Odpowiem hurtem
To wiadomo, tylko mnie się marzy parterówka. Obawiam się, że z tym będzie duuuży problem, jeśli chcę na takim terenie mieć piwnicę.
Zapomniałem napisać, jakie tam są grunty. Trochę piasku, pod spodem glina. Woda stoi jak jest jej dużo.
Brak planu zagospodarowania, działka leży kilkadziesiąt metrów od granicy istniejącego planu. Zbyt szybko nowego nie będzie - na terenie istniejącego jeszcze mają sporo niesprzedanych gruntów, a gminy niestety nie stać na robienie planu co kilka lat. Tyle wiem.
Również szczerze wątpię, by im się chciało robić dobrze jakiemuś nowemu "miastowemu". Znam jedną gminę, która ambitnie każdemu dociągnęła asfalt, ale ta do nich nie należy
Nie będę płakał, miałbym pretensje tylko do siebie. Też mnie mierzi jak ludzie narzekają, a sami są sobie winni (pominąwszy takie ekstrema, jak teraz w Sandomierzu). Śniegu też się obawiam, zapomniałem o tym wcześniej napisać. No i nawet po bułki bym musiał samochodem zasuwać.
Cóż, wychodzi, że jestem na nie. Szkoda, okolica naprawdę ładna. Ale trzeba mieć sporo samozaparcia, by to wszystko przeskoczyć.
Dzięki za odzew, szukam kolejnej