caxap77
Użytkownicy-
Liczba zawartości
25 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
-
Jestem na etapie
wykończenia
Dane osobowe
-
Województwo
mazowieckie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
caxap77's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Zauważyliście, że ostatnimi czasy ekogroszek coś słabnie? Szczególnie ten zza wschodniej granicy. Jeszcze niedawno energo extra miał wartość opałową 25-27MJ teraz 24-26MJ. Czarna Perła, którą aktualnie palę a którą kupowałem w zeszłym roku na workach ma wartość opałową powyżej 24MJ, teraz wchodzę na ich stronę i ma już 23-24MJ. Ciekawe. Widać, że widmo nowych przepisów dotyczących jakości węgla już spowodowało,że co poniektórzy zaczynają urealniać wartości opałowe. Może ta sytuacja sprawi, że pomimo tego,że płacimy już za groszek jak za zboże będziemy przynajmniej trochę mniej robieni w wała, przynajmniej jeśli chodzi o informacje o wartości opałowej.
- 13 529 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kaszpir007, jak wygląda sprawa wilgotności miału z energo? Ja palę aktualnie energo extra i niestety przy każdym otwarciu zasobnika leje mi się z klapy woda. Zainstalowałem dosuszanie opału w koszu ale za bardzo to nie pomogło. Jestem ciekawy jak wygląda sprawa z miałem, który wydaje się, że bardziej chłonie wodę i jest trudniejszy do dosuszenia. Masz sucho w zasobniku?
- 13 529 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@ Zdzichol Porady aby spalić 2kg eko na dobę do ogrzania cwu: - kocioł skam p premium 12kw z palnikiem ekoenergia i sterownikiem cobra ze strefami czasowymi (u mnie ustawione było grzanie od godziny 18 do 20) a zatem kocioł grzeje wodę tylko przez 3 godziny dziennie, resztę czasu pracuje w podtrzymaniu - ustawiona temperatura cwu - 45 stopni C - bojler o pojemności 100 litrów - brak lub jak ktoś ma to wyłączona cyrkulacja (żeby przez nią nie wychładzać wody nagrzanej w bojlerze) - 2-3 osoby korzystające z wody (najlepiej prysznic zamiast wanny) - słuszne dwie uwagi Jareckiego79: mycie naczyń w zmywarce (jak ma to miejsce w moim przypadku) oraz prawidłowo wykonana instalacja tj. w przypadku gdy kocioł pracuje w trybie cwu to energia w żadnym stopniu ma nie iść w instalację co - i ostatnie a wydaje się najważniejsze: zużycie wody (w domyśle: oszczędne) @robertokot25 Mało prawdopodobne aby ktoś miał zużycie poniżej 1kg dziennie, na którymś forum Jarecki79 – przedstawiciel firmy produkującej posiadany przeze mnie kocioł stwierdził, że kocioł potrzebuje około 1kg eko na samo podtrzymanie procesu palenia, także do tego 1kg trzeba dodać coś na podgrzanie wody do żądanej temperatury, co do 2% popiołu to trudno mi się do tego odnieść, ilość popiołu jaka była u mnie podałem i to był pierwszy raz kiedy przeważyłem popiół @jasiek11 Worki były opisane w jęz. polskim, nie wiem dokąd pierwotnie ta dostawa miała trafić (może i na Kreml). Faktem jest, że trafiła do mnie ale będę szczery i powiem, że nie znam jej przeszłości @kaszpir007 Miło, że potwierdzasz, że można tyle spalić dziennie na samo cwu, czyli mój wynik nie jest wyimaginowany, jak się tu pewnie niektórym wydaje. Co do ilości popiołu to piszesz, że jest go więcej niż z innego węgla – rozumiem, że objętościowo (tj. na oko) czy też może przeważyłeś go? Poza tym, jak wiele osób pisze węgiel rosyjski jest często różnej jakości, nie wiemy tego czy jest on zawsze z tej samej kopalni a nawet jeśli tak, to przecież i na tym forum są posty gdzie jednego sezonu węgiel z danej kopalni jest świetny a w kolejnym sezonie o wiele gorszy. Piszesz, że wywalasz popiół po wypaleniu całego zasobnika – tak też zrobiłem i ja, po spaleniu całego zasypu 150kg wyjąłem szufladę i przeważyłem popiół, jakby ci się chciało to zrób tak i ty, porównamy wyniki. Ja w każdym razie, biorąc pod uwagę głosy powątpiewania co do ilości popiołu ponownie zrobię test, kilka dni temu zasypałem cały zasobnik czyli znów 150 kg i sprawdzę ilość popiołu. Biorąc pod uwagę, że włączyłem już ogrzewanie to za jakieś dwa tygodnie będę znał wynik.
- 13 529 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Chyba nie doczytałeś mojego posta: zużycie, o którym pisałem dotyczyło wyłącznie grzania cwu (czyli ciepłej wody użytkowej) a nie centralnego ogrzewania.
- 13 529 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wszystko przeważyłem, jedyna opcja to taka,że mi waga łazienkowa, na której ważyłem źle wskazuje. A tak na poważnie to przez dwa miesiące nie ruszałem szuflady z popiołem, usunąłem popiół na koniec testu. Faktem jest, że żeby mi się zmieścił w jednej szufladzie musiałem usypać kopczyk, czyli menisk był mocno wypukły:). Prawdę mówiąc sam byłem zaskoczony (biorąc pod uwagę co się pisze na forach o ruskim eko), że tak mało tego popiołu wyszło a może być też tak, że trafiła mi się jakaś wyjątkowo dobra partia tego towaru.
- 13 529 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie mam podpiętego kotła do netu ale domyślam się, że chciałbyś zweryfikować zużycie, które podałem. Zatem żeby było jasne, zużycie przeze mnie wskazane dotyczy cwu dla w przeważającej mierze dwóch osób, kocioł grzeje wodę 3 godziny dziennie, reszta to praca w podtrzymaniu.
- 13 529 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zakończyłem testy ekogroszku energo extra. Od końca lipca zużyłem cały zasobnik - 150kg grzejąc samo cwu. Zużycie wyszło niecale 2kg dziennie (kocioł Skam p premium 12kW). Z tych 150kg powstało 6,5kg popiołu a zatem trochę ponad 4% także nie jest źle. Popiół ładny, niewiele spieków. Jeżeli jakość byłaby powtarzalna to myślę, że biorąc pod uwagę cenę ekogroszek całkiem niezły.
- 13 529 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kupiłem kilka dni temu ekogroszek extra w Energo i pomyślałem, że podzielę się swoimi doświadczeniami ale po kolei. Jest to mój pierwszy zakup ekogroszku przez internet. Do tej pory (tj. przez 3 sezony) kupowałem węgiel (rzekomo Pieklorz) od tego samego, "zaufanego" dostawcy z Bytomia. Wyglądało to tak, że musiałem kupić worki, mój dostawca przywoził eko luzem, ja dawałem worki, on pakował, układał we wskazane miejsce i niby wszystko było w porządku aż do zeszłego roku gdy węgiel, który mi przywiózł okazał się być podrasowany miałem i śmierdział (gdy tylko otwierałem zasobnik żeby dosypać. Jednak przede wszystkim okazało się, że rzekome 2 tony w rzeczywistości ważyły poniżej 1,8 tony. Coś mnie po prostu podkusiło żeby po raz pierwszy przeważyć kilka worków, no i wyszło szydło z worka! Po takim odkryciu zdecydowałem o niekontynuowaniu dalszej współpracy z tym panem i zajrzałem na ten temat żeby wybrać jakiś inny ekogroszek. Po zgłębieniu niniejszego tematu oraz alledrogo na placu boju zostali dostawcy Energo (najtańszy), Gwóźdź (droższy) oraz Karena (najdroższy). Wybór padł na Energo - wiadomo cena czyni cuda. Jako, że nigdy ruskim towarem nie paliłem, przynajmniej świadomie miałem pewne wątpliwości, które w dużej mierze rozwiały posty kaszpira 007. Jako, że mam ten sam kocioł tj. Skam P Premium pomyślałem, że skoro u niego się całkiem nieźle pali to chyba u mnie też będzie. No i jeszcze ta cena - 735 PLN z dostawą pod dom. To teraz w paru zdaniach o zamówieniu, dostawie i samym towarze. A zatem, zamówienie bezproblemowo przez sklep Energo, opłata przez Payu we wtorek, w czwartek rano kontakt telefoniczny od kuriera poczty polskiej, że chce się umówić na godzinę aby dostarczyć węgiel. Przy składaniu zamówienia wskazałem datę piątkową – bo na wtedy wziąłem urlop (trzeba było pójść z córką na zakończenie roku szkolnego). Zatem ustaliłem z kurierem datę i orientacyjną godzinę dostawy. Ku memu zaskoczeniu kurier poczty polskiej przyjechał tak jak się umówił. Przesyłka nie była nigdzie uszkodzona (patrz zdjęcie poniżej) a miałem w tej kwestii obawy po przeczytaniu kilku postów. Towar ustawił tam gdzie chciałem, także co do dostawy żadnych uwag. Worki były zabezpieczone stretchem, po zdjęciu stretchu żaden worek nie był uszkodzony poza 3 workami, które puściły na zgrzewach – ale to wiadomo nie kwestia transportu. W jednym worku brakowało kilku kilogramów węgla ale jakoś to przeżyję . Zeszły piątek, przynajmniej u mnie tj. na Mazowszu był b. gorący – było ponad 30 stopni Celsjusza. Jako, że nie widziało mi się znosić worków do blaszaka w tej temperaturze postanowiłem zrobić to wieczorem. Temperatura zrobiła swoje, po otwarciu kilku worków wieczorem na ich bokach wewnątrz były krople wody i czuć było generalnie wilgoć w worku. Pewnie gdyby nie ta temperatura wody na bokach worków by nie było, a poza tym każdy eko, nawet teoretycznie suchy, jakąś tam wilgotność ma, która po podgrzaniu do pewnie 50 stopni (czarne worki + zaje…ste słońce) musi się uzewnętrznić. Nauczony doświadczeniem postanowiłem zważyć kilka worków – zacząłem od tych z uszkodzonymi zgrzewami – wyszło, że w każdym brakuje po kilka kg – już mi skoczyło ciśnienie ale po przeważeniu tych nieuszkodzonych szybko opadło. Worki nieuszkodzone ważyły 24,9 kg także tu jest OK. Pewnie jeszcze parę dkg odejdzie z każdego worka po otwarciu i przesuszeniu ale naprawdę jest OK. Teraz o samym węglu. Mam mieszane uczucia, teoretycznie winien to być węgiel o uziarnieniu 8-25mm. Niestety w dwóch workach na trzy otwarte był miał, w jednym z nich jak dla mnie całkiem sporo (patrz zdjęcie poniżej). W jednym z trzech znowuż był czysty ekogroszek bez miału, także worek workowi nierówny. Zobaczymy jak będzie gdy będę palił, chociaż mój palnik daje sobie radę z ekogroszkiem z dodatkiem miału. Niemniej jednak jeśli kupuję eko 8-25mm to chciałbym żeby miału nie było (może za dużo wymagam). Mały minus dla firmy za to. Najważniejsze jednak będzie jak się będzie palił – tego jeszcze nie sprawdzałem, myślę, że jeszcze w lipcu zasypię nim kocioł na potrzeby grzania CWU i wtedy wszystko się okaże, czy następne zamówienie pójdzie do tej firmy czy też do konkurencji. Uff, ale się rozpisałem…..
- 13 529 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cezary.pl, jakie temp. masz na myśli pisząc 'niskie'? Ten COP równy 5 to przy powietrznej PC czy gruntowej?
- 17 odpowiedzi
-
- ciepła
- ekogroszku?
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Fachman19, domniemuję, ze pytałeś o parametry żeby wykluczyć sytuację że grzeję na 70 lub 80 st. C. Myślę, że gdyby, tak jak piszesz, puścić tę niską temperaturę z PC na podłogi i grzejniki, to będzie OK, tyle tylko, że podejrzewam, że PC musiałaby chodzić przez cały dzień (tak jak to robi kocioł na ekogroszek) a wychodzi na to że żeby ogrzewanie PC było naprawdę ekonomiczne to winno pracować w drugiej taryfie. I tu już mam wątpliwości, że żeby zachować komfort termiczny będę musiał ustawiać PC na wyższe parametry przy pracy na drugiej taryfie albo że nawet to może nie wystarczyć i PC będzie musiała chodzić także na pierwszej i z oszczędności będą nici.
- 17 odpowiedzi
-
- ciepła
- ekogroszku?
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kocioł w zimie jest ustawiony na 52 stopnie ale to tylko dlatego, żeby dłużej pożył. W pierwszym sezonie grzewczym trzymałem na kotle 45 stopni i to wystarczało (bo i tak przez znakomitą większość sezonu chodzą tylko podłogówki - na dole w kuchni, holu, wiatrołapie i łazience oraz na górze w łazience). Grzejniki przez większość sezonu grzejniki praktycznie nie pracują.
- 17 odpowiedzi
-
- ciepła
- ekogroszku?
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kocioł mam o mocy 12kW. Kupując go wahałem się między nim a wersją 7kW, wziałem większy bojąc się, że siódemka nie da sobie rady. Dziś wiem, że dałaby, kocioł Skam P Premium firmy Sekom z palinikiem APPM Ekoenergia (czy jakoś tak) - złego słowa na ten kocioł powiedzieć nie mogę ale jak każdy kocioł na węgiel ma tę niedogodność, że trzeba uzupełniać paliwo i usuwać popiół a ja chciałbym z tym skończyć -no ale te moje dylematy, które przedstawiłem w moim pierwszym poście. Wciąż nie wiem w którą stronę iść.
- 17 odpowiedzi
-
- ciepła
- ekogroszku?
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Obawiam się, ze tak ponieważ projekt ma na celu m.in. ograniczenie niskiej emisji a poza tym mam małą kotłownię także nie bardzo jest miejsce żeby stała pompa i kocioł. Pzdr caxap77
- 17 odpowiedzi
-
- ciepła
- ekogroszku?
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam szanownych forumowiczów, piszę tego posta jako, że mam dylemat w kwestii zmiany źródła ogrzewania w moim domu. Aktualnie użytkuję kocioł na ekogroszek i generalnie jestem zadowolony, zużycie roczne ekogroszku na potrzeby CO i CWU oscyluje około 1,5 tony (przy ostatnich łagodnych zimach). Piec pracuje cały rok. W zimie temperatura w domu około 22 stopni. Gdyby nie konieczność uzupełniania paliwa, wynoszenia popiołu i niewiadomej co do jakości kupowanego ekogroszku to satysfakcja byłaby pełna i nie rozważałbym zmiany w tej kwestii. No i gdyby nie ta Unia a raczej jej pieniądze, o czym poniżej. Niedawno okazało się, że gmina w której mieszkam organizuje nabór do projektu dotyczącego instalacji OZE. Projekt ma polegać na zakupie i instalacji różnych OZE (fotowoltaika, kolektory, PC). Ja rozważam montaż pompy ciepła z wymiennikiem gruntowym pionowym (ponieważ na wymiennik poziomy mam zbyt małą działkę). Projekt zakłada dofinansowanie (z UE) 80% wartości instalacji a zatem ja musiałbym za instalację wartą np. 50 kPLN zapłacić 10 kPLN. Kusząca to propozycja, są jednak pewne ‘ale’: jako uczestnik projektu nie będę miał wpływu na to kto zwycięży w przetargu ogłoszonym przez gminę a tym samym jaki sprzęt zostanie dobrany oraz kto będzie instalował samą pompę jak również kto będzie wykonywał dolne źródło. Także stosunkowo nieduży koszt dla mnie ale też dużo niewiadomych. Kilka słów o moim domu: dom z 2013 roku, 120 metrów kw. powierzchni użytkowej, 145 m.kw. po podłogach, wentylacja grawitacyjna, 20cm styropianu pod podłogą na gruncie, 20cm styropianu grafitowego na ścianach zewnętrznych, ocieplenie połaci dachowej 30 cm wełny na skosach i 45 cm wełny nad stropem poddasza, ogrzewanie podłogowe na całym parterze z wyjątkiem pokoju dziennego, na górze podłogówka tylko w łazience, reszta grzejniki aluminiowe. Generalnie gdy nie ma dużych mrozów przez 90% sezonu grzewczego grzeją same podłogówki, grzejniki wyposażone w głowice termostatyczne uruchamiają się b. sporadycznie. I teraz parę pytań: czy mam szansę aby koszty ogrzewania PC były porównywalne z kosztami ekogroszku (za który wychodzi około 1500 PLN rocznie na CO i CWU), czy pomimo znacznej wartości procentowej dofinansowania pompy ciepła weszlibyście w coś takiego nie wiedząc jaki sprzęt zostanie dobrany i kto to będzie robił (jakie ma doświadczenie itd.). Moje obawy są takie, że przetarg wygra jakaś firma, która zaoferuje jakieś chińskie pompy, źle mi dobierze moc pompy i/lub wielkość dolnego źródła co finalnie będzie się mogło skończyć jego zamrożeniem albo że w wyniku złego doboru pompy i złego zwymiarowania dolnego źródła okaże się, ze COP nie wyniesie 4 lub 5 a np. 2 i rachunki za energię elektryczną spowodują, że koszty ogrzewania wzrosną mi ponad dwukrotnie, nie bardzo będzie możliwość powrotu do starego systemu ogrzewania bo mój piec na ekogroszek będzie sobie już pracował u nowego właściciela a mi zostanie płakać i płacić wysokie rachunki za prąd i pluć sobie w brodę, ze niepotrzebnie się w to pchałem. Ponadto też mam obawy co do niezawodności pomp. Jak coś mi padnie w kotle na ekogroszek to z dużą dozą prawdopodobieństwa będę w stanie to naprawić sam i za niewielkie kwoty podczas gdy w pompie ciepła raczej sam nie zrobię nic a jak padnie sprężarka to parę tysięcy PLN w plecy (mam rację?). Jakby ktoś mógł rzeczowo doradzić, zasugerować co by zrobił na moim miejscu lub obalić moje pesymistyczne wizje to będę wdzięczny, a może ktoś miał podobną sytuację?
- 17 odpowiedzi
-
- ciepła
- ekogroszku?
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
caxap77 odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Woda jest brunatna od razu.