Witam! Chodzi mi właśnie o taki system jak przy kotłach na paliwo stałe tyle że na prąd. Grzałka chodzi tylko w drugiej taryfie nagrzewając wode (tak samo jak piec akumulacyjny) i w ciągu dnia woda oddaje ciepło. Warunkiem jest jednak właściwe dobranie grzejników aby zbyt szybko nie pobrały ciepła. Oczywiście mam na myśli moje mieszkanie które w zimie potrzebuje 25kWh na dobę, więc jeżeli przy grzałce 2,8kW i zbiorniku 500 litrów to w czasie trwania tańszej taryfy nagromadzę 28kWh czyli tyle ile potrzebuje. Tylko niewiem jak w praktyce to działa bo na forum są tylko osoby które mają wielkie piece akumulacyjne (w porównaniu z grzejnikami wodnymi o poj. np.1,5 litra) i chyba z żalu że wydali tyle kasy twierdzą że są one najlepsze. Pozdrawiam Jacek.