Więc to co wiemy oprócz tego, że działka według Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzeni jest za mała by móc się na niej wybudować:
działka jest przede wszystkim piękna :) dużo na niej brzózek, które uwielbiam
działka jest niewielka - ma 707 m2
działka jest dość wąska -koło 20 m szerokości
wjazd na działkę jest od strony północnej
w działce nie ma kanalizacj, wody
do działki jest możliwość przyłączenia gazu i energii w ziemi (stosunkowo niedaleko)
na terenie działki są dwie potężne spruchnałe wierzby o średnicy koło 2m, sąsiad zgłosił je do gminy jako zagrażające ogrodzeniu i zabudowie. Gmina napiaała, że z pozwoleniem na wycinkę nie będze problemu. Wycinka jednak po naszej stronie.
działka należy do rodziców. chcą nam ją podarować jeśli dogadam się z bratem. To chyba najtrudniejszy aspekt. Pieniędzy bowiem na to nie ma. Teściowie jednak zaoferowali, że swój dom sprzedadzą, kupią mieszkanie, a resztę nam oddadzą i tu się pojawia rozwiązanie. Wiadomo jednak, ze to może potrwać - tak by dostać dobre pieniądze ze sprzedaży. jednak gdybyśmy z bratem chcieli sprzedać działkę i podzielić na pół kwotę (na to nie pozwalają rodzice) i tak byśmy mogli to zrobić po 5 latach, tak by nie zapłacić podatku od darowizny. No ale o kwotę się rozchodzi, brat proponuje najwyższe kwoty w okolicy, my pokazujemy kontre... i takie to przykre... no ale dzis ma paść finalna kwota. podpiszemy umowę przedwstępną by nikt się potem nie w wyparł. Wielka chwila.
Tak wygląda działka, na której co roku nasze córy obchodzą urodziny... i tu będzie stał nasz DOM <3
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 1 646 wyświetleń