Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

B.O

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez B.O

  1. Tak, my też wszystkie okna mamy niestandardowe i na zamówienie. Gdybym teraz miała kupować okna, zrobiła bym to w innej firmie i o wiele taniej ale miały być "najlepszejsze", więc z polecenia wybraliśmy Excellent. (Osobie polecającej również po kilku miesiącach od montażu coś się w oknach zepsuło) Niestety jakość w Excellent jest odwrotnie proporcjonalna do ceny, a sielskie kontakty z firmą kończą się w momencie zamontowania okien! Proszę nie liczyć na gwarancję, zawsze da się udowodnić, że okno było źle używane (jeszcze do domu się nie wprowadziłam, aż strach pomyśleć co będzie gdy w nim zamieszkamy?)
  2. Ja też mam złe doświadczenia z firmą Excellent. Wszyscy byli przemili i przesympatyczni w momencie wybierania okien, produkt miał być z najwyższej półki...ale jeżeli dochodzi do reklamacji - firma udowodni, że to wina złego użytkowania okien i winny zawsze jest właściciel! Wtedy już nie są tacy mili i udowodnią, że to Państwa wina. Drewniane okna meranti za 40 tys zł zamontowano nam 22 grudnia(nie przeszkadzała pora roku, a przecież w domu nie było wylewek ani kaloryferów o czym sprzedawcy doskonale wiedzieli), wieczorem PO ZAMONTOWANIU okien dostałam gwarancję na 5 lat - a w niej widnieje punkt, że powinnam wnikliwie oglądnąć okna przed zamontowaniem bo nie biorą odpowiedzialności za WADY w oknach, jeżeli już zostały zamontowane! Dodam, iż dom jest regularnie wietrzony, mamy 3 piece grzewcze, rozprowadzenie ciepła z kominka, dmuchawę, a jednak w lutym po pięknej słonecznej niedzieli, w nocy pękła nam szyba od środka od str. południowej (w nocy było minus 20 st C). Gwarancja oczywiście niby jest ale serwisant uważa że uderzyliśmy w okno w nocy!!! A jeżeli nie, to nie spełniamy warunków prawidłowego użytkowania okien bo wewnątrz jest za wilgotno - i tu chętnie wyciąga urządzenie do pomiaru wilgotności - w miesiąc po pęknięciu okna - w momencie gdy właśnie lejemy wylewkę. Ostrzega też że drewno pracuje a tu taka zmiana temperatur (zima) i wilgoć i że mogą być inne pęknięcia...Za to że drewno pracuje i że jest zima nie biorą odpowiedzialności (podczas montażu zima nie sprawiała problemu) a w ogóle to przecież sami to okno zniszczyliśmy i tego gwarancja nie obejmuje! Jeżeli chcecie Państwo zobaczyć ten "produkt z najwyższej półki": poszarpany silikon w patio za 10 tys zł, pękniętą ramę drewnianą w pokoju gdzie grzeje kominek, uwypukloną nierównomiernie farbę na ramie drewnianej - serwisant mówi, ze to słoje meranti -wyślę zdjęcia na maila. Barbara
×
×
  • Dodaj nową pozycję...