orzeszek laskowy
-
Liczba zawartości
38 -
Rejestracja
orzeszek laskowy's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Jeżeli chodzi o szerokość okien frontowych to, moim zdaniem, decyzja jest słuszna - my mamy tak jak było w projekcje, chciałam powiększyć , ale małżonek:) się uparł, a teraz sam przyznaje rację, że mogłyby być na 150cm. -
Sprzedam szalunki drewniane, sosnowe, 2 x szalowane, 50mb, od 40-50 cm wysokości, deski o długości ok1.5 - 2m, deski zbite po 3szt., nadają się najlepiej do fundamentów. Tel 691 496 467
-
My też mamy strop monolityczny, architekt przeprojektował go tak aby nie było słupa w salonie. Okno w garderobie przy sypialni jestem na tak - tyle tylko, że nie takie duże jak np w łazience, tylko małe z fakro, - po pierwsze garderobę można szybko wywietrzyć, po drugie mam w niej światło dzienne. Strat ciepła nie zauważyliśmy, a to druga zima jaką mieszkamy w tym domu. My powiększaliśmy taras, ale pod kątem tego, że kiedys chcielibysmy tam załozyć ogród zimowy, więc pod ta częścią na której to planujemy daliśmy podłogówkę. Na tą chwilę taras ma 7x5m.
-
W górnej łazience nie przewidujecie okna? Ciekawe płytki, jedynie ja zrezygnowałabym z półek podświetlanych , ponieważ dla mnie są one łapaczem kurzu, ewentualnie w późniejszym uzytkowaniu skłąduje sie na nich kosmetyki, z półki wnękowej nad kibelkiem też bym zrezygnowała, juz trochę mieszkamy i widzę że życie, czyt. sprzatanie trzeba sobie ułatwiać) My mamy obie łazienki w płytkach paradyż secret edeno (dolna łazienka) i piumetta (góra) czyli kolorystyka cz-b, są bardzo ładne i nie mam problemu z czyszczeniem.
-
Też mam akrylową, właśnie z Ravaka - Evolution, jest bardzo wygodna, trzyma ciepło, i łatwo się ją czyści. Wcześniej mieliśmy stalową -brrr, zimna:).
-
Przy naszym, powtarzam naszym trybie życia, a jesteśmy w domu praktycznie cały czas, nie wyobrażam sobie, że podłoga jest myta 1 raz na tydzień i wygląda cały czas na czystą - w salonie toczy się życie, przyjmujemy gości, co jakiś czas jeszcze przychodzą kolejni fachowcy, aby coś tam dokończyć, również mamy dzieci, zawsze coś się rozleje, nanosi z dworu, pobrudzi od pieca kaflowego przy sprzątaniu, kot sierść zgubi. Każdy ma inny tryb życia, a widzę na zdjęciu z sieci, że pięknie ten gres wygląda to fakt, ale nie nadaje się do naszego domu.
-
Robocizna to było pomalowanie desek, stelaż, przybicie, punkty pod oświetlenie i założenie jakichś blach przy jednej z lukarn, ale to mąż by wiedział wiecej.
-
Nasza podbitka jest drewniana i kosztowała 6000 za robociznę za całość (saga3), co do geru polerowanego - ja nie polecam, chyba że macie wyjatkową psychczna odporność na plamy i zabrudzienia, smugi itp. Mam podłogę jasną ale matową (sa gdzieś zdjęcia we wcześniejszych postach), a gres niestety w przedpokoju, i ciesze się że tylko tam:). Fajnie wygląda ale przy takim uzytkowaniu jak u nas podłoga wyglądałaby na brudną prawie cały czaS.
-
Dokładnie, jeśli chodzi o schody to są ok, również wnosiliśmy meble w paczkach, sofa rozkładana dała radę, niestety tak jak pisali poprzednicy każda zmiana powoduje kolejną, a zmiany ustawienia ścian działowych spowodują, że np. słupy od więźby będą widoczne, lub znowu bedziecie musieli cos zmieniac, szczerze? nie warto.
-
My robilismy:) stoimy sami na środku pola, pioruny podczas burzy robią wrazenie, szczególnie jak my sami a wokół szaleje wichura. Oczywiście głównym powodem jest otwarty teren, sprzęt elektroniczny, komputery i to to ze wolimy się zabezpieczać. Poza tym powoli już mieszkamy, jest cudownie!!!, brakuje nam jeszcze wielu rzeczy ale to oczywiście z czasem, mrozy nie były nam straszne - mamy bardzo dobrze ocieplony budynek od dołu po sam dach - dbaliśmy o jakość materiałów i pilnowaliśmy wykonawców. Projekt dla nas sprawdza się w 100% - jest wygodnie i praktycznie. Zdjęcia wrzucę jak zamontuje nam stolarz drzwi wew.
-
ściana w salonie to płytki milano zakupione w leroy merlin (ok60zł/m), te w suszarni też w tym samym sklepie 40zł/m, na przedpokoju prostokątne z castoramy 75zł/m, w salonie płytki są drewnopodobne, włoskie, bardzo przyjemne w użytkowaniu i bezproblemowe. mielismy kupic woodentica, ale zrezygnowaliśmy ze względu na ostre krawędzie - te płytki mają je zaoblone , niestety nie pamiętam teraz nazwy, muszę sprawdzić na budowie. w kuchni mozaika kamienna firmy dunin - od zawsze o takiej marzyłam więć biorac pod uwagę mały metraż zaszaleliśmy tu faktycznie:).
-
Pod tym linkiem: http://www.domsaga3.jpg.pl znajduje się kilkanaście starych i nowych fot sagi: nowe z października 2011 - wykończeniówka - stan na zdjęciach już za nami, tzn jest czyściej i podokańczane są różne rzeczy (np.schody), oraz ta konstrukcja stalowa na dachu o której mówicie (stan na styczeń/Luty 2011). Tu: http://www.saga3.jpg.pl/?1213831,41941 znajdują się wcześniejsze zdjęcia domu, które zamieszczaliśmy:). W kącie salonu będzie stała taka koza/piecyk kaflowy: http://www.fhuprofit.pl/7/oferta-piece-wolnostojace-piec-kaflowy-carro--kobaltowy/474/ - będzie jeszcze o jedno piętro wyższy.
-
Witam, Patrząc na projekt i analizując go konstrukcyjnie pod kątem terivy swierdziliśmy, że to rozwiązanie przy takich rozpiętościach, podciągach oraz przy zlikwidowaniu słupa nie ma racji bytu. Choć nasz architekt przygotował nam projekt z ogromnymi podciągami i na papierze wyglądało ok zdecydowaliśmy się na zmianę i po prostu zrobiliśmy lane stropy. Wyszło ok 10k drożej ale np. podczas wylewania w jednym miejscu beton podnióśł jedną z krat i wystarczyło w dolać ok 1.5cm więcej betonu żeby przykryć. Architekt to zaakceptował , że nie będzie żadnego problemu i całość będzie stabilna bo jest zapas obciążenia. Może w ścianie działowej garażu z pomieszczeniem gospodarczym dorzucić jakieś słupy, podpory? Trzeba jeszcze sprawdzić co zrobił wykonawca i czy zrobił to porządnie bo trochę strach z tym stropem bo nie ma jeszcze obciążenia a już coś się dzieje a będzie jeszcze ciężej ściany, posadzki. My mamy bardzo ciężko bo krokwie pogrubione z 17 do 22 i wydłużone nieco oraz dachówka karpiówka też robi swoje. Co do okien to wybraliśmy Oknoplast ze względu na potrójną szybę oraz możliwość prowadzenia prac mokrych bez ryzyka wypaczenia drewna choć trochę żalujemy bo o oknach drewnianych marzyliśmy. Oknoplastu nie będziemy polecać: drzwi balkonowe góra i dół były wiele razy regulowane przez autoryzowanych serwisantów, raz nawet nie chciały się otwierać. Teraz chodzą tak sobie i umywają się funkcjonowaniem, precyzyjnością działania do drewna. Zabezpieczenia to tylko mżonka bo u sąsiada złodzieje bez problemu wyważyli urzedowskiego, który ma wyższe zabezpieczenia w standardzie. Powodzenia w budowie
-
My mamy stalowe, ukryte całkowicie w ścianie - nic nie wystaje. Nasza saga już ocieplona, mamy drzwi wejściowe, fajne parapety zewnętrzne, w środku się wykańcza. W "ogródku" roślinność bujnie się rozpleniła a z kwiatów to nam dużo maków zakwitło. Jak się uda to do końca roku się wprowadzimy - nie możemy się doczekać). Może uda mi się jeszcze jakieś zdjęcia powklejać jutro:).
-
Paradyż - wszystkie serie, aranżacje, inspiracje itd.
orzeszek laskowy odpowiedział feyrus → na topic → Wnętrza
Synthia, czy możesz mi podać informację co to za przycisk spłukujący do toalety?) Śliczny wucecik:).