Ściany pną się do góry, my zaczęliśmy zastanawiać się nad pierwszymi zmianami w projekcie. Otóż zastanawiamy się czy zlikwidować gabinet i spiżarkę?!To zdjęcie już z dnia dzisiejszego:
Wkńcu pojawiły się wykopy i wyczekany fundament gdzie zakopaliśmy nasze skarby tj. skrzyneczkę z pieniędzmi, naszymi zdjęciami oraz rzeczami naszych synów :smoczkiem i samochodem:)NApisaliśmy też list:)Nie obyło się bez oblania fundamentu:)
Potem wykopaliśmy studnię i ogrodziliśmy nasz teren budowy siatką leśną na początek. Musieliśmy też zrobić drogę dojazdu do budowy gdyż nie budujemy przy drodze gminnej:)Tak to wyglądało:
NA początku kwietnia 2010 rozpoczynamy budowę naszego wymarzonego domu, wybraliśmy projekt Amaltea 2 i załatwiliśmy wszystkie formalności. Czas rozpocząć ...