
sceptyk
Użytkownicy-
Liczba zawartości
336 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez sceptyk
-
pp zgrzewane - czy można bezpośrednio zamurować
sceptyk odpowiedział sceptyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
nie rozumię, to jak w przypadku niestabilizowanych, jest w końcu oblib izolacji, czy nie ma -
WIENIEC ŻELBETOWY NA ZAKOŃCZENIU ŚCIANY FUNDAMENTOWEJ
sceptyk odpowiedział adam2007 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
adam2007 jest w Wa-wy - no tam .... szkody górnicze są największe w kraju -
WIENIEC ŻELBETOWY NA ZAKOŃCZENIU ŚCIANY FUNDAMENTOWEJ
sceptyk odpowiedział adam2007 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
nie wiadomo jakie ma kolega warunki gruntowe wieniec taki nie jest głupim pomysłem ja mam fundamenty na ławie - solidne - 30 cm bloczku betonowego, a teraz jednak wzmocniłbym wieńcem ( mam wysoki poziom wód gruntowych i jakoś się nieswojo czuję ) -
pp zgrzewane - czy można bezpośrednio zamurować
sceptyk odpowiedział sceptyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
ja mam na rury bez wkładki alu, na razie w dwóch broszurach technicznych producentów rur spotkałem się z zaleceniami izolowania takich rur -
pp zgrzewane - czy można bezpośrednio zamurować
sceptyk odpowiedział sceptyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
bardzo dziękuję, ale czy jest możliwość odpowiedzi w kontekście powyższych pytań - są istone ponieważ sprawa jest poważna -
witam serdecznie! stan faktyczny wygląda tak: - instalacja wodociągowa w zgrzewanym pp \ nie wiem jakiej firmy \ - przewody zimnej i ciepłej równolegle do siebie i bardzo blisko siebie - instalacja została zamurowana w bruzdach, mocną zaprawą na sztywno - nie została zastosowana izolacja tych przewodów za pomocą pianki, tektury, etc, separująca je od bruzdy, zaprawy i względem siebie - nastapiło rozczelnienie na jednym ze zgrzewów, co spowodowało cięknięcie przez dłuższy okres czasu i poważne szkody - równomiernie wyciśnięcie zgrzewów wskazuje, że mogły być wykonane pierwotnie prawidłowo \ łacznie z tym który rozszczelnił się\ - tam gdzie doszło do problemów były dwa zgrzewy bardzo blisko siebie i jeden nad drugim \ jeden z ciepłej i jeden z zimnej \ - zamurowane na szytwno, około 50 cm dalej kolano i przejście instalacji o 90 st. chyba też zamurowane na sztywno pytania są następujące: 1. czy jest w ogóle dopuszczalny taki sposób montażu, 2. czy regulują to normy techniczne i prawne \ wydaje mi się, że w grę wchodzą PN, zalecenia producenta, zasady odbioru - te wskazują, że mają być osłonięte i zasady sztuki\, 3. jak to robią inni fachowcy \ o ile mi wiadomo istnieje coś takiego jak kompensacja \ jeżeli znalazłby się ktoś kompetentny i pomocny - Z GÓRY SERDECZNIE DZIĘKUJĘ!
-
wody gruntowe vs. normalny fundament
sceptyk odpowiedział sceptyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
krzysztofik ....no nie rozumię z tym uczeniem chodziło o to że ściana może oddychać, nie wiem czy z tym uczeniem to ironia -
wody gruntowe vs. normalny fundament
sceptyk odpowiedział sceptyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
a kacper - w zasadzie to prawda - co z wewnętrzną ścianą fundamentów, musiałby wypowiedzieć się jakiś fachowiec i wrócić do mojego pytania na początku wątku : - czy taki fundament może stać w wodzie bez szkody dla niego i budynku \ przy założeniu, że izo pozioma jest dobra - nie wiadomo jaka jest u Ciebie\ co do kolegi od pompy w folii - eleimancja wody odbywa się na zasadzie cyrulacji powietrza pomiędzy wypustakmi folii -
wody gruntowe vs. normalny fundament
sceptyk odpowiedział sceptyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
z drugiej strony czysta woda do lasu to chyba nie problem -
wody gruntowe vs. normalny fundament
sceptyk odpowiedział sceptyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
bardzo dziękuję Marcinie za wyczerpująca i merytoryczną odpowiedź drenaż wymyśliłem ....ja za namową .... górali , którzy budowali stan surowy i przy udziale mojego kierownika budowy \ na temat kierownika już popełniłem dość popularny wątek\ teraz zdecydowałbym się na płytę i miałbym problem z głowy woda z drenażu idzie do specjalnej studni, ale ona bardzo szybko się zapełnia i to rozwiązanie jest do pupy czekam na kanalizę sanitarną, ona podobno jest nisko i wtedy włączę tam drenaż, kanalizacja burzowa niestety jest wyżej niż drenaż do kolegi z miasta- ja też mieszkam w mieście, a jednocześnie pod lasem, i co ty na to -
wody gruntowe vs. normalny fundament
sceptyk odpowiedział sceptyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
kolego brarbossa - dlaczego bzdury a jak ty masz mądralo -
witam, mam taka sprawę: dom wybudowałem na bardzo mokrym gruncie \ okres zimowo - wiosenny\. Grunt jest piaskowo - gliniasty. Budynek posadowiony na: chudy beton b- 15 - ławy zbrojone fi 14 i 16 z betonu b- 20, kształt prostokątów połączonych jednym bokiem, mur fundamentowy z mocnych bloczków betonowych 30 cm szerokości, ocieplenie od zewnątrz i dobra izolacja wilgociowo - wodna pionowa i pozioma, na wysokości ław drenaż opaskowy w macie kokosowej odprowadzony do studni, deszczówka odprowadzana do kanalizacji deszczowej, mieszkam od wiosny 06::::: i takie wątpliwości: - aby opróznić studnię z drenażu muszę non stop pompować - to je nieopłacane i zaprzestałem tego, - czy woda gruntowa może podmywać i na tyle szkodzić moim fundamentom, że mogą np. osiadać, przełamywać się, powodować degradację budynku etc. - cyz po prosttu olać sprawę i nie przejmować się ewentualnym zzamoknięciem fundametów i zdać się na dobrą izolacje poziomą najgrubsza papa termozgrzewalna + warstwa dysperbitu + b. gruba folia izolacyja - I NAJWAŻNIESZE - CZY KTOŚ Z WAS MA TAKĄ \ PODOBNĄ\ SYTUAJCĘ I JAK TO WYGLĄDA U WAS pozdrawiam!
-
czy taki odkurzacz jest w stanie zebrać igły z modrzewi, szczególnie jak są troche wilgotne
-
edytax, niestety wiadomo, że niestety ja będę musiał zapłacić za firmę sprzątająca, a potem dochodzić zwrotu. Czynność karkołomna, ale jest robiona tylko dlatego, żeby burakowi uzmysłowić, że coś jest namacalne i może mieć bardziej wymierny sens sprawa cywilna i jej przeciągłość - cóż Temida jest sprawiedliwa, ale nie rychwliwa, tej jesieni i tam mam już przerąbane, ale przynajmniej jest to korzystne dla procesu dowodowego, który niestety głównie leży na moich barkach, mam dzięki temu dobrą dokumentację fotograficzną , teraz zastanawiam się nad opinią specjalisty dotyczącą szkodliwości igieł zbierających się na membranie dachowej w okolicach obróbki blacharskiej przy rynnach. no cóz na szczęście mam w najbliższym czasie chwilę luzu ( zresztą jestem negatywnie zmotywowany) aby zalej się zabawić w tym temacie takich ludzi trzeba niestety również dla zasady niwelować ( facet jest bisnesmenem i wielu ludzi - zaznaczam tych najbardziej prostych i uczciwych - wyrąbał na prostych tematach. co do randapu ( nie wiem czy dobrze napisałem) - wiem, że dobrze się sprawdza w uschnięciu wielkich zwalistych drzew ( mała dziurka w korzeniu i wtłocznenie około 20 ml nierozcięczonego preparatu i to tego słabszego - jesze jest jakiś extra power) ale ja stosuję i tak droge prawną, tak , że prosze nie kojarzyć tej sytuacji ze mną
-
ostateczne rozwiazaniie tylko na podstawie kodeksu cywilnego i w postepowaniu cywilnym: 1. jeżeli chodzi o zacienienie czyli tzw. immisje pośrednie materialne i liscie - podobnie jak wcześniej, 2. polecam lekturę art. 144 kc i roszczeń negatoryjnych wlascuiciela nieruchomości. mam ten sam problem, facet wyhodował okazy 25 metrowych modrzewi , a ich igły wchodzą wszędzie, q...wa pod dachówki, do rynien , do podszybia samochodu , w trawe , jak słyszę modrzew to mnie .... dostał cztery zawiadomienia , natępny krok to będzie wynajęcie przeze mnie firmy sprąztającej i obciążenie go rachunkiem, a następnie pozew sądowy o zaprzestanie naruszeń + bonusik zrot kosztów sprzątania. potem małe zawiadomienie o wykroczeniu ( zanieczyszczenie jezdni drogi publicznej) a potem coś jeszcze dla dokładkę. nie rozumię takich ludzi, po dobroci nie, po złości też nie, no to będziemy się dalej bawić, jak prawnik z burakiem
-
czy, to dużo za przyłacze gazu do płótu, jak u Was było
sceptyk odpowiedział sceptyk → na topic → Lista płac wykonawców
czyli chyba podobnie wychodzi jak u mnie -
dzisiaj dostałem wstępne warunki przyłączenia do sieci gazowniczej, wygląda to tak (mówię tylko o przyłączeniu do płotu, czyli to co będzie należało do gazowni) - ryczałtowy koszt podłączenia 2825 pln (to chyba płaci gazownia) - opłata za przyłącznie 1808 pln (to chyba płacę ja) - do tego muszę kupić i zamontować szafkę (500 pln) i dostarczyć mapy projektowe (400 pln)- gazownia robi projekt budowlany. RAZEM ZA CAŁOŚĆ DO PŁOTU ZE SKRZYNKĄ i Projektem (o ile dobrze odczytałem warunki)- OKOŁO 2,7 TYS. Czy nie wydaje się wam za dużo
-
przecież to ciepło będzie ewentualnie od panela (izolatora)wracało do rurek ogrzewania, więc gdzie się ma gubić
- 703 odpowiedzi
-
tak moi drodzy, wykonawca był powiązany z tartakiem, a kierownik w zasadzie ma wszystko w cewie (zainicjowałem kiedyś wątek na ten temat i bardzo się rozwinął, a ile kłótni było ), jak zwykle zabrakło wtedy czasu aby znaleźć fachowca, który oceni więźbę podczas przywozu, widziałem drewno w okolicznych tartakach i wydaje mi się lepsze, chociaż trochę droższe naroża odkorowywałem sam dodatkowo malowałem jeszcze raz więźbę już złożoną jakimś ogólnochronnym preparatem, który kupiłem w obi (nie wiem czy to coś dało, ale`sumienie mam spokojniejsze) ta jedna krokiew z otworami po kornikkach została wielokrotnie malowana specjalnym i drogim preparatem przeciwko szkodnikom dodatkowo do każdego dosłowie otworku wpuszczałem strzykawką z igłą ten preparat, powinno moim zdaniem zabić wszystko to że facet z tartaku mnie zrobił w bambuko z tą jedną krokwią ze szkodnikami to rozumię, ale, że gnoje nie zameldowali mi o tym podczas jej zakładania to jest świństwo, przecież sam bym pojechał do pobliskieko tartaku i kupił nową górale i tartak był z okolic Nidzicy
-
ja brałem z polecenia z gór (pieniny) i teraz jestem wpieniony: - miało być ścinane w zimie, niby najlesze, ale ktoś znowu piedyknął , że góral biorą drewno często z wiatrołowmów; - ipregnacja jest zrobiona środkiem Tytan, po prekrojeniu drewna widzę, że można sobie ją w dupę wsadzić głębiej wchodzi chyba nawet pianka po goleniu; - jedną krokiew sprzedali mi z kornikami (podZiurawiona) oczywiście kiedy była juz na dachu było po zawodach, innne są ścinane tak, że na tzw. rantach jest kora (są owalne) nie miałem wtedy czasu się rpzygotować merytorycznie do tematu
-
Impregnacja zanurzeniowa,czy ma sens?
sceptyk odpowiedział Lee → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
dominik chyba żartujesz, 1 cm w głąb przy opryskaniu -
poszę o pomoc--NIE WIEMY CO ZROBIĆ...problem z membraną dach
sceptyk odpowiedział milena30 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
przecież jeżeli nie przeuszcza w jedną i w drugą(paroizolacja) to przynajmniej teoretycznie powinno być oki - oczywiście zakładam, że jest szczelina wentylacyjna, ludzie po co te radykalne wnioski p.t. przekładka pokrycia -
ściany z MAX ile ocieplać?
sceptyk odpowiedział Kama z Krakowa → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
ble ble ble, znowu gadanie co było pierwsze, czy jajko, czy kura, ktoś poleca na podłoże bardzo dużu styropianu, a na skosy tylko 15 cm, ja miałem w projekcie 24 cm detomuy komórkowego +12 cm styro, zamieniłem na 29 cm maxa i 10 styro, to w zupełnoci wystarczy, a może jest lepsze od pierwotnej wersji, ludzie.... przez same ściany naprawdę nie uchodzi wbrew pozorom najwięcej ciepła, są ważniejsze rzeczy kurde, kiedyś ludzie budowali z samej cegły i nie mieli takich problemów, teraz to jest dopiero żądanie- DOM PASYWNY- przy pierwszym lepszym poważnieszym problemie takie sprawy zejdą na daleki, daleki plan dalszy pozdrowionka -
ściany z MAX ile ocieplać?
sceptyk odpowiedział Kama z Krakowa → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
ja daje 29 +10 styro -
poszę o pomoc--NIE WIEMY CO ZROBIĆ...problem z membraną dach
sceptyk odpowiedział milena30 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
właśnie fotki byłyby dobre, tak na marginesie, to w takim razie co mają powiedzieć ludzie z pełnym i szczelnym deskowaniem, przecież, jeżeli ta folia nie przepuszcza pary wodnej to tak samo jak z tym deskowaniem