Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zając1719498964

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Zając1719498964's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witajcie. Ja oczywiście też interesuję się tematem. Przekopałem sporo literatury. W żadnej nie natrafiłem na teorię o szkodliwości dla zdrowia pola elektormagnetycznego od linii o takim napięciu. Podaje się wyniki badań, które były prowadzone w USA, Hiszpanii, Francji, ZSRR, Niemczech, Szwecji i Portugalii. Badaniom byli poddani pracownicy rozdzielni wyskoich napięc pracujący w polu wytwarzanym przez linie 400 i 750 kV. Szkodliwość pól od tych linii wykazali Rosjanie i Hiszpanie (zmniejszenie zawartości hormonu antyrakowego), Amerykanie stanowczo zdementowali możliwość wywierania jakiegokolwoek szkodliwego wpływu na zdrowie przez tego typu urządzenia i wprowadzili wnioski z wyników tych badań do oficjalnych przepisów federalnych. Również WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) wydał komunikat, w którym nie stwierdza szkodliwości oddziaływania pól elektromagnetycznych od urządzen poniżej 800kV na organizmy żywe. jednoczesnie zwraca się uwage na szkodliwpść takich pól od urządzęń elektrotermicznych w przemyśle (piece indukcyjne, zgrzewarki oporowe itd). Literatura, którą przeglądałem to głównie literatura dla fizyków i energetyków. Niemniej jednak jestem co jakiś czas bombardowany, głównie prez znajomych, informacjami o zgubnym wpływie linii energetycznych wysokich napięć na zdrowie. Niestety, brak jakichś uwiarygadniających te ostrzeżenia danych i brak odwołań do wiarygodnej literatury, np. medycznej. Jeśli chodzi o mój dom, to został zbudowany przez spółdzielnię na początku lat 90-tych, na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestzrennego osiedla. Takich domów jak mój z linią 110kV 10m od najbardziej wystającego przewodu w rzucie jest na osiedlu ok 40, z tego jakieś 70% zamieszkałych (pierwsza rodzina mieszka już 11 lat). Ja jestem w trakcie wykańczania. Plan był zatwierdzony przez władze m.in. architektoniczne, geodezyjne i energetyków. Linia w czasie powstawania osiedla już była, tyle ze mówiło się o możliwości jej ewentualnego przełożenia lub skablowania. W chwili budowy spełnione były jednak ówczesne warunki odległości od niej, które wynosiły wtedy min. 10m. Teraz się ponoć zmieniły na min. 15m i stąd to moje pytanie i prośba o informację (także, o ile to możliwe, do redakcji Muratora). Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie wypowiedzi. W miarę możliwości proszę o dalsze, jeśli to możliwe z podaniem źródeł informacji oraz namiarów co do aktualnych przepisów i norm.
  2. Dzięki wielkie za odpowiedzi. Gdyby ktoś jeszcze miał coś do dodania bardzo proszę o opinię. A co do linii, to brzęczy tylko w czasie śniegu lub mgły , a radio czy komórkę zakłóca tylko bezpośrednio pod nią, więc pod tym względem nie jest najgorzej. No i jest problem z "darowaniem sobie działki" - bo dom już stoi. Dlatego interesuje mnie najbardziej aspekt zdrowotny, prawny i ew. finansowy jak w pytaniu. Pozdrówka
  3. Mam linię 110kV 10m od skrajni słupa do skraju domku (2 kondygnacje, częśc mieszkalna od linii). Teraz podobno nie może być mniej niż 15m. Czy takie pole jest szkodliwe? Czy mogę się starać o jakąś stałą albo jednorazową rekompensatę od Zakładu Energetycznego? W ZE powiedzieli mi, że mogą zmierzyć nateżenie pola e-m ale jak będzie w normie to mam zapłacić za pomiar kilkaset złotych. Czy mogę liczyć na Wasze porady, szczególnie zalezy mi na poradach prawnika i może inż.elektryka. I jeszcze drugie pytanie: czy w takim układzie (linia jest równoległa do wejściowej i tylnej ściany budynku) potrzebny jest piorunochrona na budynku? Serdecznie pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość dla nowicjusza.
  4. Niestety muszę w nowym domu zastosować w piwnicy, gdzie mam zamiar urządzić pralnię, jakieś urządzonko do przepompowywania ścieków (bez WC). Kilka namiarów, jakie już mam, trochę mnie zniechęciło: za plastikową skrzynkę z pompą za 350-400 zł w środku trzeba zapłacić od 1400 zł wzwyż. Czy mogę prosić o jakieś namiary na coś tańszego, a równie solidnego? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...