sonic

Jeszcze jeden "szczegol" - nieruchomosc jest wspolwlasnoscia. Jest dwoch wspolwlascicieli, kazdy w 1/2 calosci. Teren wokol domu jest terenem do wspolnego uzytkowania natomiast ogrod jest podzielony. Garaz stoi na czesci wspolnej i zostal postawiony po zburzeniu budynku gosp. nalezacego do drugiego wspolwlasciciela, bez jego zgody. Czy to cos zmienia w kwestii legalizacji ?

Opłaty legalizacyjne w 2003. http://dziennik.dziennikbudowy.pl/Ekspres.nsf/0/AD81B2AEC013DD37C1256D8600313B46?OpenDocument&Start=1&Count=1000&ExpandView&View=n&Cat=tt Czy od tamtej pory cos sie zmienilo?

GrześS - dzieki za te informacje. Orientujesz sie moze jakie sa oplaty legalizacyjne i co z zaleglym podatkiem od nieruchomosci?

Dziekuje Tobie za zainteresowanie moja sprawa. Musze to przemyslec. Chyba, ze ktos wczesniej wysmaruje jakis donosik

Nie ma go na zadnej mapce. I nie byl placony podatek od nieruchomosci.

Witam, proszę o poradę. Jest garaż wybudowany w miejsce budynku gosp. trudno okreslic dokladnie rok, ale po roku 1991 i przed 1999. Jak ta sprawa wyglada w swietle owczesnych i obecnych - po nowelizacji - przepisow prawa budowlanego? Co z legalizacja, jakie koszty? Z gory dziekuje za pomoc.

Witam, Prosze o sugestie w nastepujacej sprawie: kilka lat temu kupilam polowe domu z lat 20 tych (pietro + strych). Wyremontowalam caly dach, wstawilam nowe okna, ocieplilam, otynkowalam, wybudowalam garaz, w srodku kapitalny remont. Slowem- wymienilam wszystko, co sie dalo wymienic. I teraz w kwestii samych okien - stare okna mialy szprosy, wiec nowe tez maja szprosy. Z tego powodu byly drozsze ale chodzilo o zachowanie charakteru tego domu. Wspolwlasciciel od 2 lat nosi sie z zamiarem wymiany swoich okien. Zamierza wstawic zwykle okna tzn. bez szprosow. I tu moje pytanie - czy sa jakies przepisy, ktore reguluja takie sytuacje ? Przeciez ten dom bedzie wygladal smiesznie z roznymi oknami. Co o tym sadzicie?

Witam, Prosze o sugestie w nastepujacej sprawie: kilka lat temu kupilam polowe domu z lat 20 tych (pietro + strych). Wyremontowalam caly dach, wstawilam nowe okna, ocieplilam, otynkowalam, wybudowalam garaz, w srodku kapitalny remont. Slowem- wymienilam wszystko, co sie dalo wymienic. I teraz w kwestii samych okien - stare okna mialy szprosy, wiec nowe tez maja szprosy. Z tego powodu byly drozsze ale chodzilo o zachowanie charakteru tego domu. Wspolwlasciciel od 2 lat nosi sie z zamiarem wymiany swoich okien. Zamierza wstawic zwykle okna tzn. bez szprosow. I tu moje pytanie - czy sa jakies przepisy, ktore reguluja takie sytuacje ? Przeciez ten dom bedzie wygladal smiesznie z roznymi oknami. Co o tym sadzicie?