Sądząc po wyglądzie płyta wiórowa oklejona fornirem i lakierowana "chemolakiem" - w tamtych czasach najbardziej popularnym.
Jeżeli planujesz malowanie lakierem ekologicznym (nieśmierdzącym) - musisz starą powłokę zedrzeć do żywego drewna OSTROŻNIE (fornir jest raczej cienki, łatwo przetrzeć go na wylot),delikatnie zwilżyć, po wyschnięciu jeszcze raz przetrzeć papierem ściernym (np. grubości 800), odtłuścić, a następnie lakierować wg wskazań producenta lakieru.
Natomiast przy zastosowaniu np. poliuretanu wystarczy zmatowić starą powierzchnię, odtłuścić i ponownie polakierować. Musisz uważać na opary lakieru - nie są zbyt "przyjemne" dla organizmu, pracuj w dobrze wentylowanym pomieszczeniu, szafki nie wnoś do mieszkania/domu nim się nie "wyśmierdzi".
Pozdrawiam, artcorner.