kasiapro1

Wlasnie tak myslelismy,zeby dogadac sie z tymi przed niemilym sasiadem,ale po co mieszac wszystkich? nikt nie zaproponowal dogadani sie,bylo chamskie placic i juz. kazdy placil i zmienial rury we wlasnym zakresie nie pukajac do sasiadow,tylko ten taki odlamek spoleczny-jest tych domnow 8 sztuk.Wystarczy spojrzec na jego dom w jakim jest stanie,nie dbaja o swoje i przez to niedbalstwo narazaja innych. No,ale dzieki za wszystki porady,cos wymyslimy. Nikt tu z nikim umowy nie zwieral,to stare domy,po 40 lat.wodociagi maja zabezpieczenie w umowie,ze nie konserwuja rur w domu,kazdy sobie,no ale jak widac zal mu sciska, ze u mnie lepszy samochod stoi i chce wyciagnac kase.

Moje rury sa zmienione i nie obciazalam kosztami sasiada bedacego za mna.On jak zmienial takze nie pytal o kase tylko z tym przedemna mamy problem,bo uwaza ze rura nie jego i juz!! Zaspokoilam twoja ciekawosc o dbalosc jaka wykazuje na mojej posesjii? oczekuje jakiejs podpowiedzi w tej sprawie

Jestesmy podlaczeni w 7 domow tzw.nitka wewnetrzna wody ktora odchodzi od licznika glownego(kazdy z nas ma podlicznik i na postawie tego rozlicza sie z wodociagami).Co za tym idzie przez kazdego z nas przechodzi rura z woda do sasiada. No i teraz sasiadowi pekla w garazu ta rura i on twierdzi,ze to my mamy za nia placic,bo to idzie do nas i nastepnych ludzi,on wode ma i jego to nie interesuje,nie bedzie sie na nic skladal(choc przez 40 lat nie remontowal,konserwowal tejze rury).Uwazamy, ze przez swoja niedbalosc naraza nas na zamkniecie wody(ma to zrobic w pn) i dopoki nie zaplacimy za naprawe nie odkreci.Gdzie udac sie z tym problemem?To wymuszenie kasy od pozostalych sasiadow.Straz miejska ma to gdzies,polecili mi komisariat policjii,wodociagi nie konserwuja w domach,tylko przelacze do licznika glownego. Co robic,poradzcie??mam malutkie dziecko w domu i drugie wiecznie brudzace sie,nie mozemy zostac bez wody z czyjegos zaniedbania.

Pam jest temat o dzialce przemyslowo-uslugowej a ta jest budowlano-przemyslowa.Konkretnie inetersuje mnie fakt czy tego przemyslu nie da sie pominac itp

Kurcze,ale musiala bym tylko po to do Pasymia jechac,az mi sie nie chce. telefonicznie udziela informacjii? a moze wlasciciel powiniem posiadac takie dokumenty z PZP?

jakie znaczenie w swietle prawa ma w/w dzialka? Musze jakis biznes na niej rozkrecic czy moge postawic sam domek (mazury) i pod tym adresem zarejestrowac fikcyjna firme z rocznym dochodem 1zl?Mnie interesuje teren i domek rekreacyjny,nie wiem czy nie bedzie problemow z przeksztalceniem jej w sama budowlana. macie jakies pomysly?

Ano w prosty sposow-KW,po numerze dojda ze zmienila wlasciciela,kazdy jak zna nr. to moze to sprawdzic i tyle.

Dom kupilam z ag.X a nie na zadnym boku,bo ponioslam koszta prowizjii. Przegralam bo podpisalam i tyle. Ag.Y slala pisma na adres budowy(nabyty dom) gdzie nikt nie przebywal i nawet skrzynki na listy nie bylo.Tak wiec mimo iz nikt nie odbieral sprawa odbyla sie beze mnie i zasadzona mi koszt komornika dodatkowo.Ag.Y oddala sprawe do windykatora naleznosci wiec to tez byl koszt. Podpisalam i mam teraz nauczke ze nie robi sie nic na wyrost,zadne tlumaczenia agenta ze to tylko formalnosc itp. Byl on poinformowany ze ogladamy tez dom z inna agencja i dlatego to wykorzystal,bo wiedzial,ze mnie wrobi. Tak to jest zaczynac z nieuczciwymi agencjami-20 lat na rynku!!!

Jak podpisal, to moga go wrobic.Ja juz nie uwierze nikomu kto twierdzi ze to tylko formalnosc.Nasz wlasciciel tez wycofal oferte ze sprzedazy z ag.Y,ale to juz bylo po czasie podpisania,wiec przepadlam

To niech lepiej ten kolega uwaza,bo ja za swoje podpisywanie zaplacilam kare. Taka sama wytuacja tylko ze dom ogladalam z ag.X 3 dni wczesniej,podjechalam pod niego z ag.Y a pan powiedzial,ze jak podpisze to tylko formalnosc ze on dobra wole pokazania budynku wykazal.Nie bylam z nim w srodku,nawet nie widzialam z nim poprzednich wlascicieli.Po roku przyszlo mi do zaplaty ponad 20 tys z komornikiem i odsetkami.Dom nabylam,maja podpisany papier i tyle.Umowa z poprzednia ag. sie nie liczy(im tez zaplacilam prowizje).Tak wiec placilam 2 X!!!!!

Mam domo-faber,czerwona skore-model Frida jest swietna.(2+2.5 z funkcja).Niestety takie sofy nie nadaja sie do codziennego uzycia,sa chyba za slabe

Mam takie rozwiazanie we wnece specjalnie powiekszanej:lodowka z zamrazalka a obok mikro+piekarnik na dole wysuwana szafla i spora na gorez.Swietnie prezentuje sie razem,jest to wygodne dla mnie,w niczym nie przeszkadza

Zapomnialam,Lato z f-my Plusa http://www.plusa.pl/?act=lato

ja kupowalam tu: http://www.devo.pl/meble_d.php?m=21 seria Lizano,meble dobrze sie sprawuja,sa dobrze zaimpregnowane. Wady: Firma nawet za doplata nie chce mnienic wymiarow,wyposazenia tak wiec nie kazdemu to bedzie pasowalo np:brak kosza na brudy. Mialam meble z seri:Lato,tam bez problemu mozna bylo sobie marudzic,tez dobrze sie sprawowaly.Miala wysuwany kosz na brudy i nic sie nie zaciagalo w nim,nie wypadalo

Popatrz tutaj: http://www.zamarat.iq.pl/ Sama jestem zainteresowana,bo sciana juz istnieje. Ktos kiedys wspominal o wzorach f-my Stegu,ale tam widac laczenia,ze to nie sa osobne cegly tylko juz formaty

Tak cs w tym stylu.W orginale to jest materac sztywny na stelazu-dosc gruby,na to idzie wlasciwy a pomiedzy wklada sie taka kotarke i nie widac nog,gdzie to kupic?

Poszukuja materaca twardego,na ramie drewnianej na ktory to dopiero kladzie sie materac wlasciwy.Chodzi o uzyskanie wysokiego lozka w stylu amerykanskim. ten "katafalk" musi miec pod spodem nogi,kwestia zaglowka do omowienia ze stolarzem. Wiecie gdzie takie cos moge kupic w Warszawie?

Sporo tego na allegro,szukaj tez pod nazwa:metaloplastyka. osobiscie ladne,soliden w cenie ok. 2 tys pewnie bez stelaza widzialam na ul.Wawozowej na przeciw bazarku-W-wa,Ursynow

Bardzo Ci dziekuje,zaraz bedzie tu kupujacy wiec mam naswietlona sprawe-dzieki jeszcze raz

Jak znalesc w/w osobe,dzielnica Sadyba? Chce zmienic ogrodzenie na wiosne i wybudowac dach nad samochodem,bez zgody tej osoby ani rusz,bo przeciez sadyba to zabytkowa dzielnica itp...

A jesli sprzedaje mieszkanie,to kto ponosi koszty wykreslenia z hipoteki?Ja czy kupujacy?W sumie to n juz bedzie tego dochodzi w KW czy jeszcze mnie to czeka? Sprawa dosc pilna,wiec bede wdzieczna za odpowiedz

To teraz wiem krezusie dlaczego do mnie na kawe nie przyjezdzasz!!!!! Domku sie drugiego zachcialo,co??? Jak chcesz polece Ci fajnego goscia do zalozenia alarmu,tylko ostatnio jakis taki nieuchwytny jest i nie pamieta o pilocie dla mnie.... Poskarze sie szwagrowi Zawiedzona krolowa

http://www.wycena-nieruchomosci.com.pl/ tu popatrz

Bank ING zaproponowal wycene nieruchomosci przez swojego rzeczoznawce za 900 zl.Moge tez sama znalesc taka osobe,aby wycenila dom na ich warunkach. Prosze o rade gdzie szukac oraz ile to moze kosztowac?

Mam jesion przemyslowy ,dokladnie mozaika przemyslowa.Wyglada swetnie,nie umiem wklejac bobym sie pochwalila.Kupilam w Gawie na Klobuckiej u producenta,paw.7