Witam,
Po przeszperaniu forum widzę, że nie tylko ja się spotkałam z tym problemem. W związku jednak z tym, że na forum nie natrafiłam na satysfakcjonującą mnie odpowiedź postanowiłam opisać swoją sytuację.
Otóż wykonawcy wyszły różnice w poziomach do 22 cm. Luuuzik. Oczywiście obiecał naprawić swój błąd. Powiedział, że to nie jest problem, że się wyrówna, zrobi nadlewki etc. Nie znam się na tym, więc nie umiem nawet powtórzyć dokładnie tego, co mówił. Generalnie powiedział "Będzie Pani zadowolooona".
Wg projektu wejście do domu mam mieć z poziomu "zero". Ustaliliśmy jednak z wykonawcą, że podniesiemy fundament o 1 bloczek (24 cm). Moja działka nie jest idealnie pozioma (przy drodze jest wyżej, z tyłu domu niżej). I teraz moje pytanie. Czy jeżeli w projekcie jest fundament na wysokości gleby, to jest to liczone do najwyższego miejsca (tak by mi logicznie wychodziło)? Czy może należy wylać ławy tak, żeby z każdej strony wyjść mniej więcej na tę samą wysokość? A może, żeby na koniec być na tym samym poziomie z każdej strony trzeba dowieźć ziemi i nadsypać?
Pytam, bo po podwyższeniu o ten jeden bloczek z przodu wyszło tylko 15 cm nad ziemią. Nie wiem, gdzie leży błąd i czy nie ma to związku z wcześniejszym spartoleniem ław i gdyby było wszystko super równo, to z przodu powinniśmy wyjść ponad poziom równo 24 cm. Nie jestem aptekarką, ale chciałabym znać teorię.
Mam też prośbę o polecenie dobrego i sprawdzonego inspektora nadzoru, który przyjedzie 40 km od Warszawy. Mam nadzieję, że nie jest jeszcze na niego za późno.
Dziękuję i pozdrawiam, chania