Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

selenka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    wykonawcy

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

selenka's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam wszystkich forumowiczów Ja zakupiłam okna w firmie Abatex, którą stanowczo wszystkim odradzam i mam do was pytanie,ponieważ na oknach się nie znam. Okna zamontowane miałam już pod koniec zeszłego roku i Panowie z firmy Abatex dosyć często przyjeżdżają regulować te okna ( oczywiście po wezwaniach) i twierdzą, że normalne jest takie regulowanie okien i to, że one się opuszczają nie domykają itp. Chciałam się zapytać czy to jest faktycznie możliwe czy poprostu zrobili coś źle. Ja nigdy osobiście się nie spotkałam z taką sytuacją żeby okna przez cały okres ich użytkowania trzeba było regulować. Jeżeli ktoś z was zna się trochę w tym temacie to bardzo proszę o opinie. Pozdrawiam
  2. Witam dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam kłopoty z tą firmą, ale mam do ciebie pytanie. Czy Tobie również okna firma Abatex często reguluje bo u mnie dla przykładu są praktycznie co miesiąc i panowie którzy zajmują się regulacjami twierdzą, że to jest normalne, że okna trzeba regulować. A co do mojej reklamacji po 3 tygodniach wstawili nowe skrzydła. Oczywiście przyjechali na budowę nie wiedząc które skrzydła mają wymienić bo im się rozpiska zagubiła ale na moje nieszczęście zaczęłam się przyzwyczajać do tego, że często u nas bywają.
  3. Zamówienie było składane w firmie Abatex i przez nią realizowane. Mogę wam jeszcze napisać, że w dniu dzisiejszym okazało się, że mamy połowę okien do wymiany (w całym bliźniaku) wada fabryczna, pękają skrzydła okien. Zobaczymy jak będzie wyglądała sprawa reklamacji.
  4. Witajcie Ja również mogę się z Wami podzielić opinią o firmie Abatex niestety nie pozytywną. Trzy razy zamawiałam u nich okna i chyba na niestety musiałam mieć to na 3 tury rozłożone. Pierwsza umowa jaką dla mnie realizowali opiewała na 14 okien standardowych i wydawało się że wszystko będzie ok aż do momentu jak dzień przed montażem zadzwonił ich pracownik i poinformować mnie że niestety maszyna się im popsuła i będą dopiero za jakiś tydzień. No ale wg nich nie ich wina - na otarcie łez wynegocjowany dodatkowy rok gwarancji i zapewnienie że taka sytuacja już się nie powtórzy. Podpisaną miałam również umowę przedwstępną aby ceny okien się nie zmieniły. W momencie kiedy chciałam zrealizować połowę umowy ( okna łukowe) okazało się że im to średnio odpowiada no ale jak już muszą - istna tragedia. czas oczekiwania jeśli dobrze pamiętam 6-8 tygodni. No cóż musieliśmy to jakoś przełknąć. Jak zwykle dzień przed planowanym montażem okazało się że łuki im się nie chciały wygiąć i oczywiście dopiero się o tym dowiedzieli (biedactwa - nic tylko współczuć) tym razem o wydłużenie gwarancji długa dyskusja bo to przecież nie ich wina że się wywiązać nie mogą. Zostały nam już tylko 2 duże okna tarasowe i myśleliśmy że najgorsze już za nami . Pan przyjechał wymierzył i pojechał po 2 dniach telefon z wyceną wyższą niż w umowie o jakąś jedną trzecią. Jak się okazało zaginęła im nasza umowa którą na te okna podpisałam. Dopiero jak Pana poinstruowałam gdzie może jej szukać odnalazła się ( dla mnie osobiście tragikomedia)i wtedy padło stwierdzenie że oni w zeszłym roku pomylili się poprostu z wyceną . Ale całe szczęście że umowy są wiążące. I dziś miałam mieć montaż hmmm... możecie tylko zgadywać... co się stało.... 2 godziny po zaplanowanym przyjeździe pracownik firmy Abatex zadzwonił że ekipa mu się rozleciała.... po kilku interwencjach mają dzisiaj przyjechać zobaczymy,,,,,,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...