BARBARA MACHAJ

Witam serdecznie Mam na imię Barbara i mieszkam w Sandomierzu. Dnia 19 maja życie moje i mojej rodziny legło w gruzach.Nad ranem wielka fala zalała nam dom. Uratowało się tylko piętro. Wszystko co miało dla mnie wielką wartość nie zdążyłam uratować. Z wielkim bólem patrzyłam jak tracę cały mój dorobek życia,tym bardziej ze dwa miesiące temu skończyłam generalny remont domu zadłużając się dużym kredytem. Jesteśmy oboje z mężem na rencie i mamy na utrzymaniu czternastoletnia córkę oraz opiekujemy się naszymi rodzicami, którzy są w podeszłym wieku a ich dom został tez zalany.I oni tez liczą na naszą pomoc.Bardzo prosimy o jakąkolwiek pomoc, potrzebne jest prawie wszystko lodówka, pralka, kuchenka, meble.Jeszcze raz dziękujemy za pomoc.