Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Andzia K

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    266
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Piła
  • Województwo
    wielkopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Andzia K's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Każdy projekt domu standardowego musisz adaptować. Nie możesz go oddać do pozwolenia na budowę tak jak dostałaś z biura projektowego. My przy adaptacji poszerzaliśmy budynek o 60 cm - ta ściana z wykuszem (1 szafka kuchenna więcej), tutaj konstrukcji jakoś specjalnie nie trzeba było zmieniać. Do tego dorabialiśmy całą piwnicę. Hydrauliki nie trzeba było zmieniać, ale musi Ci zatwierdzić każdy projekt instalacyjny odpowiedni projektant. Ja musiałam mieć 2 pieczątki "branżowe", za każdą dałam jakoś 150 zł (elektryka plus sanitarno-grzewcze). Sama adaptacja (poszerzenie budynku, dodanie piwnicy, poprzesuwanie ścianek wewnątrz, aby klatka schodowa była szersza) kosztowała 1800 zł (tu już z pieczątkami), ale to było 3 lata temu.
  2. Kup zestaw szybkowarów firmy Fagor. Ja mam taki: http://www.mixelectronics.pl/fagor-innova-in-6x1-71703 Ale widzę, że jest chyba nowsza wersja: http://www.mediamarkt.pl/szybkowar-fagor-future-in-6x1,id-255489 Od kiedy go mam jestem mistrzynią szybkich obiadów. Przykład? Golonka lub flaki w 30 minut
  3. Witam monikazhr, dziennik bardzo zapuszczony. Domek za to wygląda już dużo lepiej niz w dzienniku. Jest zrobiona elewacja, łazienki, nawet kolory sa na ścianach. Może kiedyś pokuszę się o uaktualnienie
  4. Kwitko, czy mi się wydaje czy tam na zdjęciach z czerwca widzę sziszę? Kurcze, że ja na to od razu nie wpadłam, że to powinien być główny element wyposażenia budowy... Czemu tego nie ma w tych wszystkich poradnikach "od czego rozpocząć budowę"? A ja sobie włosy z głowy wyrywam, a tak to odstresowanie przy sziszce i nerwów brak... Ale bym sobie dzisiaj poużywała - taki wspaniały dzień na budowie miałam... ech, szkoda gadać
  5. Witam

    Jestem w trakcie budowy domu , ma dużo przeszklen i okna tarasowe o roz 5.35 x 2.35

    .Razem z narzeczoną zdecydowaliśmy się na hst , chcielibyśmy w dwóch skrzydłach .

     

    Widzieliśmy takie z pcv okoplastu na 5 m w 2 skrzydłach u jednego inwestora , ale wydawały nam się trochę ciężkie .

     

    czy Państwo zadowoleni są z tych hst , czy nie ma z nimi problemów np w zimę i czy mimo wszystko polecają Państwo oknoplast ?

     

    bardzo będę wdzięczny na odpowiedź na :

     

    [email protected]

     

    Tomasz

  6. A nie ma za co. Ja też jestem z ASów zadowolona No i polecam się na przyszłość
  7. Swego czasu owe zestawienie było dostępne na stronie Z500 przy projekcie domku Z102. Później to usunęli, myślę, że dlatego, iż projekt ewaluował i dane w zestawieniu mogły się nie zgadzać. Myślę, że jeśli odezwiesz się do studia Z500 to Ci takie zestawienie wyślą. Oni są bardzo otwarci na wszelką pomoc.
  8. Tompit budowa to nie tylko nauka sztuki budowlanej, bo taką wiedzę przy okazji na pewno posiądziesz, ale też nauka cierpliwości, i wytrwałości po to, aby osiągnąć swój cel. I tego się trzymaj - CELU. Zestawienia nie robiliśmy. Liczyliśmy wszystko na bieżąco i w takich ilościach zamawialiśmy. Jak coś brakowało to nie było problemu, aby to dostać. W zasadzie to zestawienie co zrobiło biuro projektowe jest dość dobre.
  9. Znów jestem do tyłu. Teraz to o jakieś 3 miesiące, a już tak blisko było! Jak teraz przeglądam zdjęcia, to widzę ile przez te 3 miesiące się pozmieniało! Niby wszystko się ślimaczy, ale jak spojrzę wstecz to jednak są postępy Pokazałam Wam już wcześniej namiastkę drzwi, tak z daleka, a teraz pokazuje z bliska http://img35.imageshack.us/img35/7606/dsc00326oe.jpg Są piękne! Idealnie pasują do okien. Nasze są DELTY, ale bardzo podobały nam się też drzwi CALa. Niestety nie było nas na nie stać, a poza tym są one drewniane, a kierunek świata, gdzie miałyby się znajdować nie sprzyjałby im. Nasze są metalowe, mają ciepłą ościeżnicę, aluminiowy próg, ramka inox z dwóch stron skrzydła (CAL ma tylko z jednej - od zewnątrz), szybka to lustro weneckie, satynowa klamka i system jednego klucza. Cena duuuuużo niższa niż CAL, jesteśmy zadowoleni. Mieliśmy problem z oknem HST - tym największym, przesuwanym w salonie. Po pewnych przebojach w końcu doczekaliśmy się poprawy montażu okna. Problem tylko w tym, że trzeba było zniszczyć tynki nad oknem, wykonać podciągi, a następnie ponownie otynkować, oczywiście na koszt firmy od okien. Nasze perypetie opisujemy tutaj, a tak wygląda jeden z podciągów, w sumie zrobiono 3. http://imageshack.us/a/img705/9313/dsc00975ms.jpg Mężuś wykonał zbrojenie i wylał wzmocnienie na szambie. http://imageshack.us/a/img822/9461/dsc00963xn.jpg Szambo pomalowaliśmy dysperbitem i zasypaliśmy. Oczywiście nie bez przygód - połamana została jedna z rur. Chcieliśmy dla szambonurka przygotować rurę podłączeniową i była to właśnie ta. Tak więc rury teraz nie ma. Została tylko taka główna do włazu średnicy 40 cm. Zdjęcia będą jak zrobię. Zdobyliśmy dwa kręgi, aby zamknąć naszą studnię na wodę. Trzeba było teraz te kręgi opuścić niżej, aby nam woda zimą nie zamarzała. No i też, aby nie wystawał taki klamot ponad trawnik... Poniżej kręgi przed opuszczeniem - w trakcie - i po już posmarowane dysperbitem. http://imageshack.us/a/img708/1880/studniat.jpg W sumie z metr kręgi się opuściły. Mężuś machał saperką w środku pod kręgami dookoła, kumpel wyciągał na linie wiadra pełne ziemi na zewnątrz, a kręgi pod jego ciężarem się opuszczały. W tle na drugim zdjęciu widać domek Sąsiadów w trakcie ocieplania. Ja z kolei wcale się nie obijałam tylko malowałam ściany w piwnicy. No i z tej czynności mam tylko takie nijakie zdjęcie, które pokazuje, że część jest pomalowana, a część nie... http://imageshack.us/a/img577/3050/dsc01195d.jpg W piwnicy tynki są cementowo-wapienne i postanowiliśmy, że pomalujemy je farbą bezpośrednio bez gładzi, bo w sumie w piwnicy nie musi być francja elegancja. A ta wełna co tam leży to na strychu już dawno powinna być położona, ale jakoś nie mamy chęci i weny żeby tam wejść i to zrobić. Najgorsze jest później to drapanie! No i powiem, że dzisiaj, te 3 miesiące później, nadal nie mamy tego skończonego. Pewnego dnia Mężuś postanowił rozwinąć naszą genialną długaśną drabinę i powtykać między ścianę szczytową a dach styropian uszczelniając wszystko pianką. Niestety starczyło mu odwagi i drabiny tylko do tego miejsca jak widać poniżej. http://imageshack.us/a/img855/2074/dsc00775he.jpg Ja na to jak wtykał patrzeć nie mogłam. Drabina się ruszała i wyginała na wszystkie strony. Wróble i sikorki chyba zaczęły na zimę gniazda sobie robić, bo wyskubują nam wełnę spod dachu. Wszystko jest podziurawione, a dookoła leży mnóstwo jej cząsteczek. Mężuś lubi zabawę swoją SUZI. Postanowił sprawdzić pagórki jakie pozostały po "wykopkach" na sąsiedniej działce u mojego brata. Postanowił podjechać pod pierwszy lepszy nasyp i od razu się na nim zawiesił. Chyba nigdy wcześniej się aż tak nie zawiesił, a jeździł po różnych drogach, górkach i poligonach. http://imageshack.us/a/img72/5600/dsc00941ld.jpg Ponad pół godziny machał łopatą po czym, aby udowodnić na zasadzie "co ja nie podjadę" wjechał tam raz jeszcze, tym razem bez problemu Mężowie i te ich hobby...
  10. Jakoś na pewno się da... Może zaciągnijcie porady jeszcze u kogoś. Trzymam kciuki!
  11. Przychodzę z rewizytą a tu już kocurek swoją łapę postawił, więc wizyta u mnie była rekomendacją kocura. Dzięki kocurku, że jesteś czujna Na temat projektu mogę powiedzieć, że każdy cm2 domku jest bardzo dobrze wykorzystany i przemyślany. My takiego właśnie projektu szukaliśmy. Poszukiwania trwały długo, ale teraz domek już stoi i przybiera coraz ładniejszych kształtów. Będę podglądać.
  12. mauritius Mój Mąż odpowiedział Ci w naszych komentarzach, więc zapraszam tam, ja się nie będę powtarzała, ale generalnie drogo.
  13. Kotłownia za garażem to dobry pomysł, pamiętaj, że im więcej czytasz :porad" tym jesteś bardziej głupi... Jest mnóstwo projektów z takim rozwiązaniem. Fakt, że będziesz musiał przemyśleć później instalacje, aby nie wyszły zbyt drogo, ale wszystko da się zrobić... My też chcieliśmy zrezygnować z wykusza, ale jednak daje uroku domkowi i przełamuje w fajny sposób bryłę, więc zostawiliśmy. Rozumiem, że chcesz zupełnie zrezygnować z kominka? Tu nie pomogę... Na stronie Z500 jest dość realny kosztorys, sprawdź tam.
  14. Nie, nie myślałam o suszarce mechanicznej... Wirowanie w zwykłej pralce mi wystarczy. Mamy wentylację w łazience, uważam, że wystarczy. Poza tym są też tam okna. Tak uważa i Kierbud i hydraulik. Moi rodzice mają pralnię w piwnicy z wentylacja grawitacyjna i przez 25 lat jak tam mieszkają nigdy nie mieli problemu z wilgocią, więc i ja takiego nie przewiduję.
  15. W pralni będzie taka sama wentylacja jak w łazience - grawitacyjna. Pralnia jest tak naprawdę pomieszczeniem w łazience, gdzie jest wentylacja. Nie będzie między tymi pomieszczeniami żadnych specjalnie szczelnych drzwi. W pralni myślę raczej o suszeniu bielizny i skarpetek. Większe sprawy latem na balkonie, albo na suszarce właśnie w łazience
×
×
  • Dodaj nową pozycję...