
ricco1
Użytkownicy-
Liczba zawartości
55 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez ricco1
-
Koniczynkowce budują+pogaduszki
ricco1 odpowiedział goga81 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
czesto praca sie nudzi po jakims czasie...a u mnie odwrotnie.....kazda kontrola jest inna i w roznych dziedzinach. Wiec w zasadzie po kazdej kontroli staje sie "ekspertem" w danej dziedzinie...a ze moj departament to administracja publiczna...wiec sprawdzam i samorzady .....i sądy....prokuratury i unijne srodki (ktore obecnie w Krakowie sprawdzam) i inne rozne cuda. Tak ze praca mi sie nie nudzi poki co, bo ciagle czegos nowego sie dowiaduje i uczę)) faktem jest ze obecna kontrola jest "na zlecenie" Komisji Europejskiej wiec oczekiwania sa duze...no i jestem niestety na świeczniku:))) tak ze albo bedzie gut i nagroda...albo w dziób i do groba:)) hihi zartuje oczywiscie.....ale łatwa nie jest.....tak ze tak to wyglada.....a co do siedzenia w domciu...to na wrzesien (czas porodu) zostawilem sobie pare tygodni zeby niunię moją wspierać..wiec powinno byc ok:))) śmiac mi sie tylko chce bo jak wpadam do domu na jeden-dwa dni to milion spraw do zalatwienia.....ale 25 czerwca wracam juz do domciu wiec na miejscu bede mogl zalatwiac wszystko.....) -
Koniczynkowce budują+pogaduszki
ricco1 odpowiedział goga81 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
no to piknie....to juz wiem do kogo sie zwrocic w sprawie instalacji sanitarnych:)))) a ja pracuję w .....jak to sie mowi ...w instytucji ktora kontroluje generalnie wszystko i wszystkich:)))) a co do wyjazdów....to akurat teraz uzgodnilismy ze moge jeszcze pojechac bo nie ma az takiej potrzeby zebym musial codziennie byc w domku....choc fajnie poczuc jak maluszek juz kopie......ale to juz ostatatni wyjazd w tym roku....tak ze luzik:))))) a generalnie to raz w roku sobie wlasnie wyjezdzam gdzies na kontrolę (pomimo iz z racji juz pelnionej funkcji powinienem nadzorowac tych co kontrolują) zeby nie wypasc z fachu kontrolerskiego:)))) wiec co jak co...ale procedury urzedowe....zwlaszcza np w sprawie pozwolen na budowe znam dosyc dobrze....i czekam az potką sie z moimi papierami to wtedy sobie z nimi pogram:))) hihi tak sobie ze mnie mały koniczynek:))) -
Koniczynkowce budują+pogaduszki
ricco1 odpowiedział goga81 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
wlasnie o pogode glownie chodzi....poki co szukam i ustalam warunki z ekipa ktora wybuduje mi stan surowy otwarty z dachem......i na dziś jest cena 39 tys. zł (sama robocizna)....kierownika budowy zalatwiam w trakcie....kiepsko tylko ze dopiero jak bedzie prawomocne pozwolenie na budowe....wtedy dopiero mozna zlozyc wniosek o kredyt....i czekac az rozpatrza pozytywnie.....i jeszcze czekac na czesc kasy ktora przeleją na moje konto.....a w miedzyczasie po prostu bede musial pytac kierownika budowy co potrzeba kupowac i bede negocjowal ceny w skladach budowlanych:)) tak ze tego czasu malutko....malutko.......chyba ze mozna sobie towar zarezerwowac deczko wczesniej zeby mi robotnicy nie gwizdali i nie patrzyli na niebo....bo towaru nie bedzie do budowy:))) -
Koniczynkowce budują+pogaduszki
ricco1 odpowiedział goga81 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
co do bankow to cwaniaczki chyba by chcieli mnie na wylot przeswietlic i wogole:))) zazyczyli sobie wyciagi z konta za ostatnie 6 miesiecy!!!! wiec im delikatnie napisalem ze jest tam masa danych osobowych innych osob, zwlaszcza ich numerow kont bankowych...wiec w mojej ocenie to naruszenie prywatnosci i wchodzimy w sferę ochrony danych osobowych:))) wiec po kilku mailach paniusia stwierdzila ze moze jednak wystarczy wyciag...ale tylko z zaznaczeniem wplywu mojego wynagrodzenia na rachunek:)))) wiec lekko nie ma:))) -
Koniczynkowce budują+pogaduszki
ricco1 odpowiedział goga81 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
to chiba bedzie prosciej pisząc sobie tutaj na forum ogolnie o roznych rzeczach:))))) wiec moze niech tak narazie pozostanie:)))) czy to ze od razu nie masz kominka to dlatego ze nie moglas sie zdecydowac? nie wiem czy ja tez tak nie zrobie ze najpierw wybuduje komin ....a potem dopiero w zime sobie popatrze na kominki i na wczesną wiosne bede myslal.....ale obym wogole to do zimy postawil i przykryl...bo czasu bardzo malo....a juz czerwiec......a gdzie tam jeszcze......a nie chcialbym odkladac rozpoczecia budowy na poczatek przyszlego roku.....mam nadzieje ze tak nie wyjdzie......choc rozpoczecie we wrzesniu tego roku to tak chyba graniczny termin zeby zakryc dachem i obic deskami..............))) choc to juz powinno sie budowac...ale jak sie podejmuje decyzje w kwietniu ze jednak sie wybuduje dom a nie kupi mieszkanie to tak jest:))) hihi -
Koniczynkowce budują+pogaduszki
ricco1 odpowiedział goga81 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
tez prawda:)))) ja poki co ustalam z bankami jakie dokumenty beda im potrzebne do kredytu:)))) cwaniaczki:)) a jeśli chodzi o najmniejszą konicznykę (może dzis na USG juz w 100% bedzie wiadomo czy to koniczynek czy koniczynka) to zarowno ona jak i jej mamusia czuje sie wysmienicie:)))) a to juz 6 miesiąc leci:)) -
Koniczynkowce budują+pogaduszki
ricco1 odpowiedział goga81 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
a jak mam ten dziennik ze tak powiem zalozyc tutaj??? co do kominka to ja tez nie wiem jeszcze czy jais wybierzemy i go od razu wmurujemy....wiec pewnie tez zrobimy najpierw komin a potem sie dobierze....poki co bede negocjowal cene z kierownikiem budowy:)) -
Koniczynkowce budują+pogaduszki
ricco1 odpowiedział goga81 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
heloł))) stoliczki calkiem fajne i prawdopodobnie ktorys napewno bedzie pasowal wymiarami kolo schodow:)))))) -
Koniczynkowce budują+pogaduszki
ricco1 odpowiedział goga81 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
a ten maly kominek z tylu domu to widze ze zlikwidowalas bo jakis wiekszy jest zamiast niego? ciekawe jak u mnie bedzie wygladala lukarna w sypilani (nad tym pokoikiem na parterze)...bo musialem sie do sasiadow przysunac na 3 metry i zlikwidowac okna....wiec cos za cos:)) -
Koniczynkowce budują+pogaduszki
ricco1 odpowiedział goga81 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
no calkiem fajnie to wyglada:))))) aczkolwiek zastanawiam sie jak tam w salonie telewizorek umiejscowić))) A gdzie wogole stoi wasza koniczynka? ciekawe jak w rzeczywistosci ten salon wyglada...czy faktycznie taki maly:))) ale nic....nie mam wiekszej dzialki...wiec i salonu nie bedzie duzego:) -
Hej goga:))) strasznie dziś upalnie w Krakowie:)))) poki co troszke musze popracowac....a potem pare telefonikow wykonac w sprawie domu:))) zwlaszcza do urzędniczków naszych kochanych (sam nim jestem tylko że najwyższym:)))) bo coś czuje że chca mnie naciągnąc na pare złotych z energią bo na dzialke mam prąd w taty zakładzie wiec nie wiem po co mi te warunki techniczne i placenie 1700 zl za montaz skrzynki z pradem i licznikow na dzialke. Czyz nie prościej byłoby założyć drugi licznik np. u taty....i z niego prad rozliczac??? oczywiscie zmieniajac taryfe (na dzialalnosc jest zdecydowanie korzystniejsza)!!! Ale nic....w polowie dnia okaze sie kto tu ma racje:))) Do usuniecia drzew z dzialki juz goscia znalazlem i do wykopania fundamentow tez....w sobote z jakims gosciem (kierownik budowy) jestem umowiony ze obgadac to mi powie ile by kasy chcial za pelnienie tej funkcji wiec sie okaze......no i wtedy z tych ekip co mi daly oferty, umowie sie z ludzikami i ponegocjuje cene......a w przyszlym tygodniu juz o kredycik zaczne sie starac......wiec ciagle coś sie dzieje:)))
-
Cześć forest:)) architekt wlasnie nanosi nam zmiany w projekcie.....czy juz teraz trzeba cos mu powiedzieć odnośnie kominka czy po prostu w trakic ebudowy z kierownikiem uzgadniac? Bo poki co to nie mamy pojecia jaki ten kominek ma byc:(( hihi ale raczej bez plaszcza wodnego:))
- 12 954 odpowiedzi
-
- biopaleniska
- forestnatura
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Heja.....notariusza załatwiłem i o ponad 2 tysie lżejszy się zrobiłem:))) ale bogatszy:)) hihi w jeden dzień złożyłem wszystkie papiery odnośnie warunków technicznych....tj. gaz, wodociągi i energia....i teraz czekam az je dostanę))) no i oczywiście architekt zmiany mi nanosi caly czas.....a po wczorajszym pobycie u znajomych (mają stary dom) tak sie przez chwilkę zastanowiliśmy czy może by podpiwniczenie zrobic?))) dach zdecydowlaiśmy ze jednak...blachodachówka.....a nie dachowka ceramiczna:))) W sobote z kierownikiem budowy bede uzgadniał ile by chcial z apoprowadzenie budowy....no i czekam na jego sugestie.....i oferty z ekpi budowlanych tez naplywaja....wiec musimy sie na ktorąś zdecydowac.....ostatni dał....36 tys. za postawienie stanu surowego otwartego z dachem:))) a dziś znowu do Krakowa wyjezdzam sluzbowo na tydzień.....wiec w tygodniu tylko pozostaje poczytac jeszcze o budowie:))) znajomy ostanio mowil mi ze zamiast podlogowego to sobie rury tak poprowadzil do kaloryferow ze ma w zasadzie podlogowe:))) i to juz w drugim domu tak zrobil i mowi ze sie sprawdza:)))
-
dziękuję dziękuję))) wszystko załatwiam załatwiam:)))) dziś wyjezdzam z Krakowa do Warszawki (mieszkam pod Wawką) bo jutro mam notariusza (w koncu)....wiec jutro szybko skladam wnioski o warunki techniczne na prad, gaz i wodociagi....no i bede czekal:)))) tak ze wszystko sie jakoś kręci.....i czytam w miedzyczasie o tych kominkach z plaszczem wodnym i sie zastanawiam czy robic cos takiego w domu czy nie:)))))
-
no pewnie duzo ludzi tak robi...ale ja nie mam czasu zeby samemu tam cokolwiek robic....czy kopac fundament czy cos.....no ale cos za cos.....pewnie gdybym zarabial np 2 tys to staralbym sie jak najwiecej wlasnymi silami cos robic...no ale zawsze trzeba miec jakies pieniadze odlozone....a ja sobie jakiś czas temu kupilem auto za paredziesiąt tysiecy bo nie myslalem ze bede sie jednak budowal.....) no ale kto wiedział ze zasieje się malutka koniczynka:))))) poza tym jestesmy jeszcze w miarę młodzi (chyba:) wiec do odwaznych swiat nalezy.....choc szczerze mowiac za kredytami nie przepadalem nigdy....a odkladajac ...to mozna i 20 lat odkladac na dom....a tak to roczek i po temacie:))) najwyzej zamiast dobrej szyneczki zje się parowki:)))) hihi
-
no niestety tak dlugo sie bedzie ciągnął....wiesz....moglbym sprzedac mieszkanie za ktore wzialbym jakies 300 tys i wtedy nie musialbym wiele brac....ale nie zamierzam sprzedawac mieszkania tylko je wynajac jak sie wyprowadzimy.....a w razie czego jak zdecyduje sie sprzedac to po prostu splace znaczna czesc kredytu i czesc.....wiadomo ze biorac kredyt i placac raty nadplacam odsetkami....ale mam swiadomosc ze bede mial na budowe tyle hajsu ze mi wystarczy i nie musze kombinowac....pewnie czas w ktorym bedzemy mieszkac w tym mieszkaniu do czasu przeprowadzki bedzie ciezszy bo nie bede mial zadnych dochodow z najmu.....ale jakos sie przezyje...mam nadzieje:))) poki co sie zastanawiam w czym wziac...euro czy chf:)))) mam niedluzy kredycik w chf wiec pewnie zdecyduje sie na chf ponownie....choc euro kusi dobrymi ofertami....a w razie braku zdecydowania rzucę pieniązkiem i bedzie po problemie:))))
-
ja już cały ten wątek i wszystkie zdjęcia przejrzałem i cenne uwagi kazalem nanieść przedwczoraj projektantowi:)))) a jak wyjdzie w praniu to sie okaze na etapie budowy....wtedy jeszcze cos zazwyczaj sie zmienia:))) trzeba byc dobrej mysli i tyle......choc to ponoc bedzie inwestycja na cale zycie bo kredycior bedzie na 30-35 lat:((((( moglbym w zasadzie budowac latami bez kredytu...ale to chyba nie dla mnie....
-
ja poki co to mam 42 cale w mieszkaniu swoim....wiec moze i wystarczy....nie wiem ile dokladnie metrow bedzie wlasnie od sofy jakiejs tam do telewizora....ale to akurat chyba najmniej istotne:))) mimo kupna projektu mam tylko delikatne obawy co do wielkosci tego saloniku....ale w zasadzie nie mam pola manewru zeby wiekszy domek postawic.....tak ze bedzie musialo byc tak jak bedzie i tyle....choc zawsze mi sie marzyl taki z 35 metrow co najmniej...ale coz.....tak mysle czy cos da sie wykombinowac zeby tylu tych drzwi nie bylo w holu....ale tez nie bardzo mam koncepcje.....generalnie w mieszkaniu swoim to wyburzylem scian ile sie tylko da i jest zajefajnie.....
-
no nic...jak tylko dostane pozwolenie na budowe i kase z banku to bede sie rozgladal za materiałami.....a tak wogole to sie zastanawiam z czego to wogole budowac...czy z tego porothermu 25 i styropian 15cm czy moze z betonu komorkowego 24 i styropianu 15 cm.....ponoc jedno i drugie jest dobre...choc beton moze deczko tanszy by wyszedl.....tak ze nie wiem sam jeszcze na co sie zdecydowac....tego chyba nie musze okreslac na etapie skladania o pozwolenie na budowe??? tak samo z ew. ogrzewaniem podlogowym...czy robic czy nie robic...a jesli tak to gdzie..... a Ty goga to schody zrobilas ze tak powiem cale zakryte od strony salony zeby ladnie telewizor wygladal czy jak? bo gdzies trzeba postawic duzy telewizorek a to chyab jedyne miejsce:))
-
no to faktycznie sporo sie oszczędza samemu niektore rzeczy robiac:))) ja niestety nie mam czasu zeby samemu sie w cos bawic.....wiec bede musial brac do wszystkiego ludzikow...ale sporo mam znajomych w roznych branzach wiec mysle ze nie bedzie tragicznie i te 500 tys starczy mi na wybudowanie urzadzenie i wprowadzenie sie:))) mały koniczynek rosnie...i rosnie....i juz ma 630 gram:))))