe powietrze,ciąg kominowy.
  11. "Chwila,chwila": napięcie średnie=0 i prąd średni=0 to moc P= 0 x 0= w końcu ile to będzie ? A tak na poważnie jest to przykład jak przyjęte definicje nie pasują do życia. Posłużyłem się wartością średnia gdyż bardziej przemawia do wyobraźni( tak mi się wydaje). Trzymając się precyzyjnie przyjętych definicji, masz rację powinno się użyć wartość skuteczna i zważywszy,że mamy tu do czynienia z przebiegami odkształconymi - powinno się użyć TRUE RMS. A tak na marginesie, gdybyś chciał po drążyć temat nieścisłości definicji mocy prądu, jak oszukać legalnie licznik energii to zajrzyj tu:http://www.sciteclibrary.ru/rus/catalog/pages/11144.html.
  12. Czujnik kupić będzie trudno. Możesz zrobić go sam. Kawałek prostokątny stalowej blachy.Na krawędziach montujesz radiator. W środku doklejasz termoparę. Dla precyzji pomiaru powinna być jeszcze druga termopara na radiatorze, połączona szeregowo ze środkową.Wymiary musisz dobrać do mocy swojego kotła. U mnie jest 100mmx15mm. Czujnik nie może być zamontowany w miejscu przepływu spalin.
  13. Jaka będzie moc średnia na odbiorniku podłączonym do gniazdka?
  14. Z matematycznego punktu widzenia jest tak jak napisałeś. Tylko silnik jest taką bestią,że pobiera energię z sieci niezależnie w którą stronę płynie prąd.W związku z tym musisz wszystkie połówki sinusa ustawić rządkiem nad osią X (osią czasu) i wtedy analizować wartość średnią.
  15. Kilka zdań o sterowaniu silnikiem dmuchawy. Rozpatrzmy obwód składający się z szeregowo połączonych: silnika i zwieracza (włącznika) i to wszystko włączone do sieci 230V. 1. Sterowanie fazowe: wyobraźmy sobie taką sytuację: włączamy nasz włącznik w momencie gdy napięcie w sieci (o kształcie sinusoidy) osiąga maksimum,tj. kąt fazy 90stopni i wyłączamy gdy osiągnie 0 tj 180st. Wówczas na silnik będziemy podawać napięci przypominające kształt zębów piły. Wartość średnia tego napięcia i prądu będzie mniejsza niż dla kształtu sinus. Pociągnie to za sobą zmniejszenie mocy zasilania silnika i dalej zmniejszenie jego obrotów. Jeżeli dalej będziemy zwiększali kąt załączania (kąt fazy) i nie zmieniali momentu wyłączania to zmniejszy się amplituda napięcia(zębów piły) i zmniejszą się obroty. 2. Sterowanie grupowe: nasz zwieracz włączamy w chwili gdy napięcie osiąga kąt 0st i wyłączamy gdy jest kąt 180. Następnie czekamy przez czas trwania np. 2 okresów sinusa i powtarzamy cykl włącz - wyłącz. W tym przypadku również średnie napięcie i prąd będą mniejsze. W obu tych przypadkach obroty dmuchawy będą wypadkową oporów mechanicznych silnika, oporów turbiny dmuchawy i średniej mocy prądu podanego na silnik. Zważywszy,że w kotle zmieniają się opory przepływu powietrza to przy podaniu tej samej mocy na silnik jego obroty będą różne. Sterownik,który procuje wg. jakiejś tablicy nastaw( tak jest we wszystkich sterownikach, może oprócz eCoala) podając określoną moc prądu wcale nie wymusza za każdym razem tą samą ilość powietrza. Wystarczy że zmienią się opory łożysk silnika i obroty będą już inne. Rozwiązaniem tego problemu może być pomiar obrotów silnika. Sterownik będzie podawał taką moc aby uzyskać określone obroty. Wówczas wydajność dmuchawy będzie nie zależna od oporów przepływu i oporów mechanicznych. Innym rozwiązaniem, bardziej pożądanym w kotle jest uzależnienie obrotów od parametru opisującego stan palnika.W tym rozwiązaniu sterownik będzie nadążał za parametrem zmieniając obroty. Takim parametrem może być zawartość CO2 lub wielkość promieniowania IR(cieplnego) paleniska. To ostatnie jest tanim i łatwym sposobem do zastosowania w małej energetyce.
  16. Nie polegniesz przy algorytmie. W podanym opisie masz rozrysowany algorytm.Jest to wersja uproszczona,pokazująca ideę sterowania. Maksimum IR występuje wówczas gdy spala się całe paliwo oraz niema nadmiaru powietrza. Dotychczasowe metody polegające na analizie spalin sprowadzają się również do znalezienia ilości powietrza przy ,której uzyskuje się maksimum ciepła. O tym jak działa czujnik można poczytać w necie, wrzuć hasło pomiar strumienia ciepła lub czujnik Gardona. W sumie polega to na pomiarze temperatury tzw. ścianki pomiarowej.
  17. Nie było by problemów z dmuchawami gdyby producenci skupili się na rozwiązaniu zagadnienia analizy procesu spalania. Na opracowaniu czujników,przetworników które dostarczałyby sterownikowi informacji co dzieje się w palniku. A podeszli do tematu od tzw."tylca" i dlatego te różne kombinacje kocioł- dmuchawa. W samochodach dmuchawy są różne-jak kto szybko jedzie tak dmucha w silnik- a proces spalania jest dokładny. Kolego Jarecki ,i nie tylko, przeanalizujcie plik:" http://www.freepatentsonline.com/4927350.pdf". I zróbcie to w swoich kotłach.w końcu te wasze "węże" będą miały jakiś punkt zaczepienia do poprawnego sterowania. Później ,jak kogoś to zainteresuje zamieszczę zdjęcie czujnika "46" z mojego kotła.
  18. Czy to będzie sterowanie fazowe czy grupowe jest to ta sama lipa w sterowaniu nadmuchem. Obroty dmuchawy są w obu przypadkach wynikiem równowagi średniej mocy dostarczanej do silnika i jego obciążenia. Jeżeli Kolega ma kontakt z producentem to można mu zaproponować wykorzystanie układu sterowania silnikiem jaki jest stosowany w pralkach. Mam to w swoim kotle i pracuje od ok.1% RPM do 100%RPM, i sterowanie silnikiem jest fazowe,triakiem. Układ zawiera specjalizowany układ scalony- bardzo tani. Można na żywca,bez zmian konstrukcyjnych wykorzystać taki moduł z pralki i nie będzie problemów z ustawianiem obrotów pod dmuchawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...