Witam, jesteśmy na etapie budowy kominka. Mamy zakupiony wkład (18 KW), teraz kwestia montażu, obudowy i rozprowadzenia nawiewów ( grawitacja) . Pierwszy smuteczek, to wybór czy kominek ma być tzw. zimny, czyli z materiałów nie zatrzymujących ciepła, czy z szamotu. Jedni "fachowcy" twierdzą, że szamot jest bez sensu jeżeli powietrze ma ogrzewać inne pomieszczenia, inni uważają, iż głupotą jest z kolei tego ciepła nie wykorzystywać . Drugi smuteczek, to kwestia ozdobnej belki nad wkładem. W marzeniach zawsze widzieliśmy ją jako masywną , drwewnianą belkę i cóż. Znów " fachowcy" uważają , że to wielce niebezpieczna rzecz: temperaura podczas grzania jest ogromna i zazwyczaj każde drewno odkształca się, pęka i zbyt mocno nagrzewa. Czyli zdecydowanie odradzają. A co Wy na to. Napiszcie coś z własnego doświadczenia, bardzo proszę.. agasta