Hej, wracam do naszej rozmowy. Robiłeś może OZC? U mnie wychodzi ok 50 kwh na m2 ale wydaje mi się, że troszkę zeszłam jeszcze w trakcie realizacji . Teraz mam w domu, dokładniej w salonie temperaturę powietrza mierzoną termometrem (bo nie mam czujników temperatury powietrza) 21,2, devilink pokazuje temperaturę kabli 23, a temperaturę nastawioną podłogi ma 25,5. W sypialni natomiast mam podłogę ustawioną na 21,5, devilink pokazuje teraz 21 a w pokoju jest ok 20,8. Do devilinka mam podłączone Devilink™ FT Regulator temperatury podłogi. Ma tylko pstryczek on/off i nic się na nim nie ustawia. Wszystkim steruje devilink. I teraz nie wiem czy może mam za słabe kable? . Dokładnie wygląda to tak jak poniżej: 1. Kabel grzejny DEVI Deviflex DTIP-10 40m 400W 230V sień i p.g. 2. Kabel grzejny DEVI Deviflex DTIP-18 37m 680W 230V pokój 1 3. Kabel grzejny DEVI Deviflex DTIP-10 40m 400W 230V gabinet 4. Kabel grzejny DEVI Deviflex DTIP-10 60m 600W 230V sypialnia i garderoba 5. Kabel grzejny DEVI Deviflex DTIP-18 29m 535W 230V łazienka 6. Kabel grzejny DEVI Deviflex DTIP-18 155m 2775W 230V salon kuch. Koryt. W łazience mam dodatkowy grzejnik do suszenia ręczników 110 W. Widzę, że masz większą moc kabli ale nie wiem jakie wyszło Ci zapotrzebowanie na ogrzewanie. Ja mam wylewkę 11 cm. W łazience przy kablach na 30 stopni jest cieplutko więc nie wiem czy zwiększyć temperaturę podłogi w salonie na więcej ale czy znowu w mrozy mi wystarczy?? Czy ma to znaczenie, że to pierwszy sezon? W sumie w pozostałych pokojach rzeczywiście mam różnicę niewielką, tak jak w sypialni więc o co chodzi z salonem?