Witam wszystkich. Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc. Zamierzam budować dom, lecz na mojej działce w planie zagospodarowania uwzględniona jest rezerwacja pod ewentualną kolej. Piszę "ewentualną" ponieważ jest ona od niepamiętnych czasów (dziadkowie wspominają, że w ich młodości już o tym słyszeli). W prawdzie Działka jest w części budowlana ale chyba średnia przyjemność planować cichy spokojny domek na wsi tuż obok głośnego pociągu. Dobrze sprzedać działki się nie da, bo pomimo, że leży koło drogi i mogłyby tam być działki budowlane, to gmina ich nie odrolni aby nie podnosić ich wartości przy ewentualnym wykupie przez PKP. Próbowałem się już coś dowiedzieć w tej sprawie i udało mi się wyczytać w dwuch różnych źródłach, iż mogę ubiegać się o odszkodowanie w gminie z tytułu rezerwacji (bo to gmina wynajmuje PKP). A kolejne źródło podaje, że jeżeli rezerwacja trwa więcej niż 7 lat i nie ruszyły żadne prace to po prostu przepada. Proszę o jakieś informację ponieważ wybieram się do szanownego pana wójta i dobrze byłoby mieć jakiegoś asa w rękawie a nie Jagiełło w kopercie. pozdrawiam