Witam.
Będziemy (ja i mąż) budować dom z dachem wielospadowym. Problem polega w tym, że od strony południowo-wschodniej będzie taras, który chcemy zadaszyć koniecznie. Jednak architekt adaptujący odradza, bo twierdzi, że daszek nad tarasem będzie przełużeniem kosza dachowego tylko oczywiście pod innym kątem i to nie będzie pięknie wyglądało:jawdrop: Architekt radzi pergolę z poliwęglanem i w przyszłości z jakimiś bluszczykami.
Ja poliwęglanu nie lubię, bluszczu nad głową i różnych żyjątek spadających do herbaty też raczej nie, chcę się uprzeć przy dachu.
Pytanie: czy takie zadaszenie faktycznie jest nieciekawe, czy technicznie dla wykonawcy (załóżmy, że dobry fachowiec) jest zmorą i czy wiąże się poza wątpliwą estetyką, z poważniejszym ryzykiem praktycznym???
Pozdrawiam.
Postaram się wkleić rzut więźby (prawa część budynku, ta ze strzałką, będzie jeszcze wydłużona o ok. 1m w prawo, w ten sposób powstanie taras ok. 3m x 6m.