Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ewerolka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    170
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    wykonawcy

Ewerolka's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Witajcie, Planuję wybudowanie nowego ogrodzenia i chcę to zrobić we własnym zakresie (wykonawca bez doświadczenia - mąż ). Słupki i podmurówka mają być z klinkieru a brama, furtka i panele z aluminium. Ogrodzenie ma powstać w miejsce starego, które stoi na bardzo solidnym i głębokim fundamencie. I tu jest właśnie przedmiot moich wątpliwości, ponieważ fundament ma tylko 27 cm szerokości. Czy to nie za wąsko pod słupki z klinkieru, które miałyby mieć szerokość 1,5 cegły czyli 365 mm? Tak naprawdę bardziej podobają mi się słupki na szerokość jednej cegły (240 mm) ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat zbrojenia takich słupków. Tzn coś jest o przycinaniu cegieł, ale czy to jedyna opcja? Gdzieś widziałam informację, że jeśli ogrodzenie jest pełne (cegła przy cegle) to nie jest konieczne zbrojenie dla słupków do 150 cm. Czy to prawda? Wszędzie pełno zdjęć z słupkami na jedną cegłę ale jak oni je zbroją? O tym informacji brak:( Roben z którego chcemy murować ma w ofercie też wąskie cegły Może jakoś z nich wymurować słupki żeby zmieścić zbrojenie? Proszę o rady i z góry za nie dziękuję a poniżej kilka zdjęć projektu ogrodzenia.
  2. I ja spieszę z gratulacjami. Ehhh rozkoszne są takie maluchy No to zaczęła się jazda bez trzymanki . Powodzenia!
  3. Nie no żartujesz z tą farbą. Mam taką samą u małej, ale ona w moim wydaniu wydaje mi się taka niebiesko szara a do holu chciałam coś takiego "szaroszarego" jak u Ciebie. No to zonk.
  4. Ja po prośbie wpadam z zapytaniem jaką farbą masz pomalowany hol na górze i co to za lampki zwisają Ci w nim z sufitu. Tak, zainspirowałam się i zamierzam perfidnie zerżnąć jeśli tylko mnie oświecisz co to takiego Pozdrawiam
  5. O rany to już?? Mruczka rozpakowana? Czekamy na wieści!
  6. Ale masz cudny widok za oknem . Domek super. A Twoje kozy fantastyczne. My też byłyśmy w domu trzy + suczka. Tata czasami był przy nas biedny ale za to było wesoło. Pozdrawiam
  7. Może wlazła w okres po wegetacyjny. W końcu już jesień. Chyba musisz poczekać na wiosnę
  8. Doskonały wybór płytek łazienkowych (mam takie same ). Żeby tak jeszcze na podłodze nie było zaraz wszystkich włosów i paćków widać byłyby idealne .
  9. O rany dopiero teraz doczytałam. Ogromne gratulacje! (mała ma dokładnie takie same wymiary jak moja po urodzeniu )
  10. Ale super . GRATULUJĘ!!!!!!!! Rośnijcie zdrowo i bezproblemowo. (Ja do końca życia będę się wzdrygiwać na zapach gotowanego boczku po moich doświadczeniach ciążowych)
  11. No nieźle!! Już mieszkacie!! Fajnie tam u Was :D:D Ja po prośbie się tu pojawiam. Możesz mi napisać co to za tapeta w sypialni i kinkiety? Te kinkiety dają dużo światła? (Z chęcią przygarnęłabym i tapetę i kinkiety u siebie). Wielka buźka
  12. Napisze jeszcze tutaj: Parkieciarze skończyli lakierować parkiet. Niestety w miejscu styku parkietu z płytkami nie wygląda to najlepiej. Wygląda to tak, jakby 15 centymetrony fragment przy płytkach na długości 8 metrów pomalowali pędzlem, miesiąc po położeniu całej reszty, farbą z innej partii. Niby kolor ten sam, ale widac smugi, odcień jest inny, widać też wyraźnie, że miejscami lakieru jest znacznie więcej - po prostu warstwa nie jest jednolita. Smugi występują w najgorszym możliwym, bardzo widocznym miejscu. Łącznie polakierowali 120m2 podłogi, większośc lakierem bezbarwnym - co wyszło ok. Problem dotyczy około 25m2 ciemnej podłogi w salonie - a właściwie tego nieszczęsnego pasa styku z płytkami (między parkietem i płytkami jeszcze korek). Twierdzą, że nie chcą tego ruszać bo wyjdzie jeszcze gorzej, natomiast są świadomi, że wyszło to nienajlepiej. Lakier to Maximus Noce Old, parkiet - grab ułożony w cegiełkę. Czy naprawdę nic nie można zrobić? Czy możemy to tylko albo zaakceptować, albo wymienic podłoge w salonie? Problem mam też taki, że panowie nie uważają, że to ich błąd, uważają, że "zdarza się" bo taki lakier.. i o zejsciu z ceny nie ma mowy. Proszę o opinię w tej sprawie. Szczerze mówiąc w grę wchodzi nawet wymiana całej podłogi w salonie, ale chciałabym się upewnić, że praca wykonana jest niewłaściwie, że swobodnie mogę za wykonanie parkietu w salonie nie zapłacić a nawet domagać się zwrotu pieniędzy za zniszczony parkiet. Niestety nie posiadam sprzętu foto który oddałby na zdjęciach skalę problemu, więc nie dam rady zamieścić sensownych zdjęć. Z góry dzięuję za pomoc.
  13. Parkieciarze skończyli lakierować parkiet. Niestety w miejscu styku parkietu z płytkami nie wygląda to najlepiej. Wygląda to tak, jakby 15 centymetrony fragment przy płytkach na długości 8 metrów pomalowali pędzlem, miesiąc po położeniu całej reszty, farbą z innej partii. Niby kolor ten sam, ale widac smugi, odcień jest inny, widać też wyraźnie, że miejscami lakieru jest znacznie więcej - po prostu warstwa nie jest jednolita. Smugi występują w najgorszym możliwym, bardzo widocznym miejscu. Łącznie polakierowali 120m2 podłogi, większośc lakierem bezbarwnym - co wyszło ok. Problem dotyczy około 25m2 ciemnej podłogi w salonie - a właściwie tego nieszczęsnego pasa styku z płytkami (między parkietem i płytkami jeszcze korek). Twierdzą, że nie chcą tego ruszać bo wyjdzie jeszcze gorzej, natomiast są świadomi, że wyszło to nienajlepiej. Lakier to Maximus Noce Old, parkiet - grab ułożony w cegiełkę. Czy naprawdę nic nie można zrobić? Czy możemy to tylko albo zaakceptować, albo wymienic podłoge w salonie? Problem mam też taki, że panowie nie uważają, że to ich błąd, uważają, że "zdarza się" bo taki lakier.. i o zejsciu z ceny nie ma mowy. Proszę o opinię w tej sprawie. Szczerze mówiąc w grę wchodzi nawet wymiana całej podłogi w salonie, ale chciałabym się upewnić, że praca wykonana jest niewłaściwie, że swobodnie mogę za wykonanie parkietu w salonie nie zapłacić a nawet domagać się zwrotu pieniędzy za zniszczony parkiet. Niestety nie posiadam sprzętu foto który oddałby na zdjęciach skalę problemu, więc nie dam rady zamieścić sensownych zdjęć. Z góry dzięuję za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...