Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

piejar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3 077
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez piejar

  1. Może przemarznąć ale nie na mokro ! Tynki po wylewkach są niepolecane ze względu na zafajdanie powierzchni wylewek ale wykonalne
  2. Wylewki i tynki muszą nie tylko schnąć ale też wiązać więc nadmierne dogrzewanie niekoniecznie jest dobre. Byle nie przemarzało.
  3. Drzwi kupowałem w Bel-Pol Jastrzębie (DRE), płytki głównie Max Ceramika. Co do znikania z forum - faktycznie rzadko zaglądam, postaram się częściej. Stuknęły mi 3 latka na swoim ale dopiero w ostatni weekend domknąłem temat wykończeniówki. W tym roku robiłem jeszcze: kafelkowanie garażu z malowaniem, oklejanie cokołu, kafelkowanie tarasu i schodów do piwnicy i... jakoś tak całe lato zleciało. W przyszłym roku czeka mnie już malowanie bo tu i ówdzie się przykurzyło. Na pieska zgodziła się wreszcie moja małżonka, córka od dawna chciała i oczywiście uparły się że musi być "paradny". Mnie wystarczyłby "jakiś" nawet ze schroniska, ale jak wiadomo baby wiedzą lepiej, Ja tylko mam zapłacić. W weekend (ma być słońce) wkleję parę fotek mojej chałupki żeby się pochwalić (nie chwaląc się ). Co do wilgoci w piwnicy pokazała mi się tej wiosny w składzie węgla ale to dlatego, że przy rewizji (od rynny) miałem nie wykończony kawałek placu i tam mi się lała woda pod dom. W żadnym innymi miejscu nie miałem wilgoci. Zamknięcie piwnicy i wstawienie okien niewiele tu pomaga bo woda idzie od zewnątrz - nawet po zamknięciu piwnicy wychodziły mi czasem plamy ale wszystko to zniknęło po zagospodarowaniu otoczenia. Najwięcej dało mi ukształtowanie terenu czyli spady. Dużo daje też okap (mam wypuszczony dach na jakieś 80 cm) - przy samej ścianie jest tak sucho, że nawet trawa nie chce tam rosnąć. Co do wody z rynien: dwa spusty mam wprowadzone do ziemi, potem jest kilka metrów szarej rury 110 i dalej żółta rura drenażowa - woda jakoś tam się rozpływa w terenie (oczywiście rury ułożone ze spadem). Pozostałe spusty mam zebrane i wprowadzone do zbiornika na deszczówkę (stara studzienka na licznik wody, celowo większa, ma ok 2 m3). Nawet jeżeli zbiornik się przelewa to woda wypływa na trawę i leci sobie ze spadem terenu. W tym roku chyba tylko raz podlewałem wodą z wodociągu, reszta szła ze zbiornika deszczówki. queenee -wystarczy mała dziurka w tych dysperbitach. Jak na górze stoi woda to znajdzie sobie drogę. Nic się nie przejmij, grunt to mieć odpływ z drenażu.
  4. madzia - nie wiem jakie masz otoczenie domu ale widać, że woda przesiąka na ścianie a nie od dołu. Gdyby to była kwestia drenażu to woda wychodziłaby od dołu. Pytanie: czy masz odpływ z drenażu czy też woda zbiera się w jakiejś studzience? Jeżeli poziom wody w tej studzience masz wyżej niż wylewka piwnicy to woda będzie przesiąkać. Musiałabyś zrobić szczelny basen żeby nie przeciekła. Moja teoria jest taka: masz "rozkopane" otoczenie domu i woda spływa pod dom. Nie ma siły - gdzieś musi przesiąknąć bo nie odparuje. Spróbuj obsypać dom tak, żeby woda miała z górki, "od domu" i dalej spróbuj rozprowadzić ją jakimiś wykopanymi kanalikami. Generalnie nie ma czym się przejmować. Przez pierwszą zimę miałem 10 cm lodowiska w piwnicy, powysadzało mi chudziaka i bałem się, że będzie to siadac przez 10 lat. Póki co - mieszkam 3 lata, piwnice wszędzie wykafelkowane i zero problemów. Chałupę mam wykopaną w glinie, mam drenaż (z odpływem) i zero problemów z wilgocią. Ale też, gdzie tylko mogłem, odprowadzałem wodę od domu, głównie przez odpowiednie ukształtowanie terenu. Makabryczny jest ten nowy format forum OT poszukuję szczeniaka owczarka szkockiego. Będę wdzięczny za pomoc. BTW: włączyłem dziś ogrzewanie na całą chałupę ale póki co grzeję się przy kominku. A Wy ?
  5. Hej budoludki Co do VAT - rozliczałem chyba dwukrotnie, traumatyczne przeżycie, kupa roboty z wklepywaniem każdej faktury, kserowaniem itp, ale warto bo w sumie kilkanaście tys wróciło do budżetu budowy. Jeżeli chodzi o posadzkę w garażu to mam 5 cm styropianu, wylewkę i płytki (tanie, gres szkliwiony). Posadzkę robiłem na wiosnę więc nie wiem czy zimą będzie bardzo ślisko. Ja już zakończyłem prace wykończeniowe przewidziane na 2010 i w sumie to chyba koniec. Już w 3 lata po wprowadzeniu się
  6. Żwir - Jarosław Piejko 693 106 264‎ (Radlin Głożyny).
  7. piejar wie ale byłem ciekaw czy smok wie. A smok coś wie ale nie za dużo. Bo jak czytam, że "jednak podstawową rolą jest ochrona przeciwporażeniowa prądem elektrycznym" to smok nie bardzo wie o czym mówi. Na szczęście czasy, w których uziemianie było stosowane jako ochrona przeciwporażeniowa już mamy za sobą. Co do ekwipotencjalizacji: moim zdaniem wystarczą w zupełności przewody ochronne (PE) które wszyscy będziecie mieć w nowych domach. Nie zachęcam do łączenia piorunochronu z uziomem fundamentowym - obawiam się, że jeżeli popłynie tam prąd wyładowania to beton nie pozostanie w jednym kawałku. Bo jaka jest pewność, że impedancja takiego uziomu będzie wystarczająco mała ?. Nie chcę tu oczywiście podnosić tego tematu bo od tego są inne wątki. Chciałem tylko sprawdzić smoka (było warto ) Ewus - nie ma tragedii. Jak masz kumatego elektryka to da radę
  8. piejar wie ale byłem ciekaw czy smok wie. A smok coś wie ale nie za dużo. Bo jak czytam, że "jednak podstawową rolą jest ochrona przeciwporażeniowa prądem elektrycznym" to smok nie bardzo wie o czym mówi. Na szczęście czasy, w których uziemianie było stosowane jako ochrona przeciwporażeniowa już mamy za sobą. Co do ekwipotencjalizacji: moim zdaniem wystarczą w zupełności przewody ochronne (PE) które wszyscy będziecie mieć w nowych domach. Nie zachęcam do łączenia piorunochronu z uziomem fundamentowym - obawiam się, że jeżeli popłynie tam prąd wyładowania to beton nie pozostanie w jednym kawałku. Bo jaka jest pewność, że impedancja takiego uziomu będzie wystarczająco mała ?. Nie chcę tu oczywiście podnosić tego tematu bo od tego są inne wątki. Chciałem tylko sprawdzić smoka (było warto ) Ewus - nie ma tragedii. Jak masz kumatego elektryka to da radę
  9. Smok, to wyjaśnij nam po cholerę ten uziom fundamentowy, bo jakem elektryk, nie kumam.
  10. Smok, to wyjaśnij nam po cholerę ten uziom fundamentowy, bo jakem elektryk, nie kumam.
  11. Jak masz berge na glinie to jest OK póki jeździsz po suchym. Po kilku latach berga wdepta się w glinę. Ja miałem długo berge przed garażem ale po opadach robiło się straszne bagno bo na wierzch wyłaził drobny pyłek. Nie chodzi o to, że się zapadało tylko była ciapa na samym wierzchu. Musiałem to przysypać żwirem 8-16.
  12. Jak masz berge na glinie to jest OK póki jeździsz po suchym. Po kilku latach berga wdepta się w glinę. Ja miałem długo berge przed garażem ale po opadach robiło się straszne bagno bo na wierzch wyłaził drobny pyłek. Nie chodzi o to, że się zapadało tylko była ciapa na samym wierzchu. Musiałem to przysypać żwirem 8-16.
  13. U siebie dawałem unigrunt, na to tania biała farba (dla "unormowania"), potem dwie warstwy Dulux-a bez rozcieńczania (Kolory świata)
  14. U siebie dawałem unigrunt, na to tania biała farba (dla "unormowania"), potem dwie warstwy Dulux-a bez rozcieńczania (Kolory świata)
  15. Parapety załatwia się przeważnie razem z oknami - "okniarze" mają wystawki i duży wybór. Ja mam wewnętrzne granitowe kupione "pod Wodzisławiem".
  16. Parapety załatwia się przeważnie razem z oknami - "okniarze" mają wystawki i duży wybór. Ja mam wewnętrzne granitowe kupione "pod Wodzisławiem".
  17. Teraz właśnie jest ta scena w której się wykańczasz, że zacytuję zielonego klasyka
  18. Teraz właśnie jest ta scena w której się wykańczasz, że zacytuję zielonego klasyka
  19. Biercie biercie berga z Marcela to mono mi zniknie hołda za łoknym
  20. Biercie biercie berga z Marcela to mono mi zniknie hołda za łoknym
  21. Ja mam grzejniki i podłogówkę. Na grzejniki idzie woda prosto z kotła a na podłogówkę przez zawór termostatyczny mieszający (3 drog). Miesza on wodę gorącą z wodą powrotną. Taki zawór u mnie działa bez pudła, bez problemu można sobie podwyższyć czy obniżyć temperaturę wody na podłogówkę.
  22. Ja mam grzejniki i podłogówkę. Na grzejniki idzie woda prosto z kotła a na podłogówkę przez zawór termostatyczny mieszający (3 drog). Miesza on wodę gorącą z wodą powrotną. Taki zawór u mnie działa bez pudła, bez problemu można sobie podwyższyć czy obniżyć temperaturę wody na podłogówkę.
  23. A po kiego grzyba? Jeżeli chodzi o korozję grzejników to wystarczy dodać pasywator do wody. Ja w ogóle nie wymieniam wody w obiegu i moim zdaniem jest całkowicie pasywna. Dawniej ludziom gniły instalacje bo na lato spuszczali wodę a potem zalewali wszystko świeżą, korozyjną wodą. Rury pex nie korodują.
  24. A po kiego grzyba? Jeżeli chodzi o korozję grzejników to wystarczy dodać pasywator do wody. Ja w ogóle nie wymieniam wody w obiegu i moim zdaniem jest całkowicie pasywna. Dawniej ludziom gniły instalacje bo na lato spuszczali wodę a potem zalewali wszystko świeżą, korozyjną wodą. Rury pex nie korodują.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...