Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

LasekD

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    625
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez LasekD

  1. Przepraszam za odgrzanie starego kotleta,ale czeka mnie montaż kozy i mam dylemat z podłączeniem rur spalinowych Powiadacie że kielichem do góry,bo odwrotnie będzie spływał kondensat? Owszem logiczne,tyle że jak połączę jak radzicie,to ten kondensat nie będzie wypływał na zewnątrz rur,a do kominka Może to i bardziej estetyczne,ale problemu z kondensatem nie rozwiązuje.Dalej będzie smród Część przy paleniu odparuje,ale pewnie jakaś część pozostanie,powodując korozję kozy. Na dodatek montowanie na odwrót rur spalinowych,kłuci się ze sztuką kominiarską Teraz to już jestem głupi Minęło już 3 lata od tego wątku,a wszyscy producenci piecyków dalej robią czopuchy z nyplem,a nie kielichem Robią nam na złość? Nie sądzę.
  2. Nie sugeruj się tymi matematycznymi dyrdyamałami Jakiś idiota to wymyślił i wszyscy próbują się do tego dostosować,ale jak ma się to do stanu faktycznego? Wzór jest 2h+s=60-65 Idąc tym tropem można zrobić wysokość podstopnia 10cm,a szerokość 43cm Podłóżmy te wymiary pod ten wzór 2x10+43=63 Zmieściliśmy się w przedziale 60-65,schody idealne nieprawdaż Teraz inna sytuacja Wysokość podstopnia 25cm,szerokość stopnia 15cm Tu mieścimy się również w 60-65,a jk będzie w rzeczywistości:sick: Także nie patrz na te dyrdymały,tylko rób takie schody aby były dla Ciebie wygodne, ma się rozumieć w granicach przeznaczonego na nie miejsca A jakie będą wygodne? Wg mnie wysokość podstopni w granicach 16-18,5cm szerokość stopni od 26-28cm,chociaż i 25cm tragedii nie ma
  3. No i bardzo dobrze że się nie uda,bo schodów 31cm głębokości w budownictwie jednorodzinnym to jeszcze chyba nie spotkałem Już 28cm to są naprawdę szerokie,dojdzie nosek i stopień będzie miał 31cm
  4. I to byłoby słuszne posunięcie Schody są przyzwoite,bo stopnie głębokie,podstopnie też przyzwoitej wysokości, tylko trzy zabiegi,bo ten pierwszy trudno uznać za zabiegowy W zdecydowanej większości domów są stopnie zabiegowe, a w budynkach deweloperskich schody ze spocznikiem są prawie niespotykane W dodatku w większości tych schodów,stopni zabiegowych jest od pięciu do siedmiu,a nie trzy jak tutaj
  5. Moją intencją nie było "łapanie" klienta,no chyba że chcesz czekać do przyszłego roku, a odpowiedź w formie żartobliwej na post innego użytkownika tego forum Z resztą pestka56 już to wyjaśniła Ale jeśli już zabrałem głos to Ci podpowiem Przy tych wymiarach "klatki schodowej" nie da się skonstruować schodów ze spocznikiem o przyzwoitych wymiarach Poziom +216cm musisz zachować,bo tam masz wejście do pomieszczenia nad garażem Zatem pozostają kombinacje ze schodami do tego kwadratowego spocznika Chcąc zrobić jeden prostokątny spocznik musisz zlikwidować trzy stopnie zabiegowe Piszesz że jeden stopień możesz dodać na początku schodów,ok Dalej piszesz że chcesz wejść ze spocznikiem do pokoju nad garażem Nie bardzo sobie to wyobrażam,bo musiałbyś wejść na głębokość dwóch stopni,czyli ok 54cm Jeśli możesz tak głęboko wejść w pokój i garaż to ok,ale jeśli nie,to przyjmując że zabierzesz pokoju na grubość ściany,czyli jeden stopień, to zabraknie Ci w tych schodach jednego schodka To odnosiło się do głębokości stopni Gorzej sprawa ma się z wysokością,bo pomimo że wejdziesz w pokój nad garażem, to myk ten nie obniży ci zlikwidowanych stopni zabiegowych Na wysokości 216 cm będziesz musiał zmieścić 10 podniesień,czyli wysokość podstopnia będzie wynosić 21,6cm Dalej uważasz że to realne?
  6. O spoczniku przy tak małym otworze stropowym zapomnij W tym przypadku i zabiegowe wyjdą bardzo strome Widzę że schody mojego autorstwa cieszą się powodzeniem Ach,trzeba było opatentować
  7. Owinąć każdy element jak najszczelniej stretchem kilka razy Tak zawinięte stopnie położyć jedn na drugim np na styropianie 5-13 st. to jest trochę za niska temperatura na dłuższe składowanie,nawet tak zabezpieczonych elementów Jak długo to jeszcze musi leżeć Jeśli miesiąc/dwa,to najlepiej przewieźć to w bardziej przyjazne położenie, bo obecna aura nie sprzyja składowaniu tego w tak niskich temperaturach,a możliwe że i w podwyższonej wilgotności
  8. Jeśli jest miejsce,to rób jeden prosty bieg Przy założeniu że chcesz to zawinąć na dole o 90st. to nie będą to dwa stopnie a cztery, czyli stopnie zabiegowe,które nie są za bardzo wygodne w chodzeniu Dlaczego cztery a nie dwa? Powiedzmy że schody mają 1m szerokości,więc to zawinięcie musi mieć podobną szerokość. Skoro 1m,to na tej odległości przy prostych schodach zmieściłbyś cztery stopnie,a nie dwa zabiegi jak planujesz Czy to zawiniesz czy nie,to i tak lecisz na "łeb i szyję" dlatego ja bym robił jeden prosty bieg Łatwiej to potem jakoś zaaranżować Co do kwestii wszelkich otwartych przestrzeni nad dolnymi pomieszczeniami, ,ja bym się przychylał do opinii @Adam626,czyli im mniej tym lepiej Może i ładnie to wygląda,ale praktyczne na pewno nie jest
  9. No to poprosimy o foto tej obróbki u Ciebie Zobaczymy jak to się ma do dzisiejszych trendów Ja jestem za tym,aby schody miały jak najmniej wszelkiego rodzaju listew,listeweczek Wygląda to schludniej i estetyczniej Z pewnością inwestor ma z tym więcej kłopotu,bo jeśli nie umie tego zrobić sam,to musi ściągać fachowca aby mu to obrobił,ale coś za coś Albo ładny wygląd,albo tandetne listewki
  10. Dokładnie Dziękuję Bogu,że moi klienci (ani jeden) nie czepiali się o to, a nawet chyba nie przychodziło im to do głowy,bo są ludźmi rozumnymi i wiedzą że takie roboty nie należą do stolarza, chociaż jak chce i umie,to niech to obrabia Swoją drogą,to ja zawsze informuję inwestora przed podpisaniem umowy, że taka obróbka jest w jego zakresie i każdy z nich akceptuje to bez wahania
  11. Takich słupków nigdzie nie dostaniesz Trzeba zamówić u stolarza
  12. Żadni rzeczoznawcy,papugi ect,ect Ci nie pomogą Wyciągną tylko kupę kasy,której nigdy nie odzyskasz Sprawa w sądzie będzie się ciągnęła latami,z niewiadomym rezultatem Wiem to z własnego doświadczenia,chociaż nie w temacie schodów Na początku myślałem że góry przeskoczę,a okazało się że utonąłem w małej kałuży Na pewno nie dopłacaj mu tych 2 tysiaków Jeśli chce,to niech on zakłada sprawę A teraz do rzeczy Schodami zajmuję się ponad 20 lat Tak jak Ci mówili stolarze w rozmowach telefonicznych, teraz, aby to miało ręce i nogi,trzeba rozebrać schody,o ile były bejcowane i zabejcować,polakierować i zamontować na nowo Albo,co obawiam się nie będzie tańsze,wziąć ekipę aby to wszystko zeszlifowali na istniejących schodach, pobejcowali i zalakierowali od nowa Tylko pamiętaj,że byle dłubek tego porządnie nie zrobi Swoją drogą,to ten Twój stolarz był naprawdę "dłubek" Obecnie żaden szanujący się stolarz od schodów,nie bejcuje i nie lakieruje schodów u klienta, a natryskowo u siebie w zakładzie stolarskim I druga rzecz My takie schody jak u Ciebie,montujemy we dwóch 1,5 dnia,na gotowo, a nawet jeden dzień,bo nie ma balustrad
  13. Chodzi mi o to Dolny bieg mocowany jest pomiędzy taflami,a to znaczy że nie można nazwać tego schodami wspornikowymi,bo mocowane są obydwa końce stopni Z opisu jaki zacytowałem można wywnioskować,że górny bieg schodów to właśnie schody wspornikowe i są mocowane jedynie do tafli szklanej,bez mocowania przy ścianie Stąd moje zdziwienie że takie mocowanie może wystarczyć i pytanie czy nie można byłoby złapać tych stopni do ściany, ale jak widać pytanie nietrafione,bo stopnie są mocowane również do ściany Wg mnie są to schody ażurowe mocowane na dwóch policzkach,a nie schody wspornikowe Z tym że tutaj rolę policzków pełnią tafle szklane Stopnie w schodach wspornikowych mocowane są tylko z jednego końca P.S. Yarkwood robił kiedyś podobną realizację,ale wydaje mi się że Ty chyba też
  14. Mocowanie stopni wspornikowych jednostronnie na tafli szklanej,to mistrzostwo świata Ja w życiu bym nie zaryzykował Perhod,a nie można było tych stopni "złapać" też do tej boazerii? Insza inszość że ta boazeria z przed 30 lat to faktycznie jakaś masakra jest Tak to jest jak w domu rządzi architekt,a nie inwestor,albo wykonawca Dzisiaj byłem na pomiarach i o zgrozo schodki jak 5 minut,malutkie wąziutkie,w dodatku zabiegowe, a dekoratorka wnętrz w swojej wspaniałomyślności,zaprojektowała balustradę do tych schodów w postaci prętów tudzież rurek fi12mm,biegnących pionowo od stopni do sufitu powyżej Szkopuł w tym,że te pręty nie biegłyby do sufitu kondygnacji powyżej,tylko do sufitu poddasza Najdłuższe pręty na początku schodów miałyby powyżej 5m wysokości Pomijam marny efekt wizualny przy tak malutkich schodach, ale pręt 12mm 5m długości nie będzie ani prosty,ani stabilny, no chyba że na wizkach,nieobytych z praktyką architektów wnętrz
  15. LasekD

    Wyceny kuchni ?

    U nas tak to wygląda że mamy wolny rynek Jak u rzemieślnika który robi indywidualne zamówienia jest dla Ciebie za drogo,to zamów w Ikea,albo innej Biedronce czy Lidlu. Nikt Cię nie przymusza do realizacji zamówienia u tego rzemieślnika Po co te płacze Ten człowiek tak się ceni i to jego indywidualna sprawa Jak Ci nie pasuje idź do Ikea i będziesz miał za pół ceny,z korzyścią dla Ciebie,ale nie roznoś si z tym po forach W kwestii ewentualnych niedopowiedzeń.....nie jestem i nigdy nie byłem producentem/składaczem mebli kuchennych Po prostu wkurza mnie takie podejście do tematu Jak można porównywać masówkę do rzemiosła
  16. 48 dawno skończyłem,a do emerytury mam jeszcze 15 lat PS Sorry,do wcześniejszej 15
  17. O szkodliwości zapachu nie słyszałem,ale przy dotyku wilgotnej dębiny dłonie są całe czarne i trudno je domyć,więc możliwe że i zapach jest szkodliwy dla zdrowia Jednak z tego powodu o wcześniejszej emeryturze możemy tylko pomarzyć
  18. I dlatego wspomniałem wcześniej o misce ryżu Nie jestem z tych co jedzą chochlą,o czym wspomniał jeden z kolegów i w niektórych przypadkach trudno nie przyznać mu racji, ale stolarzenie wyłącznie dla satysfakcji to nie w moim wieku Po tych wszystkich latach nawet nie czuję już zapachu drewna
  19. ............chodzi o pieniądze:yes: Patrząc z innej strony,nie robił Ci podstopni,nie robił cokołów, z tego co zrozumiałem na schodach nie ma balustrady,tylko wokół otworu stropowego, więc gdyby nie to szkło,to cena jest całkiem realna No ale ok,grunt że obydwie strony zadowolone:yes: Co do psucia interesu,to na razie mnie to nie dotyczy i oby tak pozostało, czego sobie i wszystkim życzę
  20. Byłeś kiedyś w zakładzie stolarskim? Nie?,to radzę zrobić wycieczkę Wyposażenie średniej wielkości zakładu stolarskiego kosztuje kilkaset tysięcy zł Stolarz to nie murarz który ma tylko kielnię i poziomnicę,a zarobki wcale nie mniejsze W spadku tego nie dostałem,a za miskę ryżu można kupić conajwyżej siekierę,którą schodów nie wyciosam Zrobił Ci ktoś tanio-fajnie,ciesz się,ale nie mów że reszta to zdziercy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...