Rosomaki

sprzedam duży barak (z szafami, szafką i lodówką) plus blaszak. zdjęcie można zobaczyć na http://www.air.strony.pl Rafał tel. 501300539

sprzedam duży barak (z szafami, szafką i lodówką) plus blaszak. zdjęcie można zobaczyć na http://www.air.strony.pl Rafał tel. 501300539

sprzedam duży barak (z szafami, szafką i lodówką) plus blaszak. zdjęcie można zobaczyć na http://www.air.strony.pl Rafał tel. 501300539

Witam Sąsiadów! gdyby ktoś był zainteresowany- sprzedam duży barak (z szafami, szafką i lodówką) plus blaszak. zdjęcie można zobaczyć na http://www.air.strony.pl Rafał tel. 501300539

sprzedam barak duży - z szafami, szafką i lodówką, blaszak mniejszy. obydwa zamykane. zdjęcie można zobaczyć na http://www.air.strony.pl zapraszam! Rafał tel. 501300539

lukasz-s napisał: I pytanie nr 2. Brał ktoś z was pustak ceramiczny (konkretnie U220) z cegielni w Płońsku? Jak się ma jakościowo w porównaniu do Plecewic? Musze zamówić w sobotę i nie wiem skąd. W hurtowni mówią, że jakościowo porównywalne. Jakoś tak (nie wiem właściwe czemu) zakładam, że Plecewickie są lepsze. gdybys wybrał plecewice, możesz się odezwać żeby dostać w hurtowni u Piotra dobrą cenę, maja tam naszych trochę 'w komisie', zostaly po budowie. jak jeszcze nie sprzedali, to cena powinna być wyraźnie atrakcyjna:-) moj tel. 501300539. Pozdrawiam!

my też z Zielonek (tartak po lewej jadąc na Leszno), zreszta pisałam niedawno na grupie izabelin, filipek miał brac zapytaj go czy się nie popsuli;-) więźba 650 impregnowana

my też z Zielonek (tartak po lewej jadąc na Leszno), zreszta pisałam niedawno na grupie izabelin, filipek miał brac zapytaj go czy się nie popsuli;-) więźba 650 impregnowana

w sprawie dziwnego gościa na budowie - dziękuje Jerzysio za podpowiedz że oficjalni powinni się i oficjalnie wylegitymować, trochę mniej się denerwowałam, i nawet majstrów budowlanych potraktowałam lżej (to był zreszta ich ostatni dzien na budowie skonczyli kominy i pojechali ). temat sie wyjaśnił, na szczęście, więc idzie w zapomnienie: a byla to.. geodetka nasłana przez gazownika z gazowni do celów mapki - nie uprzedzili, nie przedstawila sie, a teraz jeszcze pewnie będizemy za nią placic... tak swoją drogą muszę sie rozeznac w tych cenach gazowników, bo cos pan B. drogi....

Ponawiam propozycję, czyli oddam za darmo Może przydadzą się komuś na budynek gospodarczy, umocnienie skarpy lub coś w tym stylu... Pozdrawiam,

z przesadzaniem niezły pomysł... jeżeli nie liczyć 'życzliwych', to jeśli sosenek na mapach nie ma, to nikt o nich teoretycznie nei wie i nigdzie oficjalnie nie istnieją.

z przesadzaniem niezły pomysł... jeżeli nie liczyć 'życzliwych', to jeśli sosenek na mapach nie ma, to nikt o nich teoretycznie nei wie i nigdzie oficjalnie nie istnieją.

ja nie Lola, ale barak mam a na serio, nawet dwa (jeden 'hotel' i drugi blaszak na narzędzia) właśnie nam majstry dzisiaj wyjechały po skończonej murarce, więc jak go trochę zamieciemy, to w sumie można dalej przekazywać, niech dobrze służy innym:-) gdybyś był zainteresowany, pls dzwoń 501300539 acha, barak z drugiej strony puszczy - Izabelin

ja nie Lola, ale barak mam a na serio, nawet dwa (jeden 'hotel' i drugi blaszak na narzędzia) właśnie nam majstry dzisiaj wyjechały po skończonej murarce, więc jak go trochę zamieciemy, to w sumie można dalej przekazywać, niech dobrze służy innym:-) gdybyś był zainteresowany, pls dzwoń 501300539 acha, barak z drugiej strony puszczy - Izabelin

DZIWNY GOŚĆ NA BUDOWIE pisałam już na forum izabelińskim, sprobuję jeszcze u Was.. 'Sasiedzi'.... czy spotkaliście sie żeby na Waszą budowę podjechała kobieta nieznana i wszystko ogladała? opowiem po kolei: moi mistrzowie murarze wspomnieli niewinnie dzisiaj że okolo poludnia podjechała kobieta, wysiadla, weszla na plac, I PO KOLEI OBESZLA I OBEJRZALA CALA BUDOWE. nie przedstawila sie, nei czytala tablicy inwestora, tylko wszedzie zajrzała, nawet ... do wc-chatki!!!! nie bede komentowac że te ciamciaki nie zapytały kto to i po co tylko spokojnie ją obserwowali.. ręce mi opadły i nie mam nawet siły napisać co o nich myśle!! oczywiście nie będę tez pisać co myślę o tym, że jak by nie było chodziła po placu budowy. czy to mógł być jakiś nadzór?? pomóżcie jeżeli słyszeliście kto tak może oglądać plac budowy w okolicach Izabelina? znak rozpoznawczy: przyjechałą granatowym fiatem sienna kombi, brunetka, starsza, przy kości. dzięki za każdy odzew, moze jak się coś dowiem to nie zrobię nic złego moim ..... murarzom..

DZIWNY GOŚĆ NA BUDOWIE 'Sasiedzi'.... czy spotkaliście sie żeby na Waszą budowę podjechała kobieta nieznana i wszystko ogladała? opowiem po kolei: moi mistrzowie murarze wspomnieli niewinnie dzisiaj że okolo poludnia podjechała kobieta, wysiadla, weszla na plac, I PO KOLEI OBESZLA I OBEJRZALA CALA BUDOWE. nie przedstawila sie, nei czytala tablicy inwestora, tylko wszedzie zajrzała, nawet ... do wc-chatki!!!! nie bede komentowac że te ciamciaki nie zapytały kto to i po co tylko spokojnie ją obserwowali.. ręce mi opadły i nie mam nawet siły napisać co o nich myśle!! oczywiście nie będę tez pisać co myślę o tym, że jak by nie było chodziła po placu budowy. czy to mógł być jakiś nadzór?? pomóżcie jeżeli słyszeliście kto tak może oglądać plac budowy w okolicach Izabelina? znak rozpoznawczy: przyjechałą granatowym fiatem sienna kombi, brunetka, starsza, przy kości. dzięki za każdy odzew, moze jak się coś dowiem to nie zrobię nic złego moim ..... murarzom..

DZIWNY GOŚĆ NA BUDOWIE 'Sasiedzi'.... czy spotkaliście sie żeby na Waszą budowę podjechała kobieta nieznana i wszystko ogladała? opowiem po kolei: moi mistrzowie murarze wspomnieli niewinnie dzisiaj że okolo poludnia podjechała kobieta, wysiadla, weszla na plac, I PO KOLEI OBESZLA I OBEJRZALA CALA BUDOWE. nie przedstawila sie, nei czytala tablicy inwestora, tylko wszedzie zajrzała, nawet ... do wc-chatki!!!! nie bede komentowac że te ciamciaki nie zapytały kto to i po co tylko spokojnie ją obserwowali.. ręce mi opadły i nie mam nawet siły napisać co o nich myśle!! oczywiście nie będę tez pisać co myślę o tym, że jak by nie było chodziła po placu budowy. czy to mógł być jakiś nadzór?? pomóżcie jeżeli słyszeliście kto tak może oglądać plac budowy w okolicach Izabelina? znak rozpoznawczy: przyjechałą granatowym fiatem sienna kombi, brunetka, starsza, przy kości. dzięki za każdy odzew, moze jak się coś dowiem to nie zrobię nic złego moim ..... murarzom..

jj - dobrze wiedzieć że ktoś ma takie samo podejście i udaje mu się znaczy może uda się wprowadzić do tego domku nawet jeżeli sobie nie obiecujemy na które święta to będzie:-) filipek - my braliśmy więźbę + deski na deskowanie z Zielonek (tartak po lewej jadąc na Leszno) niedawno. więźba 650 impregnowana, deski 490 impregnowane. równe, proste, gorale nie narzekali (mam nadzieję ze nie dlatego, że wszystko juz widzieli;-)) więźbę 3 tyg temu przywozili w niecałe dwa tygodnie, deski + laty 2-3 dni. wszystko bardzo terminowo, chociaż skrecali się tam żeby zdązyc bo padało w międzyczasie i nie mogli impregnowac. ogolnie bardzo ok. Marsjanka - moglabyś podac cene jack bud na to ocieplenie (na priv) bo 'moi' tynkarze wyłączyli tydzien temu telefon

jj - dobrze wiedzieć że ktoś ma takie samo podejście i udaje mu się znaczy może uda się wprowadzić do tego domku nawet jeżeli sobie nie obiecujemy na które święta to będzie:-) filipek - my braliśmy więźbę + deski na deskowanie z Zielonek (tartak po lewej jadąc na Leszno) niedawno. więźba 650 impregnowana, deski 490 impregnowane. równe, proste, gorale nie narzekali (mam nadzieję ze nie dlatego, że wszystko juz widzieli;-)) więźbę 3 tyg temu przywozili w niecałe dwa tygodnie, deski + laty 2-3 dni. wszystko bardzo terminowo, chociaż skrecali się tam żeby zdązyc bo padało w międzyczasie i nie mogli impregnowac. ogolnie bardzo ok. Marsjanka - moglabyś podac cene jack bud na to ocieplenie (na priv) bo 'moi' tynkarze wyłączyli tydzien temu telefon

chodzi o glify przy wewnętrznych (chociaz z zewnętrznymi tez jest problem do rozwiązania jeśli się robi wcześniej niż okna). przy oknach drewnianych stolarze upierają się żeby nie wstawiać okien przed tynkami, bo z tynków wyparowują tony wody. tynkarze twierdza oczywiście że nie będzie problemu, ale to my zostaniemy z 'popsutymi' oknami. ze zgrywaniem wszystkiego mamy oczywiście problemy - radzimy sobie: 1. nie planując 'kiedy sie wprowadzimy' po prostu robimy tak szybko jak się da 2. biorąc co kilka tygodni kilka dni urlopu... 'budowlanego' .... 3. jak się cos rozjeżdza z powodów obiektywnych (pomocnicy budowlani wyjechali zbierac truskawki, cieśle wyjechali do Irlandii, dekarz sie połamał) to sobie myślimy, że trudno, trzeba szukać nowych i do przodu... co do terminów każdego przepytywanego wykonawce zagabujemy ile mu to zajmie, i tak wychodzi średnia na tynkowanie. nie spotakliśmy się na razie, żeby im zajęło więcej (no chyba że sie spóźnią z przyjściem) bo to asekuranci i mówia że zajmie im więcej niż myśla.. poza tym, forum jest bardzo pomocne:-) ekspertami nie będziemy po nim we wszystkim, ale przynajmniej można doczytać o wadach i zaletach jednych i drugich rozwiązań i wiemy o co pytać naszego architekta-kierownika..

chodzi o glify przy wewnętrznych (chociaz z zewnętrznymi tez jest problem do rozwiązania jeśli się robi wcześniej niż okna). przy oknach drewnianych stolarze upierają się żeby nie wstawiać okien przed tynkami, bo z tynków wyparowują tony wody. tynkarze twierdza oczywiście że nie będzie problemu, ale to my zostaniemy z 'popsutymi' oknami. ze zgrywaniem wszystkiego mamy oczywiście problemy - radzimy sobie: 1. nie planując 'kiedy sie wprowadzimy' po prostu robimy tak szybko jak się da 2. biorąc co kilka tygodni kilka dni urlopu... 'budowlanego' .... 3. jak się cos rozjeżdza z powodów obiektywnych (pomocnicy budowlani wyjechali zbierac truskawki, cieśle wyjechali do Irlandii, dekarz sie połamał) to sobie myślimy, że trudno, trzeba szukać nowych i do przodu... co do terminów każdego przepytywanego wykonawce zagabujemy ile mu to zajmie, i tak wychodzi średnia na tynkowanie. nie spotakliśmy się na razie, żeby im zajęło więcej (no chyba że sie spóźnią z przyjściem) bo to asekuranci i mówia że zajmie im więcej niż myśla.. poza tym, forum jest bardzo pomocne:-) ekspertami nie będziemy po nim we wszystkim, ale przynajmniej można doczytać o wadach i zaletach jednych i drugich rozwiązań i wiemy o co pytać naszego architekta-kierownika..

Witam, Jest ich około ~200 szt, 4 palety czyli ~30m2 stropu. Są to pustaki betonowe (z niewielkim dodatkiem keramzytu) wykonane przez mdbeton. Skutecznie zareklamowane z powodu postrzępionych krawędzi (dostaliśmy nowe lepsze). Niestety producent mimo obiecanek nie spieszy się z ich odbiorem a miejsca na budowie nigdy za wiele. Jeśli się uda załączyć zdjęcie to tak wyglądają: http://www.air.strony.pl/teriva Pozdrawiam

Qmoter zadzwon na numer powyżej w poście to opowiem gdzie to jest... Pozdrawiam,

Mamy jeszcze w sumie około 250 stępli (szacunkowo 20%-2,3m; 40%-2,7m;40%-3m), cena przystępna do negocjacji. Pozdrawiam

odpowiedz zabrzmi może trochę jak angdota... chociaż działkę mamy ostatecznie trochę gdzie indziej, gdy szukaliśmy również w Mariewie powiedziano nam, że znany człowiek który tam mieszka (zza muru;-)) szukając miejsca do zamieszkania w okolicy Warszawy robił badania czystości powietrza nad różnymi terenami. i to okazało się najlepsze:-)) czy to prawda nie wiem, poza tym tak było ileś lat temu... ale zawsze miło pomyśleć że się człowiek nie truje gdy śpi:-)