Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MassaTom

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

MassaTom's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. przedział pierwszy. 77m użytkowej + wiata: 1/2 na samochód,1/2 na ogrodnicze narzędzia. działka 1200m. Jest gdzie się położyć i popatrzeć w niebo.
  2. Skróciliśmy dach dzięki czemu bedzie wpadac więcej światła. Okna wszystkie sa powiększona, to w łazience jest b.duże. dodaliśmy okno w salonie v.v. kominka.
  3. Wczoraj odbrałem pozwolenie na budowę i wiosna rzucam się w wir pracy aby na gwiazdke 2006 zamieszkać w swoim domu.
  4. czy ktoś z was miał kontakt z produktami firmy Veka?
  5. fajnie jest mieć sąsiadów, którzy wiedzą, że mogą liczyć na ciebie i odwzajemnią się tobie kiedy zajdzie taka potrzeba. Potrzeba zachowania dystansu czy gorących więzi to sprawa subiektywna. Ja osobiście z rozżewnieniem wspominam "sąsiadów z bloku", wszyscy się znalśmy bawiliśmy u kogoś na zmianę, chodziliśmy do tej samej szkoły...Mam nadzieję,że trafię na takich ludzi na nowej ziemi.
  6. teraz mieszkam 20pare kilometrów od rodziców i 10 o teściów. a znajomi są dookoła. kupujemy działke tak aby do moich rodziców nie było jeszcze dalej niż teraz, ale za to do teściów odległość sie podwoi.hahaha. ważne tez są odlegości od kina bibliotek pracy itp. musi byćw sam raz żeby do lasu i miasta było bez przegięć.
  7. kiedy mieszkałem w bloku był parkiet i świetnie się sprawdzał. w nowym domu rodzce maja parkiet i deski. Co do parkietu to strasznie sie niszczy i musiał być juz cyklinowany, a deski to lekki horror. Skrzypią i się rozłażą. Chyba z 2 razy ojciec musiał je przekładać mizo, że materiał był wysuszony. a i tak zdarza sie słyszeć popiskiwanie.
  8. ukończyłem elektryk w wejherowie,studia na UG-politologia, informację elektroniczną na WSUS w Poznaniu, a pracuje w bibliotece akademickiej
  9. szukam ekipy budującej w systemie ytong z okolic osowy,chwaszczyna i gdyni. Będę wdzięczny za namiary.
  10. szukam ekipy budującej w systemie ytong z okolic osowy,chwaszczyna i gdyni. Będę wdzięczny za namiary.
  11. MassaTom

    kwaterunek

    dziękuje za wszystkie listy. Jesteście super co do błędów ortograficznych i takich tam to doskonale zdaję sobie sprawę z ich popełniania. Mogę się jedynie przyznać do posiadania odpowiednich papierów, dzięki którym zdałem maturę z polskiego na 5 pomimo kilkukrotnego przekroczenia granicy zaporowej. Wiem, ze i tak dla czytających moje błędy są dręczące. Serdecznie przepraszam. dla usprawiedliwienia podkreślę fakt, pisania mojego listu pod wpływem emocji. Ok. Szukamy działki w pobliżu trójmiejskiej obwodnicy, ofert jest bez liku lecz większość gruntów kosztuje powyżej 100 zł/m2. Wiem że będzie dobrze. Co do sytuacji w hacjendzie to przed sylwestrem dowiedziałem się, że mogę składać wniosek o nowy dowód osobisty, jednak wcześniej muszę pójść z wujkiem do BOM-u, złożyć wniosek o zameldowanie. Wczoraj z kolei przyszło pismo z sądu wzywające mnie i żonę do stanienia się na rozprawie. Temat: eksmisja. Treści, które czytacie są tylko opinią jednej strony. Staram się jednak pisać obiektywnie, a przedstawione fakty nie są „zamataczone”. Co do liftingu to dotyczyły jego pokoju i kuchni i części wspólnych-korytarz, wc. Przez 3 lata sami mieszkaliśmy w warunkach jakie zastaliśmy. Jedynie wymieniliśmy okna, w sypialni. Robiliśmy go nie podejrzewając takiego obrotu sprawy. Mieszkanie chcieliśmy wykupić bo wujka nie byłoby na to stać. Co by gościu zrobił gdyby musiał opłacić czynsz i rachunki ze swojej malutkiej renty? Z uwagi na konfliktowy charakter wujka jego niski poziom higieny nikt inny z rodziny żony nie chciał z nim zamieszkać. Sam sobie się dziwie jak mogliśmy tak długo wytrzymać. Najwyraźniej miłość wszystko wytrzyma, a mieszkanie z nim można to naprawdę niezła próba życia. Kiedyś opowiem naszym dzieciom jakie mama z tatą mieli przygody i wszyscy będziemy się śmiać. Pozdrawiam wszystkich i życzę Szczęśliwego Nowego Roku
  12. Obecnie mieszkam z żoną w mieszkaniu kwaterunkowym. wraz z nami jej wójek-główny najemca. Osoba niedokońca zrównoważona,schorowana. Nie zgadza sie na mój meldunek. Szczęście w nieszczęciu mamy tą boską możliwość budowy własnego małego domku. Jednak strata dotychczasowego mieszkania boli tym bardziej że przez coały okres- 3 lat, od kąd mieszkamy wspólnie prowadziliśmy remonty i lifting mieszkania w starej po niemieckiej kamienicy opalanej piecami. Wójek rzecz jasna nie przyłożył się do tego ani ciutciut. Stroi się na pana i właściciela. Na wsi z którekj pochodzi poznał babe, która pisze za niego pisma do urzędów. On sam jest analfabetą. Pisma oczywiscie przeciwko nam jako oprawcą nie pozwalającym mu żyć, wszczynajacym awantury itp. Baba ma córkę w naszym mieście na studiach i jedno jest pewne że chce ją w nim zameldować. Po prostu ręce opadają. Bieda i głupota połączone razem to zgroza dla otoczenia. W wyobraźni chodzimy po naszym domku, kąpiemy się w pięknej łazience o cieplej podłodze przy świecach. Musze wracać... napalić w piecu, ale i tak na korytarzu i wc jest zimno i trąci wilgocią.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...