Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

martta

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    798
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez martta

  1. atak z ciekawości bo jest tu trochę osób z okolicy... gdzie posłaliście dzieci do szkoły? Moje własnie zaczeło 1 klasę w "piątce" w Świdrze ?
  2. martta

    Grupa otwocka

    atak z ciekawości bo jest tu trochę osób z okolicy... gdzie posłaliście dzieci do szkoły? Moje własnie zaczeło 1 klasę w "piątce" w Świdrze ?
  3. Polecam "Stary Mlyn" - Hotel Boss na Żwanowieckiej w Międzeszynie W niedziele płaci sie z gory, a potem można jeść do woli... A gra tam jeszcze góralska kapela? Dla mnie hałas był nie do zniesienia... Bylismy ze znajomymi, nie dało sie pogadac. To było3 lata temu, moze cos sie zmieniło... Moim zdaniem lepsza jest gospoda Do Syta w Aninie. A z dalszych miejsc, jak ktos lubi jezdzic po wertepach przez las, to polecam Zajazd u Mikulskich w Wiazownej. Jest plac zabaw Podobno fajna knajpka z ładnymi widokiami jest na wysokosci Józefowa w strone Wisły. Bylismy w sobote w Andzelice w Falenicy - nic nadzwyczajnego, ale spokojnie i miła obsługa. Co do knajpki nad Wisłą - wjazd przez jakiś hotel - to widoki fajne, duży wybór win, ale lepiej przyjść najedzonym(:- A czy byliście kiedyś w strzelnicy w Józefowie na Nadwiślańskiej ? W knajpie nad Wisła czekalismy kiedys na jedzenie ponad półtorej godziny , pan z wniarni sporo spróbował bo bełkotał.Był chamski dla klientów którzy zgłaszaja uwagi co do czasu oczekiwania na jedzenie. Powiedział ,że wkurzają go biegające bachory i wolałby by mamusie zostawialy je w domu prychodząc do niego na degustacje bo winiarnia to nie miejsce dla bachorów. Widoki mi się bardzo podobały, ale od owego "razu" omijam knajpę szerokim łukiem. Polecam "do Syta" w Aninie i "U Mikulskich" w Wiązownie( ulubiony devolaj mojego syna).
  4. Polecam "Stary Mlyn" - Hotel Boss na Żwanowieckiej w Międzeszynie W niedziele płaci sie z gory, a potem można jeść do woli... A gra tam jeszcze góralska kapela? Dla mnie hałas był nie do zniesienia... Bylismy ze znajomymi, nie dało sie pogadac. To było3 lata temu, moze cos sie zmieniło... Moim zdaniem lepsza jest gospoda Do Syta w Aninie. A z dalszych miejsc, jak ktos lubi jezdzic po wertepach przez las, to polecam Zajazd u Mikulskich w Wiazownej. Jest plac zabaw Podobno fajna knajpka z ładnymi widokiami jest na wysokosci Józefowa w strone Wisły. Bylismy w sobote w Andzelice w Falenicy - nic nadzwyczajnego, ale spokojnie i miła obsługa. Co do knajpki nad Wisłą - wjazd przez jakiś hotel - to widoki fajne, duży wybór win, ale lepiej przyjść najedzonym(:- A czy byliście kiedyś w strzelnicy w Józefowie na Nadwiślańskiej ? W knajpie nad Wisła czekalismy kiedys na jedzenie ponad półtorej godziny , pan z wniarni sporo spróbował bo bełkotał.Był chamski dla klientów którzy zgłaszaja uwagi co do czasu oczekiwania na jedzenie. Powiedział ,że wkurzają go biegające bachory i wolałby by mamusie zostawialy je w domu prychodząc do niego na degustacje bo winiarnia to nie miejsce dla bachorów. Widoki mi się bardzo podobały, ale od owego "razu" omijam knajpę szerokim łukiem. Polecam "do Syta" w Aninie i "U Mikulskich" w Wiązownie( ulubiony devolaj mojego syna).
  5. witam, u mnie ostatnio kostka przybyła, jakby ktos szukał porządnej ekipy do położenia kostki to służe namiarem. Pozdrawiam
  6. martta

    Grupa otwocka

    witam, u mnie ostatnio kostka przybyła, jakby ktos szukał porządnej ekipy do położenia kostki to służe namiarem. Pozdrawiam
  7. Witam, widzę że stara wiara na wiosnę się uaktywnia Ale do tematu, w 2003 r. kupowałem od gościa z radomskiego sztachety olchowe (widziałeś chyba moje ogrodzenie). Byłem u niego dostał zaliczkę i towar dostarczył po ok 2 tygodniach. Cena była wowczas zachęcająca około 30% taniej niż w naszych okolicach. Piszę nr ale nie wiem czy jest aktualny Pan Henryk tel 048 676 65 43. Następny temat. Co do brukarzy, bo widzę, że i Marta jest zainteresowana to mam umowę na wykonanie kostki betonowej. Będą u mnie kłaść za dwa tygodnie. Jak będę warci dobrych referencji to napiszę namiar. Ja z kolei poszukuję glazurnika i parkieciarza. Pozdrawiam ja korzystałam z forumowego "guru" od parkietów czyli boorga, i jestem bardzo zadowolona . telefon na priva Japan a skad brałes kostke i jakiej firmy? Ja tez muszę betonową ( moje chłopaki jeżdza na rolkach i granitowa odpadła w przedbiegach ), najbardziej podoba mi się semmelrok - tylko ta cena
  8. martta

    Grupa otwocka

    Witam, widzę że stara wiara na wiosnę się uaktywnia Ale do tematu, w 2003 r. kupowałem od gościa z radomskiego sztachety olchowe (widziałeś chyba moje ogrodzenie). Byłem u niego dostał zaliczkę i towar dostarczył po ok 2 tygodniach. Cena była wowczas zachęcająca około 30% taniej niż w naszych okolicach. Piszę nr ale nie wiem czy jest aktualny Pan Henryk tel 048 676 65 43. Następny temat. Co do brukarzy, bo widzę, że i Marta jest zainteresowana to mam umowę na wykonanie kostki betonowej. Będą u mnie kłaść za dwa tygodnie. Jak będę warci dobrych referencji to napiszę namiar. Ja z kolei poszukuję glazurnika i parkieciarza. Pozdrawiam ja korzystałam z forumowego "guru" od parkietów czyli boorga, i jestem bardzo zadowolona . telefon na priva Japan a skad brałes kostke i jakiej firmy? Ja tez muszę betonową ( moje chłopaki jeżdza na rolkach i granitowa odpadła w przedbiegach ), najbardziej podoba mi się semmelrok - tylko ta cena
  9. ja tez szukam brukarzy Może ktoś sie zlituje i poleci kogoś
  10. martta

    Grupa otwocka

    ja tez szukam brukarzy Może ktoś sie zlituje i poleci kogoś
  11. moze cos w końcu drgnie .... mam zapchaną skrzynkę na maxa
  12. Marcinie czasem jeszcze bywam.. bułam też z Abrą na wystawie klubowej w Warszawie, moja Abra startowała w szczeniakach . były dwie Abry Abra z Konesera ( moja ) i Abra z Basmantii. Wybieraliśmy się też do Poznania ale ciczka Abry pokrzyżowała nam plany. Pozdrawiam i namawiam wszystkich. Moja Abra w tym roku zaliczyła już kulig. ciagneła dzieciaki na pontonach i była z siebie bardzo zadowolona
  13. Agnieszka z Konesera była na kryciu z Astii pod koniec grudnia, jak z nia rozmawiałam z dwa tygodnie temu to jeszcze nie było pewności czy akcja zakonczyla się powodzeniem, pani Basia Wierzbicka tez miała suczkę ciężarną.
  14. Jadąc do Majowej po lewej stronie, tylko,że mó jest juz otynkowany , nieotynkowany jest mikola, zaraz obok mnie
  15. martta

    Grupa otwocka

    Jadąc do Majowej po lewej stronie, tylko,że mó jest juz otynkowany , nieotynkowany jest mikola, zaraz obok mnie
  16. W sumie to będę budowa niedaleko bo na Sienkiewicza w Świdrze. Ale na Słowackiego teraz sporo powstaje nowych budynków - i dzięki temu robi się fajna okolica. Proszę , coraj więcej osób z okolicy, michcio na Słowackiego buduje się Coquelicot, wiem ,że szukał sąsiadów - bo chyba pomylił mnie z tobą (a raczej nasze domy). Pozdrowienia z Wiązowskiej
  17. martta

    Grupa otwocka

    W sumie to będę budowa niedaleko bo na Sienkiewicza w Świdrze. Ale na Słowackiego teraz sporo powstaje nowych budynków - i dzięki temu robi się fajna okolica. Proszę , coraj więcej osób z okolicy, michcio na Słowackiego buduje się Coquelicot, wiem ,że szukał sąsiadów - bo chyba pomylił mnie z tobą (a raczej nasze domy). Pozdrowienia z Wiązowskiej
  18. o matko!! chłopaki wyluzujcie !!! a wracając do Abry, wczoraj odwiedziła ja nowa koleżanka, z którą Abra bardzo chciała się zaprzyjaźnić i pobrykać. Moje psisko jest bardzo towarzyskie a - koleżanka była mniej ,raz ,że trochę spanikowana a po drugie straszna zazdrośnica , za to ,że Abra chciała "dać buzi jej Panu" chciała Abrze głowę odryżć. .......... dobrze , że ten zazdrosny pies morderca to pólroczny york bo moja Abra byłaby w opałach. a jeżeli chodzi o stróżowanie i socjalizację. szwajcar to pies stróżójący, dzwonek domofonu, wyrwie go z najwiekszego snu i od razu stawia na równe nogi. Abra musi obszczekac każdzego, niektórym musi napyskowac-gardłując( opieprza ulubioną sąsiadkę ,że dawno do Pani w odwiedziny nie przychodzi, Panią babcie,że jej bardzo długo nie widziała no a Pani po tygodniowej rozłące wakacyjnej to wysłuchała kilkuminutowego monologu ). Abra chetnie obszczekuje i to każdego !! Chociaz wie ,że idą zaprzyjaźnieni sąsiedzi od kolezanki - do której wpada na zabawę to też ich obszczeka ,żeby pokazać : "hej , ja tu jestem, pilnuje i nic nie ujdzie mojej uwadze!" i chociaz ogon się urywa ze szczęścia , nie przeszkadza to by zaalarmopwac Państwa,że coś się dzieje. Socjalizacja: Abra jezdziła ze mną na początku wszedzie, nie było skończone ogrodzenie i w domu jeszcze trwała wykończeniówka jak do nas przybyła. Szwajcar to pies spokojny, w samochodzie siedzi spokojnie, do znajomych wchodzi chętnie, na spacer w nieznane miejsca tak samo. Do obcych zachowuje rezerwę ale nie wykazuje agresji. A koszty: wystawy to hobby - i jak kazde hobby kosztyje ale obowiązkowe nie jest. utrzymanie: Zjeżć też potrafi, jest strasznie żarłoczna i trzeba sie pilnować ,żeby jej nie przekarmić - bo zje ile by się jej nie dało. wazna są regularne posiłki optymalnie zapewniające zdrowy rozwój. Wszystkie witaminy i odżywki są konsultowane z wetem i znajomymi hodowcami, nie ma mowy o samowolce . Pies to nie jerst zabawka i tak jak dziecku nie chciałabym jej zagrozić. Abra ma jeden minus- dla osób które tak jak my zamierzają trzymać psa w domu to dość ważna rzecz - Abra strasznie........ chrapie!!! Jak stary ułan!!!, potrafi skutecznie zagłuszyć pracę odbiorników telewizyjnych i radiowych!!! Pozdrawiam
  19. zobacz na stronie związku http://www.zkwp.pl kiedy bedą jakieś wystawy w twojej okolicy, warto wpaść i pooglądać, mozna tam spotkać super ludzi ,którzy chetnie odpowiedzą na wszelkie pytania. Ja na Abre czekałam ponad osiem miesięcy , to krótko - mi sie udało bo w miocie były tylko trzy dziewczynki a ja byłam trzecia w kolejce .
  20. nio tak, tylko ,że Abra chce sie dostać do domu i rysuje na drzwi balkonowe drapiąc w nie i tu to nie mam jak uatrakcyjnić zamniennika . A w tym roku zima nie dopisała i sniegu nie ma , najbardziej zawiedzione są dzieciaki bo miały u Abry obiecany kulig. to moje maleństwo jest bardzo silne i potrafi pociagnąc z tonę .
  21. Cierniak, odbierz priwa bo pisałam o hodowlach, Abra jest z hodowli Koneser od Agnieszki i Pawła Bułas - Warszawa, polecam tez panią Basię Wierzbińska hodowla Refugium Polonica - bo to ,że hodowle szwajcarów pojawiły się w Polsce to jej zasługa. Jeżeli chodzi o zniszczenia to najgorsze są zdrapane drzwi balkonowe, abra dobija się do mdomu i drapie w drzwi , zastanawiamy sie czy ich jakoś nie zabezpieczyć- obić blachą. albo zamontujemy jej dzwonek przy drzwiach,zeby łapa wciskała- cos musimy wymyslec. w ogrodzie brak strat , nie wykopuje drzewek, wykopała tylko jedną dziurę koło garażu . więc specjalnie "szkódna" nie jest a bym zapomniała zjadła dwa miski-przytulanki, teraz męczy konika, srednio licząc jedna przytulanka na 4 miesiace . Jak sobie cos jeszcze przypomnę to dam znać
  22. Moja Abra nie ma jeszcze roku, i w zabawach z moim synem 6 lat nie całkiem zdaje sobie sprawe ze swojej siły, ale to jeszcze szczeniak. Abra łapką dopomina sie pieszczot - takim podrapywaniem a ta łapeczka trochę waży . Tylko,żę zabawy z moim dzieckiem to chyba trzeba traktowac oddzielnie bo przy okazji takich zabaw mój syn tak pajacuje i dostaje takiej głupawki , ze podejrzewałam go o ADHD . to sa gonitwy po calym domu , zapasy, włażenie na Abrę i ostatnio doszedł popis -ujeżdzanie psa. Więc Abrze tez się udziela głupawka i zabawa trwa do pierwszego wycia ( Abry albo Wiktora). Jeżeli chodzi ogólnie o dzieci to Abra za dziećmi przepada, u nas od poczatku miała duzo kontaktu z dziecmi po sporo dzieci sie przez nasz dom przewija. I musze Abrę pochwalić przy kontaktach z małymi dziecmi ( ok.1 roku) Abra jest uosobieniem spokoju - tylko to lizanie po buziach . Abra daje na siebie wchodzić lubi słuchac czegoś co przypomina kolędy ,nie reaguje na badanie uzębienia, nosa czy kontrolę wzroku. Abra ma jeszcze jedn fajna cechę - dotyczącą dzieci 2-4 letnich, jako pies pasterski zagania tą trzódkę w jedno miejsce a jak któreś sie za bardzo oddala to alarmuje głośnym szczekaniem - SUPERNIANIA
  23. witam, jestem bardzo szczęśliwa posiadaczką szwajcarki poniżej link do watku który kiedyś założyłam o szwajcarach http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1026798&highlight=#1026798 i strona Abry http://www.abra.photosite.com Pozdrawiam http://www.abra.photosite.com/~photos/tn/3625518_348.ts1156197465788.jpg taka malutka była a teraz to chyba tylko łeb mogła by w koszyku trzymać. zdjecia ze strony mocno nieaktualne to panienka duzo je i dużo rosnie. takie nasze małe "cielątko"
  24. mlk nie wiem czy dobrze pamietam ale ja dawałam jeszcze papiery wykonawcy, - uprawnienia ( tak jak z kierownikeim budowy)hmm, tylko czy składałam to z projktem czy przy odbiorze powykonawczym to muszę sprawdzić. a nie dostałes rozspiski z gazowni, jakie papiery sa potrzebne? Ja w Józefowie dostałam wykaz dokumentów jakie musza byc zlożone.
  25. mlk nie wiem czy dobrze pamietam ale ja dawałam jeszcze papiery wykonawcy, - uprawnienia ( tak jak z kierownikeim budowy)hmm, tylko czy składałam to z projktem czy przy odbiorze powykonawczym to muszę sprawdzić. a nie dostałes rozspiski z gazowni, jakie papiery sa potrzebne? Ja w Józefowie dostałam wykaz dokumentów jakie musza byc zlożone.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...