Dwa tygodnie nie byłem na polu. Z tego co czytam - duuuże zmiany. Zaczęła się kolejna budowa (gratulacje krzysiek p.!). Kze ma już pełną wysokość murów parteru. Rafal9 pewno ostro rwie do przodu - nie ma czasu uzupełniać dziennika. Poza tym - mamy już gaz w granicy działki; słyszałem, że kładzie się już prąd. Z całego kompleksu, jak chodzą słuchy - została do sprzedaży tylko jedna działka. Ech, na wiosnę będzie ruch jak na Marszałkowskiej.
Ekipa - w końcowym przetargu stanęły dwie. Prawie już jestem zdecydowany na jedną z nich. Jeszcze tylko szczegóły i umowa. Cena 38 tysięcy za stan surowy bez wylewki, z nakryciem dachu.
Kierownik - kze nie jest zadowolony z mojego byłego kierownika, więc dogadałem się z kierbudem rafala9.
Mając nadzieję na dobór okien standardowych i na zaoszczędzenie kilku procent na ewentualnej korekcie otworów - rozglądam się za ofertami. Mam dwie na Aluplast Ideal 4000 plus szyby k=1.1. Wychodzi całość ok. 15-18tys. złotych, tyle że ja zechcę chyba kolor. Ale temat dopiero rozpoczynam i nie mam tu rozeznania. Może ktoś coś mi podpowie???
U sąsiadów (http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=738263" rel="external nofollow">rafal9 i http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=38446" rel="external nofollow">kze) praca wre.
U nas tymczasem uprawomocniło się pozwolenie na budowę i prawie wybrałem wykonawcę. Wykonawca jest ze ściany wschodniej. Sąsiad z bloku ma dobre doświadczenie z tamtejszymi ekipami. Cena także jest dobra. Jeszcze tylko sprawdzę referencje i chyba podpiszę umowę by zaklepać sprawę.
Teraz temat kierownika budowy: w zasadzie jestem od czerwca zdecydowany i ku mojej radości ujrzałem w sobotę na tablicy, iż kze testuje właśnie mojego kierownika !
Z nowości trzeba jeszcze dodać, że właśnie wykonuje się (już etap końcowy) uzbrajanie całego terenu w sieć gazową. Myślę, że w krótkim czasie będę miał przyłącze - wykona je ta sama ekipa.
Minęło pół miesiąca, a ja w zasadzie w tym samym miejscu. No, może poza tym, że złożyłem wniosek o uprawomocnienie.
Czy to już rynek ekip jest???? Mają tyle roboty, że nie zależy im na kolejnych kontraktach? Tak dobrze mają?? Umówiłem się z trzema gośćmi, przekazałem im projekt do wyceny robocizny i cisza. Z tygodnia na tydzień przekładają sprawę i nic. Olałbym, gdyby nie to że są to ekipy z polecenia i póki co nowych poleceń (Warszawa) nie mam.
Wreszcie dostaliśmy zawiadomienie o założeniu ksiąg wieczystych. Byłoby to dużo wcześniej (od podpisania umowy zakupu działki mija pół roku), gdyby sąd nie zrobił pomyłki i nie wpisał błędnego okresu służebności w jednej z działek z kompleksu.
Działka położona jest w północnej części Warszawskiej Białołęki w pobliżu ulicy Modlińskiej. Wymiary to ok. 22 (wsch.-zach.) na 33 metry, w sumie 710m2. Od północy jest klin, niezagospodarowany, i pozbawiony jak do tej pory dojazdu - być może kiedyś uda się go dokupić, w ten sposób powierzchnia wyniosłaby ok. 1000m2. Droga (w przyszłości ulica) jest od południa. Okolica wyposażona jest w sklepiki (500m), przedszkola (500m), szkołę podstawową (1km), supermarket (1km), komunikację miejską (300m-1km). W pobliżu jest osiedle Nowodwory (2km) oraz osiedle Tarchomin z całą swoją infrastrukturą.
Cóż, otoczenie może nie prezentuje się romantycznie, ale wierzę że szklarnie i kominy nie są wieczne. O kupnie tej właśnie działki zadecydowała w 100% lokalizacja. Mieszkamy w okolicy od 7 lat i chcemy tu pozostać.
Więcej moich wizualizacji jest na http://excel.republika.pl/domek/domek.htm" rel="external nofollow">http://excel.republika.pl/domek/domek.htm
Program jest prosty w obsłudze (skoro nawet laik jak ja w ciągu jednej nocy mógł zrobić te rysunki). Z tego co wyczytałem na www to ograniczeniem jest konstrukcja dachu (zdaje się nie można wprost na jednej lokacji zrobić dwu niezależnych konstrukcji dachu). Może też nie każdemu odpowiadać biblioteka obiektów - ponoć można sobie pościągać z sieci, ale mi jakoś nie udało się dotrzeć.
BTW - gdyby ktoś miał amatorskie wizualizacje w Archicadzie to byłbym wdzięczny za możliwość ujrzenia!
Pozostałe wizualizacje są robione przez architekta w programie Arc.
2. Rzuty powstały oczywiście u architekta w formacie dxf, zaimportowałem je do OpenOfficeOrg Draw (program ten jako prosty w obsłudze i na dodatek darmowy dobrze nadaje się do płaskiego rozplanowania mebli, jednakże jeśli chcę zrobić sobie całość, tzn. i meble i kolory ścian i jako takie wizualizacje to jednak trzeba posłużyć się czymś bardziej do tego przeznaczonym - raz jeszcze apeluję o podzielenie się wrażeniami z Archicada wersja EDU!) i wzbogaciłem o elementy takie jak wyposażenie.
Dół: http://excel.republika.pl/domek/dolrz.jpg" rel="external nofollow">http://excel.republika.pl/domek/dolrz.jpg Widzę, że rozjechały mi się z jakiegoś powodu niektóre prostokątne elementy. Drobengo komentarza wymaga układ na dole. Od wschodu mamy drugie, 39m2, mieszkanko dla dziadków.
Zaczynamy. Dlaczego? Bo już drugi sąsiad z pola ma pozwolenie, a ja nie. A to frustrujące jest i się pocieszyć muszę.
Ale też będę miał! Niedługo.
Pole jest na Warszawskiej Białołęce.
A chałupa ma wyglądać jak na wizualizacjach.
Ta wizualizacja to widok od drogi jest. A droga jest stety-niestety od południa.
http://excel.republika.pl/domek/11.jpg
A ta wizualizacja to od strony płn-zachodniej:
http://excel.republika.pl/domek/12.jpg
Więcej grafik na http://excel.republika.pl/domek/domek.htm" rel="external nofollow">http://excel.republika.pl/domek/domek.htm
Aktualny stan posiadania to:
1. złożony wniosek o pozwolenie na budowę, samego pozwolenie spodziewam się lada dzień, choć zdaje się, że bez ponagleń się nie obędzie.
2. projekt - owszem dokumentacja do PNB jest, ale dokumentacji konstrukcyjnej jeszcze w łapskach nie mam, ma być (znowu "ma być"!!! wrrr!) lada chwila
3. na oku mam kierbuda, młody i się mu chce, z polecenia na forum
4. sprawa ekip - biorę się za temat jak tylko mam punkt 2, jest 4 kandydatów, dla porównania i ze wschodu i z południa i z pod miasta jak i z miasta.
Projekt
Był robiony indywidualnie. Co prawda NASZ_WYMARZONY_DOM miał wyglądać inaczej, znaczy się miał być bardziej w tradycji. Wyszła miejska architektura ale myslę, że jest ok. Ba!, jesteśmy baaardzo zadowoleni i z projektu i ze współpracy z architektem (mogę polecić!). Najważniejsze, że ma wszystko co sobie zaplanowaliśmy (projekt, nie architekt oczywiście!): taras, wejścia, pomieszczenia, układ. Jedyny szkopuł to, że garaż będzie stał oddzielnie, co wiąże się w przyszłości z wyższymi podatkami.