Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jagustynka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    106
  • Rejestracja

Jagustynka's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. oj, chyba cos tu nie gra - nie widze w poprzednim poscie napisanego tekstu, tylko linki. Tak wiec powtorze moja prosbe: prosilabym Cie o doradzenie mi w sprawie rozplanowania dzialki. Dzialka jest w ksztalcie prostokata: 18x50 metrow, wjazd jest od krotszego boku, od strony polnocno-wschodniej. Na dzialce nie ma drzew, w zwiazku z tym nie ma cienia. Dlatego glownie chodziloby mi o rade, gdzie i jakie drzewka najlepiej byloby zasadzic (czociaz wdzieczna bylabym tez za wskazowki, gdzie zrobic sciezki, warzywniak, kompostownik itp.). Ogrod nie ma miec jakiegos specjalnego stylu, ot, ogrod babuni z drzewkami owocowymi, takie "mydlo i powidlo". Z gory bardzo dziekuje za Twoja pomoc. Goska
  2. Elfir, prosilabym Cie o rade. Moja dzialka wyglada tak: http://s947.photobucket.com/user/Milou1/slideshow/ http://s947.photobucket.com/user/Milou1/story n. wjazd jest od strony polnocno-wschodniej od krotszego boku (18 metrow). Dzialka ma 50 met tzrow dlugosci. Czy moglabys mi poradzic, jak ja rozplanowac, tzn. gdzie zrobic warzywnik, sciezki, kompostownik itp.? Przede wszystkim prosilabym Cie o rade, gdzie warto by bylo posadzic drzewka, jako ze dzialka w ogole nie ma cienia i latem tam jest nie do wytrzymania. Bardzo dziekuje z gory za pomoc. Goska
  3. Bo takie "domki" sa raczej dla ludzi, dla ktorych "dorobek" nie jest az tak wazny To raczej kwestia stylu zycia. Jasne, wszystko ma swoje dobre i zle strony - wiadomo, ze inaczej mysli para bezdzietna a inaczej rodzina z dziecmi. A ze Polacy przesadzaja z domiszczami po 180 m2 to inna inszosc.
  4. http://www.micromedia.li/microhouse/index.php/microhouse-39m-typ2 albo http://www.micromedia.li/microhouse/index.php/microhouse-62-5m-version-2014 tez chce budowac - nabylam nawet to DVD...
  5. Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku, Kapitanie! Juz lece coby poczytac bloga. Zapowiada sie superowy
  6. Elfir, 28.04. (czyli ponad miesiac temu) posadzilam graby "z golym korzeniem". Wiem, ze to za pozno, ale wczesniej pogoda uniemozliwila mi przygotowanie rabaty. Poza tym sadzonki nie byly tak zupelnie z golym korzeniem, tylko w pojemnikach z torfem (ale listki juz mialy). Ponizej zdjecia pogladowe: http://i947.photobucket.com/albums/ad314/Milou1/DSCF6059.jpg http://i947.photobucket.com/albums/ad314/Milou1/DSCF6080.jpg http://i947.photobucket.com/albums/ad314/Milou1/DSCF6194.jpg Mam 2 pytania: czy jesli drzewka do tej pory zyja (zielone, nie uschniete listki, nie oklaple galazki) to moge przyjac, ze sie przyjely? Po drugie: czy mam przyciac czubki pedow by zmniejszyc parowanie wody? Poza tym drzewka rosna tak dziwnie, bo 30 cm do gory i potem rozdwajaja sie na prawo i lewo. Jak spowodowac (przywiazac do bambusowego palika?), by z tego powstal kiedys rosnacy do gory zywoplot? Aha, i czy nawozic? Bo podsypalam pod jeden rzadek maczki rogowej. Z gory dzieki za porade. Jagustynka
  7. Agnieszko, szkoda mi Was obu, moze nawet bardziej Ciebie, bo Ty bys z pewnoscia nieba Natce przychylic chciala. Ale: po pierwsze: jeszcze nic straconego, a po drugie: jesli Natka chce sie dobrze nauczyc angielskiego, to nie ma bata: tak czy siak ale sie nauczy. Dla chcacego nie ma nic trudnego. Powiedz Natce, ze po burzy zawsze wychodzi slonce. Za rok o tej porze juz dawno nie bedzie pamietala o dzisiejszych lzach. Moj Boze, cale zycie przed nia!!! Tyle mozliwosci! Co tam jeden glupi egzamin, co tam jedna glupia szkola
  8. Zmien doktora, bo ten Twoj to nienormalny jakis - kobita ledwie zywa, a ten laskawie 1 dzien przepisuje...
  9. Wiosna ma byc ok. 11-go - tak przynajmniej donosi Wyborcza. Tak wiec: Franiu, to tylko jeszcze 10 dni...
  10. Ja tez dolaczam sie do zyczen Wielkanocno-zasypanych. Juz niedlugo, wytrzymajcie jeszcze ciutke i zrobi sie zielono i pieknie u Was. Pozdrow Zwierzyniec i innych Pasazerow Pokladu. Jagustynka
  11. A moze by tak Natka z Tata wybyli, a Ty z Franiem byscie sobie zrobili "bezstresowe Swieta" na kanapie?
  12. No to Pan Burmistrz sie popisal - lubie takich burmistrzow, co to slow na wiatr nie rzucaja. Ja to bym tylko powybierala sobie z tego "gruzu" cale cegly na jakas mala architekture ogrodowa...
  13. Gratulacje!!! Mruczatko wyglada na luzaka (sadzac po zdjeciu) - w Mame sie wdal. A nie zapominajcie w tym calym zamieszaniu o psiaku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...