djhiq
-
Liczba zawartości
253 -
Rejestracja
djhiq's Achievements
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)
10
Reputacja
-
Jak można na 70 m2 wsadzić taki kocioł. Powiedz jeszcze ze budynek docieplony i nowe okna. Na dodatek będziesz w tym puszczał w komin z 2 - tony węgla oczywiście przy założeniu że to jest kocioł GS i będziesz palił tak jak producent nakazuje w instrukcji. Na taką powierzchnię max 7 kW. Ja bym tam wsadził 5 kW albo wogole zrezygnował z węgla. Polecam kupić lepszy kocioł o dobrze dobranej mocy i tona wystarczy ci na ogrzanie mieszkania. Jak chcesz konkrety pisz na priv
-
Jaką powierzchnię chcesz tym zagrzać? Powierzchnie które podaje ci producent możesz sobie między bajki wsadzić jeżeli będziesz w tym kotle palił jak Bozia kazała a nie producent. Masz gdzieś przekrój tego brzydala ?
-
Wiesiek słyszałęm o tym ale oni niby się chwalą tym że to jest kociołek 7kW który pracuje ze sprawnością 92,5% z możliwością hulania do 25 kW przy sprawności 86%. Nie znam dziada ale brzmi to fantastycznie. Pytanie tylko czy takie rzeczywiście jest. Problem jest jeden w tym wypadku : http://czysteogrzewanie.pl/wp-content/uploads/2013/09/idareyou.jpg
-
Jest jeszcze nowe Ogniwo Eko Plus M o mocy 7 kW ale tego chyba jeszcze kupić u nas nie można. Kurcze ludzie czemu wy nie myślicie przed budową o takich rzeczach. Jak można na taki mały domek cisnąć się z wunglem? Szkoda no ale co zrobisz - nic nie zrobisz Ja bym nawet tą grzałką się zainteresował przy takiej szopce Ten kociołek ci będzie grzał to podtrzymaniem U mnie 300 m2 ogrzewane i kocioł nie ma co robić (17 kW) - wungla poszło 3,5 tony w zimie
-
Ja miałem problem z rozgrzaniem domu bo: 1. Mój dom był zamarznięty 2. Sprzedali mi węgiel chyba w gatunku 34 którego w podajnikach spalić się nie da. Mam pytanie. Jak chcecie palić drewnem w podajniku?
-
Jest sens dobrze dopasować kocioł szczególnie zasypowca bo w podajniku nieco bardziej możemy regulować moc. Twój przyklad z 25 kW na 380 m2 to zły przykład bo ten kocioł jest raczej za mały ale i tak przez praktycznie cały sezon oszczędza opał jedynie w te kilka mroznych dni będzie mniej ekonomiczny i nie nagrzeje domu do powiedzmy 24 ' C tylko do 21
-
Zrób sobie sam mniej rzetelne OZC na stronie http://www.cieplowlasciwe.pl
-
A czy ja napisałem moc zależy od powierzchni ? Zależy od zapotrzebowania które trzeba wyliczyć. I napisałem że nie ma kotła węglowego do 110 m2 nowego budownictwa.
-
andru80 odpisałem ci na PW. Widzę że ty nie będziesz grzał 190m2 tylko 150 m2. Ja ci odpisałem że grzeję 300m2 ale bez garażu . Ogólnie opiszę dokłądniej co grzeję: - powierzchnie mieszkalne ok 215m2 - piwnica ok 65m2 - kotłownia sama się grzeje ok 20m2 - mam grzejnik w garażu 58m2 ale jeszcze nigdy go nie załączyłem bo tam zawsze mam min 5*C Wszystko grzane RBR 17kW. Kociołek niema co robić. Praktycznie cały czas ustawione 8 kW na 3 podania. Spaliłem w tą zimę 3,5 tony groszku. Był u mnie ostatnio koleś po bloczki betonowe co mi zostały z budowy. Patrzy ze grzeję węglem i pyta ile spaliłem. Okazało się że on ma w 110m2 wsadzone podajnik Viadrusa 20kW i przez zimę spalił 4 tony groszku. Tą samą izolację mamy. Nic tylko pogratulować Panu insztalatorowi. Na powierzchnię 110m2 nie produkują kotłów węglowych. Jedyne rozwiązanie to kociołek zasypowy + bufor ciepła ale najlepiej odejść od węgla bo to bez sensu
-
Wiesiek zapomniałeś ze ja też mam RBR i podłogówke po całości
-
No trzeba coś wymyślić na ten temat. Problem jest widoczny zwłaszcza przy prowadzeniu palnika z niską mocą. Na większej jest mniej dokuczliwe ale i tak wywala kratery od strony podajnika
-
No mi się zdaje że taki podobny patent powinien też tu zagrać który spowoduje większą dystrybucję węgla na środek i koniec palnika. Pytanie tylko czy trzeba będzię się zająć zmianą dystrybucji powietrza do korony? Może mi się kiedyś znajdzie trochę czasu i się pobawię nad taką nakładką bo mi się nie podoba jak mój palnik wygląda. No i też by się jego moc chyba trochę zmniejszyła a ta jest też trochę za duża w moim przypadku. Ale zauwazyłem (bo już mieszkam) że jest to co mówiłeś o ilości wody w piecu. Mocowo jest on wystarczający na mój dom ale ma za mało pojemny wodnie i ciężko go prowadzić stabilnie. Jechałem na ecoalu i o ile na małych obrotach zachowywało si się to ok to już jak zaczął porządnie dmuchać to przy spiekającym się węglu jaki teraz mam jest już nieciekawie
-
Też mnie to bardzo interesuje. U mnie podobnie jak zresztą u wszystkich podejrzewam pali się bardziej na palniku od strony podajnika. Tam wszystko przepalone, nawet spieki się robią i kratery a na drugiej stronie wolniutko się pali i schodzą niedopały do popielnika. Czy ktoś testował patent z robieniem nakłądki na palnik zmniejszającej jego rozmiar (kątownik + scięta szamotka) ? Ciekawi mnie to czy to by zdało egzamin
-
Od wczoraj pierwszy raz od zamontowania pieca palę tak poważnie ecoalem i powiem wam że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Podanie na 3 s i spalanie nie wzrosło mi w stosunku do ręcznego na którym paliłem ostatnie czasy. Odstawia się teraz bardzo rzadko bo trochę zima wróciła. Spaliny ok 90*C (podobnie jak na ręcznym). Całą zaleta taka ze sam reaguje na zmiany zapotrzebowania więc na chwilę obecną nie za bardzo rozumiem czemu ten tryb jest tak nielubiany na forum . Dla mnie narazie bomba i zostaję przy nim
-
Mam teoretycznie wszystko przygotowane do uruchomienia TRK na tunerku. Czy znacie polecenie jakim mogę wyłączyć ten skrypt? Nie chce mi się latać na budowę wyłączyć tryb ręczny "ręcznie"