Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pawgar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    290
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    załatwiania formalności do zakończenia budowy

Profil płatny

  • Kategoria
    wykonawcy

pawgar's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. pawgar

    Jaki wkład kominkowy?

    Yorey mnie głowa rozbolała jak zrobiłem rekonesans w wyborze wkładu kominka. Tyle jest obecnie oferowanych wkładów a każdy lepszy od innego Bez ustalenia wstępnych założeń się nie da. Prześledziłem Allegro, salony kominkowe, hipermarkety i znowu na Allegro i tak w kółko. Najważniejsze są założenia: -Jeżeli chcesz palić okazjonalnie to w zasadzie nie ma znaczenia jaki wkład wybierzesz. Jedź do marketu i kup najtańszy wkład za 800zł lub taki jaki ci odpowiada estetyczne i po zawodach. Wszytko inne to bajery za które trzeba dopłacić. W każdym wkładzie będzie ci się palić. W każdym wkładzie da się napalić. Pamiętaj jedynie aby uchylić okno podczas palenia w tych najtańszych wkładach bo ciągną powietrze z pomieszczenia w kórym przebywasz i może obniżyć się zawartośc tlenu. -doprowadzenie powietrza z zewnątrz - jest to bajer, który eliminuje większość wkładów z hipermarketu. Chodzi o to, że nie musisz otwierać okna. Za ten bajer musisz podnieść budżet kominka o 1000zł. W Castoramie z całej oferty tylko 2 miały taką możliwość, w innych podobnie. Z całej puli zostanie ci kilka firm Kornak, Dovre, polski Arysto, Kwline itp. -szczelność 100% kominka- jest to bajer który w połączeniu z w/w cechą powoduje, że nie ma już żadnego wkładu do wyboru w Castoramie czy w Leroi Merlin. Chodzi o to że wkład jest w 100% szczelny tak aby cofające się spaliny nie spowodowały zadymienia pokoju a zimą przyjemny powiew mroźnego powierza wygaszonego kominka. Sprawdzasz to tak że pomiędzy szybą a ramką nie może być nawet 1 mm odstępu a dookoła drzwiczek masz ciągłe uszczelnienie. To jest bardzo ważne także przy rozpalaniu. Rozpalasz, dym leci i ci szczelinami przy szybie a następnie ten dym wychodzi na mieszkanie. -typ obudowy żeliwny, blaszany. Tu są dwie przeciwstawne szkoły Lwowska i Berlińska. Lwowska mówi że żeliwo i tylko żeliwo bo blachę przeżrą żrące spaliny, Berlińska mówi że tylko blacha bo nie ma już dobrego żeliwa a te aktualne w sprzedaży powyginają się, odkształcą a co za tym idą rozszczalnią się po kilku latach. Zatem bardzo ważną cechą jest gwarancja. Im dłużej tym lepiej. Tanie żeliwne wkłady mają gwarancję 2 lata. Lepsze 5 lat. Spotkałem się z wkładami o 10 letniej gwarancji. Cały widz polega na tym aby mieć pewność, że za 2 lata nie będę musiał wymieniać pękniętej obudowy żeliwnej. Po zastosowaniu powyższych warunków zostają tylko wkłady powyżej 4 tys zł. Pomijam tutaj jeszcze systemy czystej szyby, akumulacyjnej obudowy, systemu dopalania spalin ,płaszcze wodne inne tym podobne. Pozdrawiam
  2. pawgar

    KOMINKI nasze !!!

    Bardzo fajny pomysł. Odjechany i to mocno. Bardzo mi się podoba.
  3. Ja mam ustawione słońce na 19-20 stopni, a księżyc na 7 W ciągu dnia mam księżyc, (czyli L. nie pracuje). Od 14.00 do 16.00 mam tańszą taryfę i wtedy przez te 2 godź pojawia się słońce. Potem nie grzeję aż do godzin nocnych (czyli mam księżyc) i w nocy znowu włącza się L. i na wyświetlaczu mam słońce. Dawid weź to na chłopski rozum. Jak masz droższą taryfę to nie ma sensu grzać. Tak ustaw czasy włączania aby L. włączał się tylko wtedy gdy jest tańsza taryfa. przeklejam starego posta którego kiedyś napisałem: Co do zużycia prądu to zajrzyj do projektu budowlanego i odczytaj jake masz współczynnik k=kWm2/rok. Dla obecnie budowanych domów nie powinno być więcej jak 50-70kWm2/rok. Mnożysz to przez liczbę metrów i wychodzi ci ile kWh zużyjesz. Przykładowo jak mam dom 7 litrowy czyli 70kWm2/rok x 114 m2 domu = 7980kWh/rok Zakładając że 1KWh w PGE w 2 taryfie kosztuje 0,37zł już po podwyżce całość wyjdzie ok 2952zł/rok Sezon grzewczy ma 6 miesięcy czyli ogrzewanie kosztuje 492zł/mc.
  4. Tak. Ja ma temperaturę dzienną nastawioną najniżej jak się da czyli 7 stopni Tu masz dowolność. Kiedy grzeje może ci pokazywać słońce lub księżyc. to ty decydujesz. Ja jednak przyjąłem taką memotechnikę że znak słońce to L. grzeje, księżyc to L. śpi (nie grzeje). Ja mam pokój dzieci niedogrzany i tam zmieniłem zakres pracy aby w tym jednym pokoju L. chodził godzinę dłużej niż reszty domu. To jest bardzo subiektywna sprawa. Przy 19 stopniach w blokach marznę a 19 stopniach na ogrzewaniu podłogowym jest mi ciepło. Sam musisz potestować. Dla mnie optimum dla L. 19-20 stopni. Tu opisałem resztę co mi przyszło do głowy po roku użytkowania
  5. U mnie łazienką jest problem. Jest niedogrzana. Przy -20 stopniach na zewnątrz, w łazience bez dogrzewania mam koło 16 stopni. Dziwne jet to o tyle, że mam inne pomieszczenie o podobnej wielkości Garderobę. Garderoba jest najcieplejszym pomieszczeniem w domu A mogłem łazienkę zrobić w garderobie. Miałbym ciepło i nie musiałbym się dogrzewać.
  6. Proszę mnie nie obrażać, cytowanego posta także zgłosiłem do admina. Więcej kultury. Dla mnie zarówno ty Tomku131 jak i Perm nie jesteście osobami, które potrafią rozmawiać i brać udziału w dyskusji. Na stronie Legaletu jest informacja, że ogrzewanie to współpracuje z PC. Z drugiej strony mam ciebie czyli prywatną osobę , która któryś raz powtarza że się to nie nadaje. Nie wiem nic na temat ogrzewania domu PC i wobec takiej sytuacji mam dwa różne stanowiska. Mam słowo przeciwko słowu. Co zrobić? Chcąc być obiektywnym proszę aby użytkownik forum zanim kolejny raz powieli swoją niesprawdzoną wypowiedź, zadzwonił do Legaletu czyli firmy, która taką wypowiedź na swoje stronie napisała i aby dowiedział się u Źródła jak to jest z tą pompą. Jako odpowiedź od użytkownika forum dowiaduję się, że jestem naganiaczem i nigdzie nie zadzwoni. Tak nie prowadzi się dyskusji. Uważam, że wielokrotnie rozpisując się na jakiś temat, należało by choćby dla przyzwoitości zadzwonić do firmy i zapytać, czy ktokolwiek w Polsce ma PC podłączoną do Legaletu, od ilu, jężeli tak to jaką, od ilu lat i prośba o kontakt do tej osoby aby uzyskać informację jak to działa. Jeżeli nikt nie ma, lub ktoś ma ale jest niezadowolony to taka informacja powinna być na stronie Legaletu. Ewentualnie powinni napisać sprostowanie, lub usunąć fałszywe treści ze swojej strony. Zresztą takie sytuacje reguluje prawo. Jest Urząd Ochrony Konkurencji i Kosumentów w którym można zgłosić nieuczciwe praktyki firmy. Jeżeli macie rację, zadzwońcie do firmy Legalet i poproście aby usunęli wpisy o PC. Jeżeli nie macie racji, przestańcie wypisywać głupoty ale najpierw zadzwońcie, naiszcie do firmy i sprawdźcie dlaczego tak a nie inaczej napisali. Powtarzanie jak mantry niepotwierdzonych informacji sprawia, że to Was można postrzegać jako naganiaczy. Proszę jedynie o rzetelność. Ja postawiłem kanadyjczyka. Różne o nim krążyły "legendy" ale zanim to zrobiłem, zadzwoniłem do firmy (lokalna firma) spytałem o wątpliwe kwestie a potem poprosiłem o namiary osoby, która w takim domu mieszka aby z nią porozmawiać co jest faktem a co mitem w kanadyjczyku. Mojej dyskusji nie rozpoczynałem od wchodzenia na forum na forum budownictwa drewnianego i nie opisywałem jaki to kanadyjczyk jest do bani! Po wizycie o kogoś w kanadyjczyku miałem kilka REwizyt, czyli kilka osób także i mnie odwiedziło wypytując jak się mieszka w kanadyjczyku co i jak jest zrobione. Przez takie osoby jak Wy, krążą różne dziwne niesprawdzone informacje o różnych technologiach. Kurcze ludzie. Macie problem Nie akceptujecie, że komuś może się podobać legalett. Jeżeli komuś się podoba to na pewno jest naganiaczem. Swego czasu byłem u Pdurysa na budowie. On ma Preafe (czy jakoś tak) czyli wielką płytę, ja mam drewniaka. On zasila swój dom gazem, ja prądem. On ma inteligentny budynek, ja mam uproszczoną instalację elektryczną. Jedynie co nas łączyło to obydwaj postawiliśmy to na Legalecie. Porozmawialiśmy, pokazaliśmy co u którego jak jest rozwiązane. Podyskutowaliśmy. Było bardzo miło. Nikt nikogo nie obrażał, że przepłacił, za ściany, że pokrycie dachowe ma do Bani, że mieszka w bunkrze czy ze chałupa zaraz mu się spali. Uważam, że z wami nie było by to możliwe i że każde odstępstwo od waszego toku myślenia świadczy o debiliźmie drugiej osoby i/lub o naganiactwie. Uważam, że takie postawy jak wasze trzeba eliminować z forum jako przeszkadzające w normalnej dyskusji i dialogu. Z uwagi na powyższe zgłosiłem wasze posty do moderatora.
  7. Zaśmiecasz kolejny wątek zamiast próbować znaleźć odpowiedź na pytanie. Zgłosiłem do moderacji
  8. Dawaj, dawaj. Wszelkie namiary są mile widziane. Właśnie o to chodzi w budowaniu aby porównywać i aby przyszli inwestorzy mieli jak największy wybór i mogli wybierać coś odpowiedniego dla siebie. Przez 100 stron wątku o Legalecie z permem nie udało mi się dostać konkretów cenowych, zakresu prac i namiarów na firmy. PS. Na zaczepki perma, jako nic nie wnoszące do sprawy, postaram się nie odpowiadać.
  9. Witam, ja też zabiorę głos w dyskusji. Mam Legalet. Ma ona wady i zalety jak każda inna technologia. Dlaczego zabieram głos w dyskusji tu w tym wątku. Perm założył nowy wątek o legalecie. Chciałbym przybliżyć osobę perma aby osoby czytające ten wątek mogły bardziej obiektywnie ocenić dyskusję. Perm nie ma Legaletu nie ma i nie chce mieć ale bardzo lubi negatywnie wypowiadać się na jego temat. Przypomina mi to sytuację w której nie mam np: pompy ciepła firmy X, nie chcę jej kupować ale wchodzę na forum regularnie zasypuję wątek o pompach ciepła konkretnie tej jednej firmy X, opisując jakie to pompy tej firmy są, złe, drogie i głośne (mimo, że nigdy jej na oczy nie widziałem i nie wiem nawet jak głośno pracuje). Takie zachowanie jest dla mnie mocno zastanawiające. Na tyle zastanawiające, że przypomina mi to działanie konkurencyjnej firmy. Ocenę zostawiam czytającym wątek. Co do Legaletu to zanim wątek rozrośnie się do kilkunastu stron, nikt nie będzie wiedział o co chodzi z tymi wadami to krótko streszczę je w punktach. Główne wady Legalett według perma to: -Legalett dobiera tandetny styropian pod fundament, czyli stosują styropian o niewłaściwych parametrach. -słychać szum agregatów, czyli głośno chodzi ogrzewanie -brak możliwości współpracy z pompą ciepła -Jest drogi, niewspółmiernie do tego ile perm by chciał zapłacić. -zbyt niskie podawane przez kilku użytkowników miesięczne koszty ogrzewania. Co do styropianu to użytkownicy Legaletu na forum mają prawo nie znać się na styropianie dlatego porosiłem aby perm napisał do Legaletu i dowiedział się u źródła (u projektanta) dlaczego stosują taki a nie inny styropian Perm odmówił ale dalej wypisuje że dany styropian się nie nadaje. Poprosiłem żeby chociaż zadzwonił ale ponownie odmówił. Nie przeszkadza mu to dalej wypisywać informacji o styropianie. Kolejna sprawa to to że słychać jak głośno pracuje Legalett. Zapytałem jak głośno pracuje do czego można to prównać, wtedy okazało się, że perm nie widział nawet na oczy Legaletu ale wie że głośno chodzi. Ja mam Legalett, zaprosiłem go do siebie aby zobaczył jak to chodzi i jak to wygląda. Odmówił. Nie chciał przyjechać. Brak możliwości współpracy z pompą ciepła. Na stronach L napisane jest że można stosować PC z Legaletem. Poprosiłem aby ponownie skontaktował się z Legaletem i zapytał czy ktoś w Polsce ma pompę ciepła zintegrowaną z L od jakiego czasu i jak się to sprawuje. Ale perm ponownie odmówił. Jest drogi, niewspółmiernie do tego ile perm by chciał zapłacić. I można to zrobić o połowę taniej. Stwierdziłem że samo pisanie takich opinii bez pokrycia jest bezsensowną przepychanką i Poprosiłem o to aby przedstawił ofertę 3 różnych firm na kompleksowe wykonanie do stanu "0" płyty fundamentowej z gwarancją i z zintegrowanym systemem ogrzewania. Na tej podstwie można porównać oferty czyli to co proponuje Legalet z innymi firmami. Perm nie przedstawił, żadnej oferty. Ponownie kilka razy poprosiłem o ofertę firmy, do której można zadzwonić, napisać, zapytać o szczegóły. Dalej nie było żadnej oferty.Perm mnie zbył. zbyt niskie podawane przez kilku użytkowników miesięczne koszty ogrzewania. Ja np: kilka razy podawąłem, że mam podlicznik i koszt ogrzewania wychodzi mi średnio 500zł/mc w sezonie grzewczym przy domu 6 litrowym 117m2. Perm wyczytał, że kilku użytkowników miało rachunki 250zł/mc i uczepił się że wszyscy podają koszt ogrzewania 250zł/mc. Jest wielu użytkowników, mają różne domy, różnie ocieplone. Podawianie kosztów jednego uzytkownika jako ogół jest grubym nadużyciem. Przyjemnej lektury dalszych wpisów. PS zastanówcie się. Czy uważając, że jakieś rozwiązanie jest złe i nie będziecie go stosować, poświęcalibyście mu tyle uwagi co Perm a przy tym bez próby merytorycznej dyskusji. Dla mnie jest to conajmniej dziwne. Gdybym uważał, że domy drewniane są paskudne nie wchodził bym na forum budownictwa drewnianego i nie wypisywał bym post pod postem jakie to takie domy są złe. A tak to wygląda ze strony perma. Zresztą za mącenie wątku i wypowiedzi nie na temat został zbanowany jakiś czas temu przez administratora. Ocenę obiektywności pema zostawiam czytelnikom.
  10. Cyba nikt ci nie odpowie. Trzeba by było zdejmować pokrywy i odczytywać dane znamionowe wentylatora. Ze swojej strony mogę Ci subiektywnie napisać, że przy wymienniku kominkowym z rury 100mm wieje tak jak na 1 biegu suszarki do włosów
  11. Przepraszam, że tak post pod postem, ale znalazłem link do nowego wątku założonego przez perma krytykującego Legalet więc dla obiektywizmu oceny Legaletu wrzucam: Legalett, co z nim nie tak oraz o tym że można taniej i lepiej http://forum.muratordom.pl/showthread.php?196636-Legalett-co-z-nim-nie-tak-oraz-o-tym-%C5%BCe-mo%C5%BCna-taniej-i-lepiej Podobny wątek założony przez pdurysa jakiś czas temu Legalett - wady systemu http://forum.muratordom.pl/showthread.php?169590-Legalett-wady-systemu&p=4425263 Jak szaleć to szaleć, poniżej moje subiektywne odczucia dotyczące płyty napisane 2 lata temu z mojego dziennika budowy http://forum.muratordom.pl/entry.php?108977-Fundament-grzewczy-Legalett-wady-zalety
  12. Życzę ci jak najlepiej i żeby twoja pompa pochodziła 50 lat. Niemniej obecnie idzie się w przeciwnym kierunku i robi się powszechną tandetę. Telewizory, lodówki, pralki mają wystarczyć na góra 7-8 lat. Po tym czasie mają się zepsuć abyś ją wyrzucił i kupił kolejny produkt. To się nazywa napędzanie rynku. Gdyby pralka i lodówka były wietrzne (tak jak dawniej), nastąpio by nasycenie rynku i nikt nie kupowąłby nowych urządzeń. Fabryki by padły, bezrobocieby wzrosło. A tak kupuj i wyrzucaj, kupuj i wyrzucaj co dekadę cały sprzęt. Twoja wieża, mikser, komórka, pompa ciepła ma się zepsuć a nie pracować wiecznie. A ty się łudzisz, że twoja pompa i instalacja wytrzyma ponad 30 lat. Dlatego cieszy mnie twój optymizm. Co do samochodów. Te 30 latki to też wyjątki a nie norma. Rozumiem, że kupując auto wybierasz te 30 letnie. Ja jeżdżę 14 letnim. Za 16 lat odezwę się do Ciebie jak będziesz chciał go kupić A tak realnie i pozytywnie. Mam nadzieję, że pompy ciepła będą tanieć na przestrzeni dekad tak jak obecnie staniały lodówki. W czasach PRL za lodówkę trzeba było zapłacić średnio 12 pensji. Obecnie za jedną pensję można już ją kupić. Gdy pompy ciepła staną się masowe zaczną lawinowo tanieć, czego zresztą im szczerze życzę, za jedną pensję kupię sobie taką pompę i podepnę do legaletu. A jak się po 8 latach zepsuje to ją wyrzucę i kupię następną. Czytałem już o PC powietrze-powietrze pracujących do -15 stopni. Nie potrzeba żadnych dodatkowych instalacji tylko rura doprowadzająca powietrze z zewnątrz. Poczekamy zobaczymy. A może ktoś wymyśli jeszcze inny, tańszy rodzaj ogrzewania? Poczekamy zobaczymy.
  13. pkt 1 Na agregat jest faktycznie bodaj 5 lat gwarancji ale tam głownym elementem grzewczym jest ...grzałka dostępna w każdym serwisie AGD za 100zł. pkt 2 Rozwiń temat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...