Hej,
to ujawnię się może i ja
Podczytuję Was jeszcze od czasów Benia
Karolcia jesteś nieziemska!
W kwestii Twoich wątpliwości a'propos okien to aby była harmonia we wnętrzu nie powinno być więcej niż 3 kolory drewna. Czyli jak zrobisz drewniane okna, jasną podłogę i białe listwy i drzwi- będzie OK. To jest właśnie mój pomysł na salon. ))) Okna mam ciemny orzech, podłoga będzie dąb bielony, drzwi białe.
Rolety zewnętrzne są identyczne jak okna.
Chciałam Ci powiedzieć, że ja właśnie miałam identyczny dylemat. Ze względu na to, ze chciałam ciemne od zewnątrz, bo tak mi pasowało do elewacji, która będzie połączona ze starą cegłą, wybrałam identyczne w środku.
Nie lubię połączenia okien białych z jednej strony a innych z drugiej. Mam tak właśnie teraz i wygląda to naprawdę kijowo. Ale mieszkam w bloku i nie chciałam się wyróżniać od zewnątrz.
Jeśli chodzi o komfort to pomiędzy panelami a drewnem jest przepaść. Mam parkiety, siostra ma panele.
Jest jeszcze jedna rzecz która mnie w panelach wkurza obok tego, że są sztuczne i plastikowe- jak dzieci jeźdżą samochodzikami można oszaleć tak jest głośno.
Dom, który wybraliście jest suuper!
Też chcieliśmy nowoczesny klocek, ale plan miejscowy... cóż.
Pozdrawiam Was serdecznie!