Nie chce zakładać podobnego tematu, więc tu zapytam. Dom ma około 30-35 lat, brak piwnicy. Na parterze w pokoju w tym roku pojawiła sie w jednym rogu woda na podłodze + mokra sciana na wys. okolo 30-40 cm. jest to jeszcze stara podłoga z desek, na drewnianych belach, pod nimi piasek sypki chyba. W ciągu 30-35 lat nigdy czegos takiego nie było. ' Plan jaki wymyśliłem to odkopać fundament na około 1 metr wymalować dysperbitem na dysperbit folia kubełkowa. czy to wystarczy? czy miedzy ściane a folie dawać styropian? jak tak to jaki gruby 2-3 cm wystarczy?