Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Robert_2

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Robert_2's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. to może o faktach, ja nie znam się na specyfice mat. budowl., ale osobiscie zauwazam takie fakty:smile: : 1. budynki, budowle z cegły, drewna i kamienia stoją od 100-500-1000 lat i bywają w bardzo dobrym stanie z czego w Polsce są to raczej budynki z cegły -tego faktu nie może ignorować nawet żaden informatyk:wink: [bez najmniejszej urazy dla tej dziedziny!!!] W/g mnie: TO, ŻE w momencie ogólnodostępności Cegły ceramicznej- materiał: Kamień poszedł w odstawkę, analiza budowniczych z dziesiątek, setek lat jednak daje nam do myślenia, podobnie (w mniejszym stopniu) wygląda z drewnem -nasz klimat, doświadczenia budowniczych również "odstawiły na bok" ten materiał... -Teraz dlaczego je odsawiono? to może być kwestią sporną. tu może byś mnóstwo przyczyn i tak np. z drewna zrezygnowano, mając w pamięci wiele najazdów (lub burz z piorunami) budowniczy doszli do wniosku, że takie domy można za łatwo podpalić... i nie będą one trwale. 1B. To, że do dziś dachówka ceramiczna jest... "najlepszym" pokryciem dachów to ogólnie znany "prawie fakt" -to, że dachówka cementowa wytrzyma (20) 30-50 lat -to.... dla mnie żadna optymalizacja... bo może za 15lat będzie trzeba "łatać" taki dach (bo 3-4 dachówki pokruszą się od słońca, mrozu lub ptasich o.) -to przecież nie tak daleko (dziecko jeszcze nie wyrośniete:smile: -,a może będzie to 10lat, a może 30 lat i tu właśnie pojawia się "MOŻE"... 2. gdzieś wyczytałem, że w podobnie budowanych domach, w domku z silikatu wilgotność powietrza była większa o 25-75% niż w każdym innym domku, w zależności od temperatury, chyba w pomieszczeniach o temp. powyzej 25 C wilgotność bywa większa o 50-75% -chociaż nie znam się na tych procentach, to wiem, ze to ma olbrzymi wpłym na zdrowie i jest to cholernie ważne! zresztą dlatego to zapamiętałem. bo gdy kiedyś mieszkałem na stancji (w dobudówce z silikatu) oraz bywałem, bywam u znajomych zamieszkałych w takich budynkach, pamiętam że przy wyższej temp. w pokoju czuje się "klimat łazienkowy" (na stancji nie pomagało cały czas uchylone okno). 3. faktem, też jest, że firmy deweloperskie budują z tych materiałów które dostaną po najniższej cenie. i faktem jest, że monopolistami ogólnopolskimi (,a duży może więcej- taniej) są Poroterm i Ytong... -teraz, co z tego faktu wynika? tu już mi tylko pozostają domysły- może Wy coś dopiszecie? 3B. faktem jest też, że do każdego z nas mocno przemawiają reklamy... -fachowcy w eleganckich kombinezonach, ładne domy, zadowoleni mieszkańcy tych domów, a gdy do tego dojdzie atrakcyja cena... -okazja! (reklama:smile: do niedawna myślałem, że PZU SA to taka dobra i miła dla klienta firma... -o zdanie na ich temat spytajcie kogoś kto musi się z nimi kontaktować w momencie szkody... pozdrawiam Karol
  2. JUBBA "Pracuję z Francuzami ......... Kupuj wina tylko z napisem "appelation controlee" " -co to za "kontrola"? niegdys duzo nasluchalem się by wina franc. były z winnic "chateau" ("Zamkowych"), lecz pozniej okazalo się, ze duuzo z tych win jest rozlewane nie w "Szato" tylko w "le garaż" -pierwszych lepszych garażach i z ich jakością może być bardzo różnie... (szybko-szybko, beczki pcv, itp. itd. jako spec powiedz na co zwrócić uwagę przy winach z Ameryki Południowej, RPA (niektóre z nich są doskonałe, lecz niektóre...) lub Bułgarii? Udając się na obiadek z Merlotem w ręku – pozdrawiam Karol
  3. nie jestem budowlańcem (tylko pośrednikiem nieruchomości) dlatego nie pamiętam szczegółów i podstawy... (ustawa o zagospod. przestrzennym +...rozporządzenie szczeg....lub prawo budowlane),ale...jest tak, że w planie zag. przestrz. nie musi być podana max. wysokość zabudowy, bo samo przeznaczenie terenu - np. MN (MN- zabudowa Mieszkaniowa Niskointensywna -jednorodzinna) mówi nam jaka jest max. wysokość (dla jednorodzinnej jest to 12m) pozdrawiam Karol
  4. Witam dziełka działeczką, ale...wszystko uzależnione jest od przeznaczenia terenu /wg Decyzji o warunkach zabudowy... lub wypisu i wyrysu z MPZP/ jeśli masz działeczkę pod zabudowę jednorodzinną – MN /mieszk. niskointensywna/ to, jeśli nie zapisano żadnej wysokości, możesz budować do 12m wysokości w kalenicy –chyba ,że w Miejscowym Planie Zag. Przestrzennego zapisano inaczej np. wysokość 8-10m... w sytuacjach szczególnych (np. dla wyższej zabudowy, północnego stoku) może być jeszcze uzależnienie jednocześnie wysokości budynku i odległości od sąsiedniej działki ze względu na zacienienie działki,domu sąsiedniego (temu któremu można zbyt wysokim domem zasłonić południe) -wówczas robi się tzw. linijkę słońca... ,ale ale Tobie przy piętrowym domku to na pewno nie grozi.......spokojna głowa:smile: pozdrawiam
  5. ..jeśli dobrze rozpoznałem problem Bobiczka to..... chyba tu widzę zaletę naszej (dosyć głębokiej) piwnicy... ....tzn. dlatego, że na takiej głębokości grunt tak mocno "nie ciągnie"....
  6. To chyba jeszcze zależy od wielkości nieruchomości. (?) W mieszkaniu – jak najbardziej nawiewniki, w większych domkach jednorodzinnych – raczej niekoniecznie...? raczej nie. tzn. jaka jest wasza opinia, np. dla domu o pow.c. 250-300m2 -3 kondygnacje + piwnica... (3 szybowe okna sokółki –nie najszczelniejsze..., kominek, otwarte pow. od piwnicy do poddasza..., sypialnie niezamykane.... –NIE, nie trzeba dodatkowych nawiewników... (na pewno nie na widocznych objawów takiej potrzeby- dlatego właściwości okien też uzależniajcie od rodzaju nieruchomości...) pozdr Karol
  7. Aha, gwoli wyjaśnienia - to był staw "ozdobny" (naprawdę spory) ,a nie hodowlany... pozdr
  8. znów się spotykamy? wcześniej forum bałtyckiego? eee może jednak masz "hopla" n/t zdrowego budowania? ) ale na serio, akurat znam trochę Twój powiat ,my budując dom rodzinny wybraliśmy mieszane materiały: ściany z maxów, pustak PD, cegły dziurawki i z pełnej, komin z pełnej, piwnice z bloczków betonowych (chyba nie najtaniej, ale tak wybraliśmy głównie dzięki "radą" znajomych budowlańców... ,teraz żałujemy tylko tak dużej niewykorzystywanej piwnicy –tzn. pieniędzy w nią włożonych) Jeśli upierasz się na tradycyjną zdrową technologię to przejrzyj książkę telefoniczna w najbliższej okolicy masz 2-3 tradycyjne Cegielnie- Bysewo w Gdańsku przy obwodnicy (k/ ul. Budowlanych- tam gdzie m.in. Centrostal) oraz Cegielnie w Sobowidzu lub gdzieś tam blisko Sobowidza, Trąbek Wielkich, Gołębiewa (to chyba Twój powiat) około 10-15 km od Straszyna i obwodnicy trojmiejskiej, W Gdańsku było trochę drożej ,ale w ogóle kupując prosto z cegielni zaoszczędzisz sporo pieniędzy, czasami w składach budowlanych ta sama cegła bywała o ponad 50% droższa! ,a co do materiałów niezdrowych to jestem ciekawy opinii o Silikatach –podobno tworzą "niezdrowy klimat" ,podobno w Niemczech zabroniono budowania obór dla bydła z silikatów bo zwierzaki chorowały? (głównie wilgoć...?) -ciekawe, czy po nowoczesnych ociepleniach zmienia się sytuacja silikatów? (choć akurat Niemcy przodują w ociepleniach) życzę powodzenia i dobrych fachowców Karol
  9. Witam ostatnio oglądałem siedlisko na kaszubach, gdzie przygotowywano średniej wielkości stawek.... zdziwiło mnie, że dno wyłożono surową cegłą (niewypaloną tzw. "surówką")... (?!) właściciel przekonał mnie, ze tak wyczytał w fachowej prasie, TV niemieckiej i widział taki staw w Niemczech... ,a wg kalkulacji taka metoda nie jest droższa, nawet jest tańsza od wyłożenia dna grubą folią... ,a zalet ma o wiele więcej... Dno wykłada się cegłą pełną jeszcze nie wypaloną, więc grubość ma ok. 6cm, (6x12x24) ,a cena z małej okolicznej cegielni to 20-25 gr/szt. Ja osobiście nie wiem, czy to najlepsze (i najtańsze) rozwiązanie, ale chyba oryginalne i na pewno trwałe. Pozdr PS. mimo, ze w planach nie mam budowy "glinianki", jestem ciekaw waszych opinii nt. wad i zalet takiego rozwiązania
  10. Witam osobiscie nie miałem takich wątpliwości, ale jeśli okna masz w dobrym stanie ("tylko" porządnie odmalować), to nie zastanawiałbym się i je zostawił.... tyle, ze to nie ja tam mieszkam pytanie: ile tych okien masz? bo może np. okna najcześciej używane i sfatygowane (np. balkonowe) wymieniłbym na nowe, ale podobne stylowo i drewniane ,lecz część okien na pewno bym pozostawił –dla dobrego klimatu (w każdym tego słowa znaczeniu... [.....jak mało mieszkań w starych kamienicach ma odpowiednie okna (i stylowo i jakościowo)..... mieszkanie w dobrym standardzie i dobre oryginalne okna to prawie rarytas...] pozdrawiam Karol
×
×
  • Dodaj nową pozycję...