We wrześniu zaczęliśmy : idzie nam raczej wolno ponieważ dużo rzeczy robimy sami np.: koparka wykopała dziurę ale już same fundamenty kopal mąż z kolegami i pomocnikami z rodziny ( dobrze mieć wielu znajomych )), również zbrojenia zrobił sam z teściem.
Jako, że mąż ma już za sobą budowę jednego domu (teścia)- ma w tym doświadczenie, a teść, który w sumie nadzoruje budowę ma także wykształcenie kierunkowe....