Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dotpaw

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

dotpaw's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam! Posiadam ten piecyk z regulatorem FW100. Od początku sezonu grzewczgo staram się go ustawić aby spalanie było w miarę ekonomiczne ale jakoś mi to nie wychodzi. Właściwie to pierwszy sezon grzania, w poprzednim piecyk grzał tylko na dole temp. 10-12 stopni. Wprowadziliśmy się na wiosnę. Korzystałem z Wadzych wskazówek w tym wątku lecz niestety z marnym skutkiem. Może ktoś ma podobne parametry w swoim domu i będzie umiał mi pomoc. Dom nowy. Pow. urzytkowa 150m2, pow. ogrzewana po podłogach ok. 190m2, kubatury nie pamiętam ale sporo, wysokość na dole 2.75, na górze 2.65 z tym że duże skosy ścianka kolankowa 80cm. Ocieplenie podłogi styropian 12cm, ściany beton kom. 24cm + styropian15cm, strop styropian 4cm, poddasze wełna 25cm, ocieplony stryszek 15cm wełny. Na dole ok 70m2 podłogówki, na górze grzejniki i 10m2 podłogówki w łazience. Przy rozdzielaczu od podłogówki mam rotametry i regulator na którym mogę zmniejszać temp zasilania. Obecnie przy -6 do -10 w nocy spalanie mam na poziomie 11-12m3 na dobę, Ostatnio przez 2 dni temp utrzymywała się koło 0 to zużycie spadło do 10m3. Na początku FW 100 ustawiłem na grzejniki (grzanie 21 oszczedzanie 19,5) i dusiłem temp na podłogówce, było komfortowo ale duuuże zużycie gazu, później zacząłem kombinować z ustawieniami krzywej grzania ale tu komfort mocno zmalał (niskie temperatury zwłaszcza na górze gdzie są grzejniki) a zużycie gazu niewiele mniejsze. FW100 wisi w salonie, nie mam kominka ani innych wspomagaczy. Gaz idzie na c.o., c.w.u. i kuchenkę 3 osoby. Przed sezonem grzewczym gazu szło średnio 1,2m3 Z ustawieniami na piecu nie kombinowałem (jeszcze). Obecnie mam ustawione takie parametry: grzanie 20,5 oszcz 19,5 (po osiągnięciu 20,5 piec grzeje dalej osiąga nawet ponad 21 i wyłącza sie dopiero po przejściu na tryb oszczędzania) krzywa grzania 32-51 wpływ temp. pomieszczenia 80% akumulacja 50% Będe wdzięczny za wszelkie wskazówki jak ustawić to ustrojsto. Pozdrawiam. Paweł
  2. Poszło! Wielkie dzięki nilsan, zrobiłem wszystko po kolei tak jak opisałeś i odpowietrzyłem układ. Wszystkie obiegi śmigają. Mam tylko pytanie czy pompka ma chodzić na 3-cim biegu cały czas? Na rotametrach ustawiłem około 1,5 L/min. A czy można zastąpić te ręczne odpowietrzniki automatycznymi? Na zasadzie: wykręcić ręczne i na ich miejsce wkręcić automaty? bez jakichś przeróbek. Dziękuję wszystkim za pomoc! Pozdro!
  3. Zasilanie wchodzi w miejscu gdzie jest regulator więc chyba dobrze. Rotametry są na belce powrotnej, na ich skali "zero" jest na dole, z tego co wiem rotametry w belce zasilającej "zero" mają na górze, więc tu też chyba wszystko ok. Przy wykręcaniu rotametry podnoszą się, więc widać, że są otwarte.
  4. Nad pompką jest chyba jakiś zaworek. Wychodzi z niego kapilara do regulatora (to w lewym górnym rogu) ustawia się na nim maksymalną temperaturę wody zasilania po przekroczeniu której wyłącza się pompka. Takie zabezpieczenie przed puszczeniem zbyt gorącej wody w układ.
  5. pływaki w rotametrach leżą sobie na "zerze", kręcenie nie daje żadnych efektów Jak pokręcę dobrze zaworami to czasem się ruszą na chwilę i opadają z powrotem.
  6. A jak sprawdzić ten zawór termostatyczny czy nie jest zawieszony? Sorki za głupie pytania ale chyba już zauważyliście, że nie jestem znawcą tematu. Co do wyciągania pętli to chcę to zrobić dlatego, że jak otworzę zawór spustowy na rozdzielaczu i puszczę wodę z pieca to woda idzie również na belkę powrotną i wylatuje przez ten zawór, a jeśli wyciągnę rurkę i pozamykam wszystkie rotametry i otworzę tylko jeden obieg na zasilaniu (ten z wyciągniętą rurką) to cala woda pójdzie w ten właśnie obieg. Dobrze kombinuję??
  7. Dzisiaj próbowałem zrobić tak jak pisał kajman, niestety nie pomogło. Po godzinie pompka bardzo się nagrzała i to nie z powodu temperatury wody. Później chciałem zrobić tak jak napisałeś bladyy z tym że jak odkręciłem nakrętkę pod belką powrotną to okazało się, że rurka siedzi bardzo mocno w gnieździe belki, tak jakby była ściśnięta takim pierścieniem, nie chciałem wyciągać na siłę. Ale teoretycznie ten sposób może pomóc tylko jak wyciągnąć tą rurkę żeby nie uszkodzić rozdzielacza, a jeśli już wyciągnę to czy z powrotem to złożę?
  8. Adam dzięki za odpowiedź. Rurek raczej mi nie skrzywdzili bo brałem udział przy robieniu wylewek i broń Boże taczkami mi po nich nie jeździli:) Próbowałem z poszczególnymi obiegami tak jak pisałeś, z tym że odpowietrzniki są ręczne na rozdzielaczach i muszę je zamykać co chwila bo pojawia się woda. A według Ciebie ten "syfon" pod szafką nie ma znaczenia?
  9. Witam! Mam problem z uruchomieniem ogrzewania podłogowego. Po odpaleniu pieca wszystko poszło ok do momentu próby uruchomienia podłogówki. Próbowałem uruchamiać oddzielnie poszczególne obiegi ale żaden nie chce "pójść". Przepływomierze stoją w miejscu. Pewnie układ jest zapowietrzony i tu prośba do Was o jakieś sugestie w kwestii "co zrobić"? Dodam tylko, że poziom rurek podłogówki jest troszkę wyżej niż skrzynka z rozdzielaczami (skrzynka jest w garażu). Poziom podłogówki zaznaczyłem na czerwono na zdjęciu, być może tu jest problem? Powietrza trochę uszło z odpowietrzników ale nie pomogło. A może jest coś źle podłączone w tej skrzynce? Dzięki z góry za pomoc. Paweł
  10. dotpaw

    Dachowka Rubin Kasztan-uwagi

    Witam. Poważnie myśleliśmy o zakupie tej dachówki, do teraz. Po przeczytaniu Waszych postów wziąłem do ręki nowy katalog ruppa i zacząłem się zastanawiać nad jedną rzeczą, na którą wcześniej nie zwróciłem uwagi. A mianowicie są zdjęcia domów na których możemy podziwiać pokrycia różnymi dachówkami rubin. Na zdjęciu podpisanym "Rubin 13V kolor kasztanowy" stoi dom, zdjęcie zrobione w nocy a na dachu leży śnieg - bez komentarza.
  11. Witam. My bierzemy pod uwagę powiększenie łazienki tylko z jednoczesnym przesunięciem ścianki działowej między dwoma pokojami w taki sposób, że ścianka podzieli również okno, to z balustradą. wtedy powstaną dwa pokoje równej powierzchni i powiększona łazienka plus sypialnia z garderobą. Wstępnie cieśla powiedział mi, że słupy więźby znajdujące się w tych dwóch ścianach można przesunąć. Chyba na tym forum ktoś robił podobny zabieg ze ściankami działowymi tylko nie wiem co zrobił ze słupami. Pozdro!
  12. Witam. Ania dziękuję za odpowiedź. A jednak to forum trochę żyje:) Mam kolejne pytanie. Niektórzy z Was przesuwali ścianki działowe na poddaszu w celu powiększenia łazienki i najmniejszego pokoju, a co zrobiliście ze słupami? przesunęliście je także czy zostały w swoich miejscach i stoją sobie na środku pomieszczeń? Paweł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...