Zaczne ze jestem alergikiem, rok temu na scianie mialem panele, z powodu alergi zdjąłem je, grzyb oraz wilgoc przeszla mi na panele co wywolywalo zle samopoczucie (pod panelami bylo ocieplenie steropianem). Zrobilem to tynkiem gipsowym, chcialem gladzia ale jak mam panele dac to po co gladz, sciana jeszcze jest goła i chcialbym spytac to bym mogl zrobic zeby taki problem nie wystepowal (jakis rodzaj tynku albo ogrzewanie malym podluznym grzejnikiem?). Ogrzewanie centralne posiadam w mieszkaniu, mieszkam na parterze od strony sieni mam problem z wilgocia oraz grzybem. Drugi problem: chcialbym wyburzyc piec kaflowy, czy moge to sam zrobic i zalatac samemu komin czy musi to zrobic zdun? akurat jest na tej chcianie gdzie grzyb w piecu nie pale bo komin nie ciagnie (nawet po wizytach kominiarzy) i doszlem to wniosku ze moge dac grzejniki na ta sciane mniejsze podluzne. Nastepne pytanie. Jesli dam grzejniki na sciane gdzie mam grzyba to powininem tez dac takie grzejniki czy wieksze albo wogole na sciane pod oknami? ta sciana jest prostopadle do sciany z grzybem, pytam zeby miec dobry rozklad ciepla. Panele moge dac drewaniane czy tam sklejka? Bylbym wdzieczny, znow alergia mi wraca i pokoj brzydko wyglada ;p (bylem w anglii to nie przeszkadzalo mi, wrocilem na zime no i remont w zimie raczej odpada) Dodam ze sciana z oknami ma 3.5m a sciana z grzybem 5m (grzyb jest tylko na dole sciany od sieni i piwnicy)