Od 3 lat mieszkam w domu parterowym z poddaszem nieużytkowym, ogrzewanym elektrycznie, za pomocą piecy akumulacyjnych dynamicznych. Na ścianach domu 14cm styrop. na stropie 30cm wełny. , bez mostków termicznych(dzięki Muratorowi). Oto moje wnioski: - koszt ogrzewania 110 m2 -21 stopniC -miesięcznie w czasie zimy 350zł - w pomieszczeniach do 15m2 wystarczą piece statyczne 1000W (mam 2000W dynamiczne i oddają ciepło tylko przez obudowę - dmuchawa załącza się b rzadko, przy czym piece ładują się tylko na ok 30%) . Takie piece niektórych firm można powiesić na ścianie. - w pom. ok 40 m2 mam dynamiczny 2000W wystarcza do -10 stC Nie opłaca się komplikować budynku kanałami powietrznymi od jednostki centralnej, moim zdaniem lepiej połączyć ogrzewanie elektr. z kominkowym DGP i rekuperatorem. Ja mam na razie czynne tylko DGP i te 350zł mogę pomniejszyć do ok 220zl na miesąc (średnia 6 miesięcy zimowych). Wyliczenia są na podstawie notatek, faktur za prąd i drewno.