Alosza

Kwota jest właściwa, czyli 15.000 (piętnaścietysięcyzł).Jednak nie jest to tylko kładzenie glazury. Jest to cena za KOMPLEKSOWE wykonanie łazienki, czyli wszystko. Począwszy od wyrównywania ścian, kładzeniu płyt gipsowych pod skosem i na suficie, zrobienie wylewek, wykonanie instalacji wodnej, kanalizacyjnej,elektrycznej, wentylacyjne (wszystko dotyczy samej łazienki), wykonanie obudowy wanny owalnej (nie rogowej),zamontowanie dwóch umywalek, bidetu i muszli no i oczywiście położeniu także glazury, fugi, silikonów. Wszystko jest wypoziomowane i wyliczone co do milimetra, ściany mają kąt 90 stopni (oczywiście nie pod skosami).Jeszcze zamontowanie lampek i wszystko co można zrobić w łazience, aby była kompletna do użytkowania od zaraz.

Kompletne wykonanie łazienki (absolutnie wszystko) przez jednego fachowca (bardzo precyzyjny) - 15 tys.zł (sama robocizna) za łazienkę ok. 10m2.

Faktem jest, że większość to tzw. "fachowcy". Ale dla optymistycznego akcentu znalazłam fachowca z prawdziwego zdarzenia. Robi u mnie łazienki. Jest prawdziwym profesjonalistą. Jest tak dokładny, że aż czasem mnie trochę wkurza, wymierzone ma wszystko do części milimetra. Ściany wyprowadzone są pod kątami 90 stopni. Wchodzi do łazienki kiedy są gołe mury i wychodzi jak powiesi lampki. Robi wszystko kompleksowo.Nie muszę go pilnować. Zrobi lepiej niż sama bym chciała (wiem, bo już jedna łazienkę mi zrobił, teraz robi drugą -większą). Materiały dobiera i kupuje sam (oczywiście nie chodzi o ceramikę, armaturę i płytki, ale kleje, zaprawy, płyty, rurki, złączki itd.). Ma sprzęt bardzo profesjonalny. Jest po prostu niesamowity. Poleciłabym go najbardziej wymagającym ludziom z czystym sumieniem. Ale... to co jest u niego wielką zaletą (czyli fachowość) generuje także wady. Przez tą swoją dokładność robi mi łazienkę już trzy miesiące i chyba jeszcze ze dwa, trzy tygodnie mu to zajmie. No i oczywiście cena. Jest może warta, tego co robi, ale trochę szokująca - za samą robociznę (lux) łazienki o powierzchni ok. 10m2 ...... 15 tys. zł.

Planuję kuchenkę gazową w kuchni otwartej. Poza tym w domu będzie kominek, a C.O. na węgiel. W tej sytuacji nie mogę dać wyciągu w kuchni. Jak w takim razie zapobiec rozprzestrzenianiu się zapachów kuchennych po całym domu? Czy pochłaniacz spełni dobrze swoją rolę?