Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

paciorki

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    385
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Katowice
  • Kod pocztowy
    40-485
  • Dzielnica
    Giszowiec

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

paciorki's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. Oj, ile to już czasu minęło od mojej ostatniej dziennikowej bytności.... A dużo się zmieniło, oj dużo
  2. Nadal zachwyt:D:D. Jedynie od południowej strony konieczne jest olejowanie dwa razy w sezonie, reszcie wystarczy raz. Nieodmiennie polecam.
  3. Mamy pro venta pracującego ponad dwa lata. Jeśli sprawa aktualna to służę pomocą.
  4. Przepraszam za mocno spóźnione odpowiedzi ale do swojego wątku właściwie nie zaglądam, niewiele nowego się dzieje ( w sprawach domu) za to zawodowo jestem mocno zaabsorbowana. Dziękuję za wiele komplementów i już odpowiadam: Parapety nie od ABA Wiktorczyk a od stolarza od podłóg i schodów. Namiarów na stolarza nie podam, bo kosztował nas masę nerwów, jest niesłowny i nie odbiera telefonu aczkolwiek pracę wykonał należycie. Ściana w kuchni i pokoju jest rozbiórkowa, murowana brudna a potem piaskowana i impregnowana. Nad piecem w kuchni mamy dużą taflę szkła. Zasłania cegłę od blatu po okap i wystaje poza obrys pieca po ok. 10 cm. Wystarcza w zupełności nawet mojemu mężowi, który gotuje codziennie i to baaaardzo ekspresyjnie:yes: Cegły w kuchni i pokoju odkurzam co dwa, trzy miesiące. Tak, odkurzam. Przykładam ssawkę z odkurzacza do ściany i szuram góra-dół. Wystarcza.
  5. Basiu, trawy śliczne ale posadzone tak gęsto, że busz będzie już w przyszłym roku a za 2 lata wiosną czeka Cię gruntowna przebudowa rabaty:)
  6. Aniu, gdybym na własne oczy nie widziała ogrodu anno domini 2013 ( wiosna) nie uwierzyłabym że obecny ma 2 lata. Obecny wygląd rozpatruję w kategoriach cudu ). Twój ogród ciągnie zdrowo na jakiś dopalaczach!
  7. Robiliśmy stężenia i podbijaliśmy. Trochę zdjęć jest na pierwszej stronie mojego wątku, post 15 i 19. Reszta zdjęć w galerii.
  8. Moja rada: jeśli koszenie jest nieregularne - tylko z koszem. Jeśli masz możliwość częstego koszenia - mulczowanie jak znalazł. Jeszcze tylko jedna uwaga - trawnik koszony rzadko mocno traci na swojej urodzie. Gatunki ekspansywne wypierają te bardziej szlachetne a dodatkowo trawa kiedy pozwoli jej się zakwitnąć staje się bardzo twarda i gołą stopą chodzi się bardzo nieprzyjemnie. Mam nadzieję, że zwyczaje w imielińskim tartaku się nie zmieniły od czasu ostatniej mojej tam bytności i będziesz miał duuuuuuużo kory za cenę samego transportu. Ja byłam tam dwu lub trzykrotnie i przywoziłam taką grubą korę jakiej akurat potrzebowałam. Jedyna wada jest taka, że jednak trochę trzeba się spocić przy robocie lub wynająć kogoś do pomocy. Tartak od załadunku umywa ręce.
  9. Zawsze po wertykulacji trawnik tak wygląda. Zawsze! Pytanie jeszcze jak często kosiłeś, bo jeśli rzadko to niestety najlepsza kosiarka nie rozdrobni należycie. Podstawą jest częste koszenie. U nas trawnik naprawdę bez zarzutu przy koszeniu raz na 5,7 dni. Czy w sezonie, bezpośrednio po koszeniu z mulczowaniem umiałeś coś wygrabić? Poszukam namiarów i jutro dam znać
  10. Przepraszam Guthouse, za wtrącenia nie dotyczące Twojego domu ale tylko chciałabym przekazać f.5 informację, że w Imielinie jest tartak gdzie dowolną ilość kory można sobie zabrać za darmo. Należy jedynie być w sobotę po godz 11. Bywało, że podjeżdżały niewielkie ciężarówki i w sile czterech panów były ładowane do pełna korą za pomocą szufli do śniegu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...