jaro71
Użytkownicy-
Liczba zawartości
1 871 -
Rejestracja
jaro71's Achievements
ELITA FORUM (min. 1000) (6/9)
10
Reputacja
-
Z tego co wiem jedyną "kotłownią", z której komina wydobywa się para wodna, jest... elektrownia atomowa. Ale spoko. Dymu przy ekogroszku rzeczywiście nie widać, bo kocioł spala dokładnie taką porcję węgla, jaką w danej chwili potrzebuje do podtrzymania temperatury (wody i powietrza).
- 5 477 odpowiedzi
-
- bieżące
- ekogroszku
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Słupki ogrodzeniowe po zimie - rozsadziło
jaro71 odpowiedział sirius98 → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Robię właśnie ogrodzenie od frontu i nawet do głowy mi nie przyszło skorzystać z porady sąsiada i zalać słupki w środku... Chyba że silikonem -
Komentarze do podwórkowych marzeń
jaro71 odpowiedział jaro71 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Cześć Aneta, właściwie tu nie zaglądam od czasu jak zmienili forum, bo to totalna porażka, zniechęciło okrutnie, nieporęczne i w ogóle kupa Jeśli chodzi o kominkarza to robiła mi firma Fordon a konkretnie pan Paweł Fordoński (502333781), bardzo sympatyczny i kompetentny gość. Polecam. Z innych fachmanów mogę polecić elektryka (Mirek 605551972), doradzi, podpowie i na pewno zrobi ok (ostatnio poprawiał po trzech ekipach u znajomej spapraną instalację). Reszta moich fachowców miała jakiś feler, mniejszy lub większy. No może oprócz stolarza od schodów (Krusiewicz 504198554) i od elewacji (Balcer 609292495). Pozdrawiam -
Komentarze do podwórkowych marzeń
jaro71 odpowiedział jaro71 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Cześć! Eeee, z tym smrodem to były jakieś mity... Zero zapachu, no ale jak ma być, skoro na to poszedł styropian, folia, wylewka, klej, gres. No ni ma bata żeby cokolwiek czuć Teraz to cieszę się że dałem tą papę, ale powinienem bardziej się postarać nad jej ciągłością. Na jednej z działówek jest wilgoć, a na zdjęciach widzę, że izolacji tam zabrakło... Dokładność i ciągłość izolacji to podstawa. Pozdrawiam -
Rura osobna, biegnie prosto od kotła do naczynia. Naczynie na pewno nie zamarzło, manometr jest. Żeby uszczegółowić, zauważyłem taka prawidłowość, że sytuacja stabilizuje się gdy załącza się pompa CWU a wyłącza pompa CO. Wtedy grzejnik napełnia się, wydmuchuje z siebie powietrze i jest ciepły do momentu aż wyłączy się pompa CWU a włączy CO. Wtedy znowu pół grzejnika robi się zimne. Piorun wie, jaki to ma związek, ale ma. Pewnie ten "cud" to mi hydrauliki zafundowali robiąc kilometry rur i rureczek w kotłowni
-
Tak jak pisałem, on jest raz zapowietrzony a za chwilę w całości wypełniony wodą. Woda się w nim buja jak w szlauch-wadze. To jest najwyższy grzejnik w instalacji (drabinkowy, łazienka na poddaszu). Nad nim już tylko naczynie wzbiorcze...
-
Tak, kontroluję na bieżąco. Najgorzej że śpię przez ścianę blisko tego feralnego grzejnika łazienkowego, a słychac, jakby się garnek z wodą gotował (temp. zadana 60 stopni). No, ale nikt nie obiecywał, że we własnym domu będzie łatwo
-
Woda była od roku, ale tak na dobre to zalałem wiosną tego roku, bo spuszczałem zimą (glazurnik, szpachlowanie dziur itp). Z automatu najwyższego grzejnika razem z powietrzem leci brązowy syf. Grzejnik na zmianę jest przez godzinę cały gorący a przez następną godzinę górna połowa zimna. Tak jakby się "siłował" z naczynkiem wzbiorczym (które jest 2 metry wyżej )
-
U mnie wynikało to ze zbyt małego odsłonięcia przysłony wentylatora (odsłoniłem ok. 30-40 proc. z nadmuchem 3 na 10). Nastawów nie zmieniałem (5/25), a węgiel zaczął się w końcu ładnie spalać na popiół. Przedtem pół popielnika groszku... No a poza tym, jak napisano: gdy mróz nastawiłem 5/20, gdy temp. na plusie - zmieniłem na 5/30. Cudów nie ma, wszystko zależy od wielu szczegółów, ale zasada ta sama
-
Grzejniki zwykłe blaszaki purmo, a odpowietrznik automatyczny jest także na odcinku kocioł/boiler i też wiecznie syczy Odpowietrzniki są chyba wszędzie, gdzie tylko mogą. Zaczynam się zastanawiać, czy czasem nie działaja w odwrotną stronę (napowietrzają instalację). Ale chyba takie cuda nie istnieją
-
Pięknie opisane info123. I żeby ktoś nie pomyślał że chodzi tylko o kotły defro. To wg mnie ogólne zasady obsługi eko-kotłów. Dobry post w dobrym miejscu Brawo! Pozdrawiam światecznie
-
Daggulka, też kiedyś ustawiłem stałą pompę CO i szybko się z tego wycofałem, bo grzejniki momentalnie robiły się zimne, nastawała cisza w rurach, mimo że wskaźnik pokazywał, że pompa chodzi. Wyglądało to tak jakby parametr "stała pompa CO" osłabiał jednocześnie jej moc. I to nawet wtedy gdy nie pracowała pompa CWU. Mam z kolei problem z tym bulogotaniem w rurach. U mnie po paru miesiącach i stałego ręcznego i automatycznego odpowietrzania (pionów, rozdzielaczy i grzejników) instalacja chyba się jakoś sama zapowietrza, bo podczas przełączania pomp idzie zawsze z dołu taka bania powietrza, jakby miało zaraz wysadzić chałupę. Już mnie to deczko wk... Powinno być coraz lepiej, a jest tak jak na początku sezonu...
-
Tobie zabrakło na odkurzacz, a mi na piec wolnostojący Wam zabrakło na odkurzacz i piec, a mi na ogrodzenie, podbitkę, kostkę na podjeździe, szafę, lampę...itd itd
-
Warszawiacy, w klubie Park zagra dziś TSA. Wpadnie ktoś?
jaro71 odpowiedział jaro71 → na topic → Kącik zapaleńców
HEJ! Czas leci, więc po kilku miesiącach nieobecności w Wawce TSA znów w klubie Park 26 listopada (czwartek) o 20.00. http://www.sklep.shing.pl/img/merch/bdg-pacyfa.gif HEJ! -
Najprawdopodobniej. Spróbuj jeszcze zdjąć pare sekund z podawania, bo może jednorazowo zbyt dużo węgla wywala na wierzch i przygasa. I nie piszesz jak z tlenem - otwórz przysłonę wentylatora. Jak kiepski groch to bym go dłużej przytrzymał na palenisku i mocniej dmuchał. Czyli mniejsze dawki a częściej. Mój kocioł też 17 kW, podawanie 5, przerwa 35, nadmuch też 1 z 6. I hula że aż miło